BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 10 miesiąc temu #697646 przez SerekWaniliowy
Dziewczyny ratunku! Połamałam zęba, tzn plomba mi wypadła ale chyba też ząb uszkodziłam, czy znieczulenie można brać w ciąży? Nie wiem czy będzie potrzebna ale widzę, że spory mam ubytek i mam pietra. Mój dentysta ma wolne czwartki więc wizyta najwcześniej w piątek :/ a do lekarza jedynie na komórkę, bo jutro ma dobowy dyżur :/ ale lipa no!

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697657 przez Nubi
Serku Aguś, mi sie okazalo ze plomby mam nie szczelne i jestem w trakcie wymian i wiercenia. Nie korzystam ze znieczulenia ale jak usiadlam u pani stomatolog na fotelu to poinformowala mnie ze jezeli nie wytrzymam to ma znieczulenie ktore moze mi podac takze glowa do gory :)
Sledze was ale sily nie mam odpisywa juz na wszystko. :(
Placki tarlam 4dni temu... To moj ciazowy przysmak i moglabym je jesc codziennieeeee ... Wiec tez udusze za to zdjecie!

Ninka jezorek udany :blink: super ze wporzo
Agamo juz niedlugo bedziesz na bierzaco z postami na ZP :laugh:
Nefeli jak to Iva kiedys polecila " nogi razem i glowa do gory, musisz to przetrwac, a nie jestes sama :kiss:
Dobrej nocy
:)

Jestem mamAsią

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #697663 przez akina_zet
Właśnie nadrabiam Wasze posty,piszecie z prędkością światła :lol:

Aguś co do zęba jest możliwość podania znieczulenia,ja mam wizytę 10 i bez zastrzyku nie pozwolę się dotknąć :ohmy:

Ninka,fotki rewelacja,języczek rozwala mnie na łopatki ;)

Igunia figluje,odrazu mi lepiej jak ją czuję :lol: Jeszcze kilkanaście godzinek i zobaczę ją znów na usg :lol:

Śpijcie dobrze brzuchatki :blink:

Monika Z.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697664 przez iwonta_kg
ninka333 napisał:


Kurcze Ninka świetne to zdjęcie z tym językiem! Normalnie rewelacja! Jakie wogole wyraźne te fotki są :)



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697666 przez iwonta_kg
O matko dopiero sie położyłam bo skończyłam prasowac pierwszą pralkę. Nawet mój mąż troche prasowal a ja składałam ;)
Arsenał mam ogromny wiem i boje sie ze zdążę tego wszystkiego założyć! Na fb jest pare fotek wiecej jakby któraś chciała pooglądać. Jutro dalsza część prasowania. Dziś już mnie skurcze zaczęły łapać i blizna mnie strasznie bolala :(

Padam z nóg! Ja tez placki poproszę :) tak na śniadanie żeby dojechały tym kurierem :lol:

Jeśli chodzi o kaftanikí to mam jakies 9 sztuk. Nie wiem czy mi sie wogole przydadzą bo tez wolę bodziaki.

Rodzice beda mi kupować termometr dla małego taki jak w szpitalach są. Na jedno pstrykniecie przy czole.

Jutro dokończe bo oczy mi sie zamykają! Dobranoc!



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697680 przez kocham_cie
Dzień doberek brzuchatki:)

Ninka fotki są po prostu boskie... jak oglądam te wasze pociechy w 3D to okropnie żałuję żę mój antek nie chciał dac sobie zrobić takiego pięknego portretu- uparciuch mały :( a brzucho śliczny taki zgrabniutki... i rzeczywiście patrząc z perspektywy kształtu to bardziej na chłopaka wygląda niż na dziewczynkę... ale to tylko potwierdza to co napisał Serek że kształt naszych brzuszków uzależniony jest od naszej sylwetki a nie od tego kto w nim mieszka:)

Wiecie co chyba żeście mi wczoraj pożałowały tych placów... wyleczyłam się z nich do końca ciąży... wieczorem czułam się okropnie, nie dosyć że było mi okropnie ciężko to jeszcze niedobrze i ciągle czułam ich posmak w ustach... bllleee

A i w końcu się zmobilizowałam i w sobotę idę zrobić to cholerne obciązenie glukozą :dry:

Serku można brać znieczulenie na ząbka w ciązy, tylko w I trymestrze stomatolodzy mają opory... ale teraz to już myslę że nie będzie kłopotu :lol:

Miłego dnia

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697685 przez pyzaura
Ja juz wstalam :-) takze dzien doberek
Akina powodzwia na wizycie :-) myslami z Toba
Ladny dzionk takze trzba korzystac

Ania



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697690 przez izula
Nefeli nie stresuj się tak kochana. Moja szyjka jest jeszcze krótsza. Damy radę zobaczysz tylko trzeba dużo leżeć. Buziaki dla Ciebie ode mnie.

Akina powodzenia na wizycie.

I dzień dobry wszystkim.

kocham cie co zrobić mój Maluszek-uparciuszek też nie dał sobie zrobić fotek. :)

[/url]
[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697695 przez Monika23083
Hej dziewczyny!!

Zapowiada sie piękny dzień, ja o dziwo już wstałam:) właśnie wcinam pączusia z budyniem w środku i popijak kawą z mleczkiem :)

wszystko byłoby OK, gdyby nie puszczone bardzo głośno od 7 rano radio ESKA przez jakiegoś idiotę z kamienicy obok, oszaleć można :angry:

ninka zdjęcia super, pamiątka niesamowita:) szkoda, że Jaś na każdej wizycie wklejony buźką w łożysko i przy przełączeniu na 3d nic nie widać :( jak tak dalej pójdzie to żadnego zdjęcia mieć nie będę...

Akina powodzonka na wizycie:)

Miłego dnia dziewczyny!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697703 przez iwonta_kg
Dobry:-)

Akina o ktorej masz wizytę?

Obudził mnie dzis jebitnie mocny skurcz w łydce :dry:

Miłego dnia :)



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697747 przez kocham_cie
Pytanko...
Dziewczyny wszystkie miałyście powtarzane toxo??? wiem że Iwonka pisała że miała, a reszta??? bo mój dotorek nie dal mi zlecenia na powtórne badanie i zastanawiam się czy nie zrobic go jeszcze raz na własną rękę bo w końcu mam w domu kota- niby na dwór nie wychodzi i nie ma się gdzie zarazić ale czasem daję mu surowe mięso- a tu już jest ryzyko... no a poza tym dużo nowalijek jadłam z ogródka i owoce kupowane od gospodarzy... i nie wiem czy mycie ich do końca jest skuteczne :dry: a wystaraszyłam się bo ktoś "miły i życzliwy" opowiedział mi historię że dziewczyna zaraziła się gdzieś na końcu ciąży toxo i jej maleństwo po porodzie umarło (wiem nie miałyśmy pisac takich historii ale to jest uzasadnienie moich obaw o toxo)... nie wiem czy to wssane z palca czy nie ale oczywiście ja zaczęłam schizować :huh:

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697753 przez iwonta_kg
Ja mialam powtarzane po 3 miesiącach od pierwszego. U ciebie minęły 3 miesiące? Dla własnej świadomości zrób sobie. Tym bardziej ze masz kota. Ja płaciłam 25 zl za samo toxo.

Moja siostra która mieszka w poznaniu robi remont w mieszkaniu i tez ma domowego kota i przywiozła go do mojej mamy. Ja w panice wlasnie o to Toksoplazmozmę karze go zamykać w pokoju jak przychodzę do niej. Boje sie go dotykać. Nikt mnie nie rozumie bo trują że musiałabym grzebać mu w kupie żeby sie czymś zarazić czy cos. Ale ja powiedziałam jasno że nie chce żeby kot kręcił mi sie pod nogami dopóki jestem w ciąży i tyle. Wolę sie wystrzegać niz jechac pozniej na zastrzykach do konca ciąży.



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697757 przez Monika23083
kocham_cie napisał:

Pytanko...
Dziewczyny wszystkie miałyście powtarzane toxo??? wiem że Iwonka pisała że miała, a reszta??? bo mój dotorek nie dal mi zlecenia na powtórne badanie i zastanawiam się czy nie zrobic go jeszcze raz na własną rękę bo w końcu mam w domu kota- niby na dwór nie wychodzi i nie ma się gdzie zarazić ale czasem daję mu surowe mięso- a tu już jest ryzyko... no a poza tym dużo nowalijek jadłam z ogródka i owoce kupowane od gospodarzy... i nie wiem czy mycie ich do końca jest skuteczne :dry: a wystaraszyłam się bo ktoś "miły i życzliwy" opowiedział mi historię że dziewczyna zaraziła się gdzieś na końcu ciąży toxo i jej maleństwo po porodzie umarło (wiem nie miałyśmy pisac takich historii ale to jest uzasadnienie moich obaw o toxo)... nie wiem czy to wssane z palca czy nie ale oczywiście ja zaczęłam schizować :huh:


to zależy jakie były wyniki badań na początku. Lekarz mi to tłumaczył, ale nie ogarniam za bardzo tego, więc znalazłam to o czym mówił:

Gdy IgG jest dodatnie (+) a IgM jest ujemne (-) oznacza to, że wcześniej chorowałaś już na toksoplazmozę i obecnie jesteś odporna na wywołującego ją pierwotniaka. I tutaj nie ma potrzeby robić badań dodatkowych.

Gdy IgG jest ujemne (-) i IgM jest ujemne (-) oznacza to, że nigdy nie zetknęłaś się z pasożytem Toxoplasma gondii i nie masz na niego odporności. W przypadku, gdy się zarazisz zachorujesz na toksoplazmozę. Gdy jesteś w ciąży wskazane jest powtarzanie badań w celu jak najszybszego wykrycia choroby i rozpoczęcia leczenia.


Ja miałam wyniki te pierwsze, więc nie będę powtarzać, ale jeśli się martwisz i lekarz Ci skierowania nie da to może lepiej na właśną rękę je wykonać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697760 przez kocham_cie
iwonta_kg napisał:

Ja mialam powtarzane po 3 miesiącach od pierwszego. U ciebie minęły 3 miesiące? Dla własnej świadomości zrób sobie. Tym bardziej ze masz kota. Ja płaciłam 25 zl za samo toxo.

Moja siostra która mieszka w poznaniu robi remont w mieszkaniu i tez ma domowego kota i przywiozła go do mojej mamy. Ja w panice wlasnie o to Toksoplazmozmę karze go zamykać w pokoju jak przychodzę do niej. Boje sie go dotykać. Nikt mnie nie rozumie bo trują że musiałabym grzebać mu w kupie żeby sie czymś zarazić czy cos. Ale ja powiedziałam jasno że nie chce żeby kot kręcił mi sie pod nogami dopóki jestem w ciąży i tyle. Wolę sie wystrzegać niz jechac pozniej na zastrzykach do konca ciąży.


no właśnie ja o kota aż tak bardzo nie schizuję (bo jest szczepiony na wszytsko co tylko możliwe, kuwety też się nie tykam) ale o te wszytskie owoce i warzywa które pochłania się teraz w ogromnych ilościach kupowane na straganach niewiadomo skąd a nie wiem czy umycie coś da, jeśli np został taki owoc opryskany przez jakiegoś włochatego nosicie toxo :S
Wiesz co Iwonka chyba dla świętego spokoju sobie zrobię i sprawdzę czy nie złapałam tego świństwa :S

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #697764 przez kocham_cie
Monika23083 napisał:

kocham_cie napisał:

Pytanko...
Dziewczyny wszystkie miałyście powtarzane toxo??? wiem że Iwonka pisała że miała, a reszta??? bo mój dotorek nie dal mi zlecenia na powtórne badanie i zastanawiam się czy nie zrobic go jeszcze raz na własną rękę bo w końcu mam w domu kota- niby na dwór nie wychodzi i nie ma się gdzie zarazić ale czasem daję mu surowe mięso- a tu już jest ryzyko... no a poza tym dużo nowalijek jadłam z ogródka i owoce kupowane od gospodarzy... i nie wiem czy mycie ich do końca jest skuteczne :dry: a wystaraszyłam się bo ktoś "miły i życzliwy" opowiedział mi historię że dziewczyna zaraziła się gdzieś na końcu ciąży toxo i jej maleństwo po porodzie umarło (wiem nie miałyśmy pisac takich historii ale to jest uzasadnienie moich obaw o toxo)... nie wiem czy to wssane z palca czy nie ale oczywiście ja zaczęłam schizować :huh:


to zależy jakie były wyniki badań na początku. Lekarz mi to tłumaczył, ale nie ogarniam za bardzo tego, więc znalazłam to o czym mówił:

Gdy IgG jest dodatnie (+) a IgM jest ujemne (-) oznacza to, że wcześniej chorowałaś już na toksoplazmozę i obecnie jesteś odporna na wywołującego ją pierwotniaka. I tutaj nie ma potrzeby robić badań dodatkowych.

Gdy IgG jest ujemne (-) i IgM jest ujemne (-) oznacza to, że nigdy nie zetknęłaś się z pasożytem Toxoplasma gondii i nie masz na niego odporności. W przypadku, gdy się zarazisz zachorujesz na toksoplazmozę. Gdy jesteś w ciąży wskazane jest powtarzanie badań w celu jak najszybszego wykrycia choroby i rozpoczęcia leczenia.


Ja miałam wyniki te pierwsze, więc nie będę powtarzać, ale jeśli się martwisz i lekarz Ci skierowania nie da to może lepiej na właśną rękę je wykonać.


monia to ty masz problem z głowy bo już jesteś odporna na toxo ja oba miałam ujemne więc nigdy nie chorowałam na toxo, więc jak złapię wirusa to zachoruję... dlatego dla świętego spokoju jednak zrobię;)

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl