STARANIA O CIAZE

Z czasem stanie się popularna:) Ja nigdy w życiu nie miałam tipsów, żeli itp. nie lubię mieć długich paznokci i po drugie boję się osłabienia kondycji paznokci. A hybrydę można robić na kazdej długości i nie osłabia paznokci:) Szkoda tylko, że nie można uzupełniać odrostów, mi bardzo szybko rosną pazury i częściej muszę je malować. Co do kolorów to najbardziej chodliwy jest czerwony, bynajmniej w gabinecie, do którego ja chodzę. A z jakiego regionu pochodzisz?

Dzięki Gosiak ;*

Ja Princess z najbiedniejszego regionu śląska największe bezrobocie... Jednocześnie za daleko do Częstochowy i daleko do Katowic...
Co do osłabienia kondycji paznokci, to fakt faktem ja spotkałam się już nie jednokrotnie z klientkami które przychodziły do mnie po kimś kto im naprawdę mega zrył płytkę. A nie o to chodzi, wystarczy delikatnie zmatowić tak jak i pod hybrydę. Niestety większość tipsiarek ściąga ponad połowe paznokcia dobierając nie odpowiedni pilnik.
No właśnie nareszcie się rusza u nas z hybrydą, w tym tygodniu robiłam 3 razy, na za dwa tygodnie mam 5klientek

Hejka jak tam kobitki?? cos nowego?? któras zafasolkowała??
Mirella doobra z Ciebie czarownica
Szymka mi wywrózyłas

Justyna mnie sie najbardziej podobają :

43, 63,65 , 60 , 79,102, 103

Justyna, ledwom żywa po dzisiejszym dniu, obiecuję jutro wybrać, ale uprzedzam, ja mam dość specyficzny gust

Asik nie wiem o co chodzi z Twoim awatarkiem, ale przytulam

Mirella
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
dziękuję :*

No i o to chodzi Mirelko napewno przyda sie parę kolorków może tak byc ze i ja na nie uwagę zwrócę?? hmmm może zmienię u siebie co nieco bo jak na razie to kilka miesięcy przy Szymku bez lakieru a teraz niesmiało perłą cielistą smyrnęłam

Dziękuje Asik :*

Mirellko spokojnie jutro wieczorkiem bedę robić zamówienie ewentualnie we wtorek rano. I dobrze że masz specyficzny gust, ja to nazywam własnym stylem dlatego też nie chce na własną rękę zamawiać, bo tak to bym pewnie wybrała te które mi się tylko podobają

Justyna a Ty to chyba masz niedaleko do mnie

no własnie najlepiej rózne gusty posprawdzać a potem wybrac te co sie powtarzają najczęściej i parę takich własnie innych

a jutro mojej córci zapytam ona ma bzika na punkcie lakierów.. ma ich kilkadziesiąt i też Ci napiszę od niej typy

Asik dokładnie tak chce zrobić jak napisałaś
Już jest 5 faworytów na których prawie wszyscy głosują zobaczymy co dalej
ooo super Dzieci mają fajne świeże spojrzenie na wszystko

Ja mieszkam dokładnie po między Częstochowa a Dąbrową do oby dwóch mam około 40-45km, do Katowic 50km

Aaaaa to w drugą stronę niestetyyyy .. ja Tychy
edytowałam posta wyżej

JustynaZuzanna napisał:

Dzięki Gosiak ;*

Ja Princess z najbiedniejszego regionu śląska największe bezrobocie... Jednocześnie za daleko do Częstochowy i daleko do Katowic...
Co do osłabienia kondycji paznokci, to fakt faktem ja spotkałam się już nie jednokrotnie z klientkami które przychodziły do mnie po kimś kto im naprawdę mega zrył płytkę. A nie o to chodzi, wystarczy delikatnie zmatowić tak jak i pod hybrydę. Niestety większość tipsiarek ściąga ponad połowe paznokcia dobierając nie odpowiedni pilnik.
No właśnie nareszcie się rusza u nas z hybrydą, w tym tygodniu robiłam 3 razy, na za dwa tygodnie mam 5klientek

Pytam, bo myślałam, że może na Warmii urzędujesz to z przyjemnością wybrałabym się do Ciebie na przetestowanie nowych kolorków:) Widzisz, nowa opcja się rozkręca, liczę na to, że za jakiś czas większość kobiet będzie korzystało z tej usługi:) I może wymyślą coś z tym uzupełnianiem odrostów...

Niee ja ze śląska, Asik do Ciebie do "Browaru" mam jakieś 60km
Princess jakbyś była na śląsku to serdecznie zapraszam Ja teraz mam też więcej klientek, bo miałam 1,5 roku przerwy w pracy, a teraz chce swój gabinet otwierać to poczta pantoflowa leci
Ano niestety z tymi odrostami to marno... najśmieszniejsze jest to że każdy producent, czy przedstawiciel twoerdzi że acetonem da się je zmyć.... a to ni ciu ciu nie schodzi w taki sposób

Też Asik edytowałam ale napisze jeszcze raz: super, bo dzieci mają fajne świeże spojrzenie na wszystko.

A kochane powiedzcie mi taką sprawe w piątek byłam u gin i pęchcerzyki były, kazał działać. Zrobiłam w piątek około 22.30 testa owu, kreska druga jaśniejsza, stwierdziłam że w sobote niedziele już pewnie będzie indetyczna jak ta pierwsza. a Tu akuku wczoraj jak zrobiłam mniej więcej o tej samej porze, to krecha wyszła jeszcze jaśniesza ;/ możliwe żeby wynik wyszedł zafałszowany np dlatego że w sobotę częściej latałam do WC niż w piątek??

Łee no ja też ze sląska przeca myslałam że bliżej to bym sie wybrała na malowanko
co do pęcherzyków i testów owulacyjnych to niestety nie pomoge , nam sie udało za 8 cyklem więc nie zdążyłam przetestować

moja Martula to z pazurkami sama na sobie eksperymentuje i nawet sama jakieś łatwe wzorki sobie maluje

a nie chwaliłam się ... ustna matura zdana , teraz czekamy na wyniki pisemnej ale moja córcia twierdzi że ma zdane wiec laaajtowoooo

troszkę źle napisałam to "nieee ja ze śląska" to do Proncess bo ona z mazur dziewczyna chyba (przynajmniej tak zrozumiałam)

bojciu ja myślałam Asik, że Ty córcie masz z 10lat, a tu maturzystka to stara baba jest Asik Browar nie daleko jest(niespełna 60km) zbieraj z sobą 4kolezanki i na zabiegi zapraszam grupowo
No ja już niestety 5 lat próbuje, teraz pierwszy monit. Co prawda po IF powiedzieli że nigdy nie zajde sama bo puste pęchcerzyki ale ja tam wierze że oni się nie znaja Raptem 2 razy tylko je pobierali.. Teraz mineło od leczenia dużo czasu to a nóż widelec się uda

haah noo fakt , tez dlatego żle to odczytałam

dokładnei fasolki przychodza jak sie ich najmniej spodziewamy dziewczyny pamietaja jak ja mój cykl skresliłam bo nie w te dni było przytulanko , a tu owulka sie przesunęła i bumm Szymek zawitał no jak top sie mówi?? nigdy nie mów nigdy wiec jak oni Ci nigdują to hmm ja bym to na 50 % wzieła jak na razie w końcu po to sie leczy żeby cos cie zmieniło wiec nic tylko działać

tzn już się 1,5 roku nie lecze tak pi razy drzwi. Teraz dopiero się do gin wybrałam na kontrol a tu akuku myślałam że się okaże że kolejna operacja mnie czeka, a tu takie miłe zaskoczenie.
Dokładnie 50/50 zobaczymy co będzie później! Moim zdaniem oni za szybko podejli decyzje o stymulacji mnie do in vitro, po chemii i menopauzie. I pewnie organizm nie zareagował tak jak powinien zareagować. Bo normalnie kobieta po podaniu zastrzyków owulacyjnych ma około 15 pęcherzyków (jakieś 10komórek) a ja miałam 2, następnym razem 3 i wszystkie puste. A teraz bez leków mam 2-3 pęcherzyki, z CLO w tym cyklu mam 2 duże do pęknięcia i 3 mniejsze...