Wrzesień 2011 cz. 2

jaka slodka pszczelarka do wycalowania
Dzieci to malaj pomysly

Sylwia...oj bola mnie biodra i pachwiny....wlasnie najgorzej jest sie przekrecic z boku na bok...a bole przepowiadajace, ktore mnie bolaly mialam prawie miesiac przed porodem...brzuch sie spinal i brzuch dolem bolal...tak jakby na okres.... Niech Zosia jeszcze ze 2,3 tygodnie wytrzyma...ciekawe ile bedzie wazyc?
ja sie przerazam, ze synek bedzie wiekszy od Emi...czyli ponad 4 kilosy bedzie trza wypchnac...

myslicie, ze mniejszy niz przy Emi? Mnie sie wydaje, ze wiekszy...ale na pewno mam mniej kilo..z Emi mialam juz 8 albo 9...a teraz miedzy 5 a 6...zalezy od pory dnia...

Pati śliczna piosenka i filmik , te zdjęcia, wierszyki.. No i ta Mama , czyli My dla swoich pociech... mmmm rozmarzyłam sie:)

Haha jaki pszczelarz słodki

Mój Adi też na głowe wszystko zakłada i oczekuje aprobaty i krzyczy tak długo mama az popatrze A czasami specjalnie nie patrze bo tak słodko woła

Słowiczku cudna mało Natalkę pokazujesz nunu

Agusia no to własnie tak mam, ale tak jak mówisz jeszcze z 3 tygodnie niech wytrzyma.
Co znaczy 8-9 kg , tyle tylko przytyłas? A teraz 5-6 ?

Ja mam na plusie 13,7 , polozna mówi ze dziecko wazy 2400 i że bedzie malutkie.. no ale ze to taki moj urok

Z Emi przytylam 12kg...i w tym tygodniu co jestem teraz mialam juz jakies 8 albo 9....a na dzien dzisiejszy mam od 5-6....
Moze wcale taka malutka nie byc...w dniu porodu dr po usg powiedziala, ze Emi wazy 3300-3500...a urodzila sie rowno 4kg

Ach, ach te rozmowy ciążowe No ja się nie włączę. NA RAZIE

ja przytyłam z Emi 5 kg a roztyłam się już po porodzie

Zobaczymy, może jeszcze przybędzie z kilogram jak sie urodzi w terminie, bo w sumie nie mam co porownywac do Adiego, bo on miesiac przed terminem sie urodził, a kto wie ile by jeszcze przez ten miesiac przybrał...

Dobrej nocki wszystkim i słodkich snów, jutro wpadne a teraz uciekam spac

Monia, z Emi przytylas tylko 5kg? Wow, niezla jestes...

ja tez uciekam spac, bo pobudka o 6 bedzie...do jutra babeczki

Ja w ciągu całej ciąży 13kg

Agusia no- z tym,że na początku spadło mi 10 kg


PAti to do łóżka do męża tworzyć małe cudo



DOBREJ NOCY

monika1984lodz napisał:

Agusia no- z tym,że na początku spadło mi 10 kg


PAti to do łóżka do męża tworzyć małe cudo

Nie takie proste. I nie chodzi o tworzenie tylko o to co będzie potem. Już teraz mam nieraz problem z pilnowaniem Kacperka, a jakby była dwójka to już wogóle. Do końca wakacji powinna się sprawa wyjaśnić, a wtedy napiszę list do mikołaja o córeczkę

Dzień dobry.
Zdebialam. Robię sobie śniadanie. Emi oczywiście mleczko juz jadła. Mówię jej,ze przyrzekł parowke,zje sobie w foteliku. Ona,ze tak i leci do pokoju. Ja za chwilę wchodza do pokoju,a moje dziecko grzecznie siedzi w foteliku i czeka. Tylko jak ona tam weszła?

Cześć laseczki, my w Bydgoszczy...
Monia, my też jeszcze mamy ciemiaczko...

Wszystkie dzieciaczki słodkie i brzuchaczki

Filmiki obejrze jak wrócę

Mgielka jak kredyt?

Agusia, Fifi też już sam wlazi na fotelik...

Gosia, Jojo z Fifim bardziej do siebie pasują niż nam się wydawało... FIFI też do twardzieli należy

Dzień dobry weekendowo
Idę gotować zupkę dla Kacpero.

Miłego dnia