Mamusie wrzesień 2013 =)

Ninka moj maz bardzo chce byc,ja mu mowilam ze przy cesarce nie mozna,ale zapytalismy naszego gina i powiedzial ze mozna wiec moj maz usmiech od ucha do ucha.Wiec bedziemy razem.Przy poprzednim porodzie sprawy toczyly sie w takim tempie ze przez 16godzin maz byl ze mna ,ale ile on sie ode mnie nasluchal bidulka,a jak doszlo do cesarki byly to sekundy nie bylo czasu na nic,ale mialam kochana pania anestezjolog ktora siedziala obok mnie i trzymala mnie za reke od poczatku do konca,opisywala kazdy ruch lekarzy i bez niej nie dalabym rady,byla cudowna...jak tylko zobaczylam maly czarny lepek z wielka czupryna,pieknie na mnie spojrzal i go zabrali,uslyszalam placz i odlecialam,wiecej nic nie pamietam...obudzilam sie na sali i od razu wolalam zeby mi Niunia przyniesli piekne uczucie !!!
Papi trzymam kciuki za wizyte!!! oj ja tez czekam a szczegolnie na ta plec,juz mi powiedziano,ale ze nie na 100% to nie biore na serio tylko cierpliwie czekam..
Teraz kolej na wasze maluszki,ja chyba najmlodsza ciaza

nefeli napisał:

Ninka moj maz bardzo chce byc,ja mu mowilam ze przy cesarce nie mozna,ale zapytalismy naszego gina i powiedzial ze mozna wiec moj maz usmiech od ucha do ucha.Wiec bedziemy razem.Przy poprzednim porodzie sprawy toczyly sie w takim tempie ze przez 16godzin maz byl ze mna ,ale ile on sie ode mnie nasluchal bidulka,a jak doszlo do cesarki byly to sekundy nie bylo czasu na nic,ale mialam kochana pania anestezjolog ktora siedziala obok mnie i trzymala mnie za reke od poczatku do konca,opisywala kazdy ruch lekarzy i bez niej nie dalabym rady,byla cudowna...jak tylko zobaczylam maly czarny lepek z wielka czupryna,pieknie na mnie spojrzal i go zabrali,uslyszalam placz i odlecialam,wiecej nic nie pamietam...obudzilam sie na sali i od razu wolalam zeby mi Niunia przyniesli piekne uczucie !!!
Papi trzymam kciuki za wizyte!!! oj ja tez czekam a szczegolnie na ta plec,juz mi powiedziano,ale ze nie na 100% to nie biore na serio tylko cierpliwie czekam..
Teraz kolej na wasze maluszki,ja chyba najmlodsza ciaza

u mnie było podobnie z tym tempem i brakiem czasu na cokolwiek więc mój (były juz ) mąż nie był przy cc. Teraz mój obecny partner może byc ale zdecydowalismy,że na sali operacyjnej nie będzie za to bedziemy rezerwować wspólny pokój rodzinny,gdzie tatus będzie z nami te 2-3 doby do wyjścia ze szpitala

Moj partner tez chce byc przy porodzie. Tu w Angli nie ma przeciwskazan. Po za tym bedzie ze mna moja siostra ktora bedzie robic za mojego tlumacza ) Zastanawiam sie tylko ze plany planami a nie wiadomo kiedy mnie zlapie I czy wszystko pojdzie po mojej mysli. Wiadomo partner moze byc w pracy a siostra nie zdazy dojechac...I wtedy zdana tylko na siebie...och

dziewczyny ja juz po wizycie ogólnie z dzieckiem ok ale w moczu miałam leukocyty i dostałam antybiotyk MONURAL dodatkowo kupiłam sobie zurawine w tabletkach
doktor z 20 minut walczył aby malenstwo sie ujawniło ale nie mialo ochoty stukał tym aparatem w brzuch aby sie zaczeło ruszac az mnie teraz brzuch boli a dziecko nie mialo ochoty doktor powiedzial ze nie chce nic mowic bo nie chce zle powiedziec ale probowal zawziecie i na koniec powiedzial ze ma tylko podejzenie ze to...CHŁOPAK!jakos nie moge tego przełknac mam w glebi nadzieje ze sie myli ale ja jestem nie normalna tak sie nastawic na corke...

Ja jutro rano jade na badania. Wyniesie mnie to jakies dwie stowy... Ale jak mus to mus...

Papi to super wiadomość ale to juz na sto procent chłopak?

iwonta to tylko przypuszczenia dlatego po cichutku licze ze sie myli kazal sie zapisac teraz na polowkowe najlepiej w 22tc i chce odrazu zrobic 4 d wiec czuje ze mnie to wyniesie pare ładnych stowek zechyba moze jakas pracownicza znizke dostane

papi nie martw się!!! Ja w pierwszej ciąży nastawiłam się na dziewczynke do tego stopnia, że jak mi w 12 tygodniu powiedziano ze to chłopak to się poryczałam jak głupia!!! Mąż nie wiedział co ze mną zrobić bo się uspokoić nie mogłam. A jak mi w 14 tyg moja pani doktor powiedziała na wizycie, że to chłopak to byłam oburzona jak to ona mogła wątpić, że będe mieć chłopca - przecież to mój najukochańszy synio w brzuchu siedzi. Nie potrafiłam już sobie wobrazic, że mogłabym mieć dziewczynke!!!! Podejście się zmienia Najważniejsze żeby wszystko z dzidzią i mamusią było w porządku
Mało tego!!! teraz jak mi powiedzieli ze to dziewczynka to nadal jakośc tak sceptycznie podchodzę do tego bo nie umiem sobie wyobrazić, że bede miała dziewczynke!!! Pewnie jakaś dziwna jestem ale cóż ja mogę poradzieć

ninka nie chcialabym aby moj syn jezeli to na prawde chlopak dowiedzial sie kiedys ze mama sie poplakala jak sie dowiedziala ze bedzie miala syna ale nie ze szczescia tylko z rozczarowania poprosu dla corki juz mialam wybrane imie mam pelno ubranek sukienek plaszczykow mowilam ze bede miec taka mala modeleczke a tu moze byc model dla mnie najwazniejsze jest aby zdrowe bylo dziecko a moj blad ze sie nastawilam na corke lecz to pewnie kwestia czasu i i sie przestawie a pozatym nie bede przezywac dopoki to nie jest pewne moja mama mowila ze ja dlugo tez mialam byc chlopcem

lekarz wpisal juz w karcie ze czuje ruchy a i przytyłam 1,5 kg wiec jak na 5 miesiac to chyba nie jest zle

Papi fajnie ze ci lekarz poddal w watpliwosc plec bo teraz zaczniesz brac pod uwage chlopczyka:) przynajmniej jak potwierdzi na 100% nastepnym razem to co dzis to juz nie bedziesz zaskoczona.. a jak sie okaze ze twoja intuicja nie zawiodla i bedzie jednak dziewczynka to sie bedziesz cieszyc podwojnie:)najwazniejsze ze w brzuchu wszystko ok- niewazne co za plec.. a moze lekarz wiedzial ze chcesz dziewczynke i specjalnie zasial takie ziarno niepewnosci skoro mowi ze nie wie na pewno.. i dziekuje za wzmianke na temat tego ze platne szczepionki kilka w jednej moga byc bardziej szkodliwe bo to by mi nawet do glowy nie przyszlo i dzieki temu blizej porodu zaczne sie bardziej interesowac tematem a nie zdam sie na lekarzy..

co do meza to nie chce byc przy porodzie.. pewnie by go musieli ratowac:) ale juz przywyklam do mysli dawno temu i nie czuje potrzeby jego obecnosci. mam nadzieje ze na sali porodowej nagle nie zmienie zdania:) wystarczy jak bede wiedziec ze jest gdzies niedaleko. a kogo innego z rodziny wolalabym tez nie widziec bo nigdy nie lubilam jak na mnie patrzyli jak sie zle czuje wiec to by mnie chyba bardziej stresowalo.

nie wiem jak wy ale ja sie nastawiam ze dzis w nocy wiatry przegonia zime i jutro obudzi nas sloneczko:)

ja mam dziś badania trzymamy kciukasy:)

Papi ciesze sie ze wszystko w porzadku.jak juz kiedys pisalam ja tez chcialam miec coreczke,ale sie nie nastwaialam i chcialam zeby jak najszybciej mi powiedzieli,no i w 12tym tygodniu juz bylo wiadomo ze chlopiec,mimo iz lekarz powiedzial ze to nic pewnego bo wczesnie ja wiedzialam ze i ja wiem i on wie ze to chlopiec,od tamtej chwili rozmawialam juz z syniem.Poniewaz to pierwsze dziecko to chyba nie ma znaczenia plec tak mysle,gorzej z drugim jak sie marzy o innej plci,ja teraz moge miec na prawde duzy problem z oswojeniem sie,czuje ze dziewczynka ale nikt na 100% mi tego nie powiedzial wiec siedze w zawieszeniu,a ze wiem ze to druga i ostatnia ciaza to niesamowicie dla mnie wazne,zeby byla corcia...marze o rozowych sukieneczkach,spineczkach itd.
Moja fryzjerka ma 2 synkow,dobra kolezanka rowniez ma dwoch chlopaczkow,a trzecia czterech
Natomiast ta co marzyla o chlopcu ma dwie blizniaczki...
Wiec los chyba bardzo przekretny jest...w ubieglym roku inna mama dwoch chlopakow juz sporych urodzila coreczke,jejku wiecie dom nie do poznania,faceci oszaleli na punkcie malej,kto pierwszy ja przytuli,wezmie na barana itd,widok przepiekny!!!
Iwonta czekamy dzis na Ciebie i powodzenia u nowego lekarza!!!

Mam do sprzedania kombinezony, idealne na wiosnę/ jesień/ ciepłą zimę
ocieplane polarkiem.
Rozmiar 62-68.
Zewnętrzna tkanina impregnowana warstwą TeflonR DuPontTM
Kombinezon ma wywijane rękawiczki i buciki
Kombinezon został zbadany na substancje szkodliwe !

za jedyne 25 zł !

Papi ciesze sie że u Ciebie wszystko ok:) Lubie czytać takie wiadomości od rana

Miłego dzionka :*

witam z rana
ja dzis nie mogłam spac bo po pierwsze w nocy obudzilam sie z placzem bo snilo mi sie wlasnie ze bede miała chłopca!cala poduszka mokra moze ja powinnam do psychiatry isc?pamietam jak w snie mowilam komus tak: wozek wybrany wszystko wybrane dla dziewczynki a tu chlopak i obudzilam sie z mokrym polikiem wariatka ze mnie nie zla a pozatym wczoraj wziełam ten MONURAL tak mi nie dobrze po nim bylo dzis tez mnie mdli i boli glowa mam nadzieje ze to nie jakis skutek uboczny moze to od tych wczorajszych przezyc w kazdym razie trzymajcie kciuki za mojego bobasa nawet jak to bedzie siusior ja trzymam za was

a i lekarz kazał mi odstawic juz duphaston ciekawe czy zaczne sie teraz lepiej czuc w koncu to były hormony a po nich rozne samopoczucie natomiast witaminy nauczyłam sie brac przed samym zasnieciem nie mam wtedy mdlosci i nadmiernego apetytu

Papi najważniejsze, że wszystko jest ok! Gwarantuję Ci, że jak będziesz już miała dzieciątko przy sobie to pokochasz je całym serduszkiem bez względu na to, czy to będzie chłopiec czy dziewczynka.

Ja też marzę o córci ale mam przeczucie, że będzie chłopak także jak moje przypuszczenia się potwierdzą to myślę, że nie będę specjalnie rozczarowana.