Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

No patrzę, ryczę i nie wierzę...

Już nie wiem w jaką wersję wierzyć...

Pippin a o kase poszło bo ja niby ją rozpierdzielam i że ze mną się nie da oszczędzać. poniekąd to prawda ale ja pieniążki wydaję tylko na Majkę i na M dla siebie praktycznie nic nie kupuję....

Ja też cały czas myślę o tej biednej Madzi ((

Agusia wątpliwe to z tą zwierzyną bo by zostały jakieś kości... aż mnie ciarki przeszły jak to napisałam....

Ja to tez bym sobie podniosła cycki bo mi podupadly po ciazy i karmieniu ciekawe ile kosztuje samo podnoszenie ale tez pewnie pare tysiecy jak wygram w totka to czesc na pewno przeznacze na cycki
ale jak to mowią zeby wygrac trzeba grac

Agusia moja po Viburcolu całą noc puszczała bąki wiec mogl jej ten czopek wyleciec w sumie

boze słucham konferencji z niedzieli jak ta matka spokojnie relacjonuje przebieg porwania i ojciec, który twierdzi, ze tego dnia poagał jej znosic wózek z m=Madzią WTF>??????

a zapomniałam Wam coś napisać


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

a ojciec jej ponoc pomogl zniesc wozek w ten wieczor!!wiec co???wiedzial?czy klamal z tym wozkiem?

Happymamma no właśnie jest tyle sprzeczności... ona napewno nie działała sama....

No to w takim razie maz musiał być w to zamieszany

ide na chwile do rodziców, pogadac z bratem i dowiedzieć sie jak tam bratowa sie czuje...

happymamma napisał:

boze słucham konferencji z niedzieli jak ta matka spokojnie relacjonuje przebieg porwania i ojciec, który twierdzi, ze tego dnia poagał jej znosic wózek z m=Madzią WTF>??????

Happymamma ja nie chcę osądzać, bo czekam aż wszystko się wyjaśni, ale nadal coś mi w tej sprawie śmierdzi...

Renatko ja jakoś nie potrafię nie osądzać... po tym jak matka okłamywała wszystkich...

DZiewczyny co mogę zrobić Majce do jedzenia z piersi z kurczaka?

ja tez slyszalam jak ojciec tego dziecka mówil ze pomagal zniesc wózek z Madzia???? o co tu chodzi? tu jezszce tyle faktów moze wyjsc na swiatlo dzienne...

to wszystko jest pogmatwane, już nie wiadomo kto mówi prawde

Adee dokładnie....

Eeeeee
Mnie się wydaje, że do tego wypadku jednak doszło, a młodzi ze strachu razem wymyślili historyjkę i próbowali trzymać się tej wersji.. Tylko co zrobili z dzieckiem FUCK

Wiecie co, ta Madzia przypomin mi moją Ige takie same włoski i zakola ma identyczne i tego pieska jak juz pisalam, Iga tez go uwielbia