poronienie samoistne

Paradise nie możesz się poddawać. Musisz walczyć o siebie i o swoje marzenia. Żal i smutek jest konieczny ale na dłuższą metę Cię zniszczy. Kochana minie trochę czasu, poukładasz swoje życie na nowo. I nie masz innego wyjścia. Ja pierwszą ciążę straciłam w 7 tygodniu, a teraz w grudniu w 5 miesiącu straciłam dwóch synków, cały świat mi się zawalił, budziłam się i płakałam i kładłam się spać płacząc. Dzisiaj serce wciąż boli, ale musiałam się podnieść bo zniszczyła bym siebie. I będę walczyć, żeby znów zostać mamą, nie tylko Aniołków.
Co do Twoich pytań to ból z pewnością się pojawi, zaopatrz się w jakieś tabletki przeciwbólowe, a w razie czego jedź na pogotowie. Krwawienie będzie raczej mocne i pojawi się coś w rodzaju skrzepów. Samo poronienie nie będzie długo trwało.
Trzymaj się.

Paradise1982 pamiętaj, że po poronieniu samoistnym nie musisz czekać ze staraniami przysłowiowe 3 miesiące. Wszystko zależy od gotowości psychicznej. Ja pierwszą ciąże straciłam 4 maja 2012, drugą w lipcu 2012, a 23 maja 2013 mam zostać mamą. Czyli 3 ciąże w jednym roku i dopiero 3 zakończy się mam nadzieję sukcesem Warto walczyć kiedy widzisz sens Głowa do góry

Hej dziewczyny,

Poroniłam w zeszły wtorek (a potem w czwartek) no i to tyle. Bolało okropnie, ale chyba jednak bardziej psychicznie
Tak czytam na forum, tyle kobiet poroniło, to jest takie straszne.
Ja sie powoli podnoszę i czekam na następny okres, co będziemy mogli znów zacząć się starać. Oczywiście potwornie się boję, że znowu stracę maluszka, ale mam nadzieję, że nie...
[file/]

Paradise trzymaj sie kochana :* musisz byc teraz silna żeby móc starać sie o kolejną ciążę. Bardzo mi przykro ze tak sie stało to może głupio zabrzmi ale lepiej że to się stało w tak wczesnym etapie ciąży aniżeli przy porodzie (tak jak u mnie). Jak juz zaczniecie sie znów starać to wpadnij na staraczki. Zawsze pomożemy i doradzimy

Iwonta_kg masz całkowita racje. Ja tez teraz juz uważam, ze dobrze, ze stało sie to przy tak wczesnej ciazy aniżeli pózniej (tak jak u ciebie). Wpadnę na staraczki po pierwszym okresie na który teraz czekam. Bedzie mi bardzo miło, dziękuje za zaproszenie i słowa otuchy. Pozdrawiam :-*

Trzymaj się ciepło i powodzenia

hej dziewczyny wspolczuje wszystkim,,ja tezporonilam w2014 r w listopadzie,samoistnie,staramy sie now ale nadal nic,,mam nadzieje ze sie uda ,,,