Mamusie wrzesień 2013 =)

Ivcia ja mam podobny brzuchol do Ciebie jeśli chodzi o kształt

Alliva ładny brzuszek i mały bardzo fajnie

agamo napisał:

Ania u mnie na wsi byla bardzo podobna sytuacja dwa lata temu Tyle ze mlody chlopak 18 latek dorabial sobie po szkole i w weekendy. Tez go rutyna zgubila i nie podpiol tego zabezpieczenia a pracowal przy samochodach ciezarowych Jak naczepa na niego spadla niestety nie pozostawila mu zadnych czans. Bardzo przykre i az serce sie kraje Czasem naprawde lepiej dwa razy wszystko sprawdzic a czasem czlowieka cos zacmi i robi cos glupiego Wiecie mojej znajomej maz tez mial taki swietny pomysl z lampa w lazience Miala za dlugi kabel i im wisial wiec on madry stwierdzil ze go skroci. I glupek nie wylaczyl pradu tylko zgasil swiatlo wzial taboret i zaczal ciac kabel jak go rypnelo to mowi ze pare godzin do siebie musial dochodzic Dobrze ze mial specjalistyczny sprzet do pradu ale i tak taka sila ze w tym nozyku co ucinal dziure zrobilo. naprawde czasem czlowiek nie mysli i robi cos z glupa.

No wlasnie gupie wypadki, chwila nieuwagi a takie myslenie nic sie nie stanie i nawet nie mysli sie jakie moze byc zagrozenie.

No ale coz nic juz nie poradzimy przykre ale musze sie jakos ogarnc bo niechce sie juz denerwowac, a przynajmniej tu na forum moge sie troche od tego oddalic i poczytac tez o fajnycch rzeczach

Iva piękny brzucholek

dziękujęmy,dziękujemy
ukłoniłabym sie w pas ale brzuch mi przeszkadza

weszłam na sierpniowki... a tam do końca nie którym mało zostało jak to się dziwnie patrzy.

Iva wykminiłam coś takiego:

1.

2.

3.

Nike i dla Ciebie tak coś:

1.

2.

iwonta Kacperek to domyślam się że dla mnie więc bardzo poproszę nr 1

Aniu przykro mi straszna wiadomows

Iva sliczny brzucholek mam taki tez podobny

Aniu - bardzo przykra sytuacja... wiecie jak pisałam na lipcówkach to pisała z nami dziewczyna. Super wieści, maleństwo zdrowe, szczęśliwa jak nie wiem jak my wszystkie zresztą aż tu nagle czytamy wiadomość na forum, że jej partner zginął w wypadku samochodowym... Chcieliśmy zorganizować jakąś pomoc zebrać ubranka dla maleństwa ale dziewczyna przestała się odzywać. Napisała do nas jakoś jak jej dzieciątko skończyło roczek że sobie radzi sama, że wróciła do pracy. Życie jest bardzo ulotne.

Papi - z imionami macie czas Może jak zobaczycie małego to was olśni.

Ja przy pierwszym dziecku wiedziałam, że mały będzie KLaudiuszek od początku byliśmy zgodni nie mieliśmy imienia dla dziewczynki. Teraz odwrotnie, miała być Sara a dla chłopca nie mieliśmy nic. Więc ja mówię do niego Wiktorek a mój mąż Kajtuś ale i tak wie, że na Kajetana się nie zgodzę powiedział, że zaakceptuje imię Wiktor jak pozwole mu jeszcze kiedyś zrobić Sarę

Opinią innych i komentarzami bym się kompletnie nie przejmowała. U nas byli wszyscy zaskoczeni imieniem Klaudiusz, nikomu się nie podobało, w szczególności teściowej a teraz się przyzwyczaili i nie wyobrażają sobie, że mógłby mieć inaczej na imię.

nike84 napisał:

iwonta Kacperek to domyślam się że dla mnie więc bardzo poproszę nr 1

Ok wysle ci na poczte link

Ale nie mam twojego maila

Mam Zajebistego doła

iwonta_kg napisał:

Ale nie mam twojego maila

Mam Zajebistego doła

wysłałam Ci swojego maila na priva

A co się stało

Pokłóciłam sie z mężem wkurzal mnie od jakiegos czasu aż w koncu nie wytrzymałam i wybuchłam i aż sie popłakałam a jego tylko obchodzą sąsiedzi czy usłyszą to jak sie kłócimy. A raczej czy usłyszą moje krzyki. Nie moje lzy i uczucia tylko to co sąsiedzi pomyślą jak usłyszą! A mnie gowno obchodzą sąsiedzi kiedy chodzę jak aktywny wulkan!