Mamusie Wrzesień 2015

Pisałam, pisałam, ale zabrali mnie na badanko i sie skasowało:( ze Agatko, jak sie Maly urodzi, to zapytamy, czy da rade z dwiema Agatami:P no ale fajna teściowa moze go przekona;)haha
Co do szczepień...to w szoku jestem aaaa. Dali mi na porodówce jakies papiery i tam m.in ze wyrazam zgodę na różne rzeczy o były te podstawowe badania i szczepionki...sadzilam, ze dyskusja toczy sie o te 5w1 i czy dodatkowe etc. Zaś te "normalne" to ...konieczne. A tu różnie...dam mężowi przeczytać, ja nie mam Glowy chyba do tego.
Na badaniu wyszlo, ze rozwarcie nadal na dwa, ale szyjka tez ok. 2. No wiec ciut za dluga. Ale ze zapisze mnie na oxy na dzis (mowila, ze rano byly miejsca na porodówce), wiec liczę, ze sie zalapie dzis. Ale nie wpisze, ze przebicie pęcherza, bo powiedziała cis w stylu, ze porod bylby dlugi i szarpany czy jakis tak...w sumie ma racje, ze lepiej przygotować niz mam tam cierpieć nie wiadomo ile...takze ze moze być potem jeszcze jedna ost. Proba;)))) hehe śmiać mi sie chce...no jeszcze nadzieja, ze tam na dole trafi sie na dobra obsadę i jednak pociągną temat do konca, ale nie nastawiam sie. Aczkolwiek ost. Nie wzięłam rzeczy malej a dziś moze wezmę! Jak myślicie?
Moja teściowa najlepiej...pewnie gdyby ona byla to dzis bym urodziła:P bo pyta mnie czy nie da sie tej położnej
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
żeby to jednak dzis sie udalo na tej oxy;) ale powiedziałam jej ze ja nie umiem i nie zapytam:) bo to prawda, nigdy nie robiłam takich rzeczy:)

Kas - zalezy co kto tam uważa. Mnie osobiście interesuje tylko dyskusja w ogół dodatkowych szczepień albo szczepień 5in1 vel. refundowane ale ludzie mają różne poglądy także na temat szczepień także tych "podstawowych" - teraz to widzę bo dotychczas serio myslałam że mówi się różnie tylko o tych tych dodatkowych i zintegrowanych czy jak one . Kurcze ja też bym nie umiała z tą kopertą... Kas czyli przed Tobą jeszcze jedna czy dwie próby oxy? Bo ja jakoś nie zrozumialam.. Trzymamy kciuki za dziś!!!

Boooooze dziewczyny terminy, terminy mam ich z chyba 1000.... 24, 23, 6,11, 27 z usg...
Zaloze sie, ze zadne z powyzszych nie bedzie terminem porodu
W sumie jak kazda z Was moglabym rodzic nawet dzisiaj... i

Za godzine mam ktg, trzymac kciuki
I tak nic nie wyjdzie bo sie juz wszystko uspokoilo oprocz wariacji w brzuchu i waleniu po zebrach zoladkach itd itp niech tylko wyjdzie z brzucha to go tak wycaluje i wymecze przytulaskami ze bedzie mial mnie dosc

przyszła mi herbatka z liści malin i to to jest przeczytałam dokładnie opakowanie dzięki Kas

Pesq paciorkowiec będzie spoko na pewno !!! no stres daj znać jakie wyniki oczywiście i jestem dumna z Ciebie że przeszłaś do kolejki

Magdalena ale by było jakby faktycznie dzisiaj wyszła córeczka doszliście do porozumienia co do imienia ??

Kas trzymamy kciuki!! Bo już naprawde bidulo za każdym razem tak wymęczy Cie te dziecię

Anisia Ty tyle masz terminów wow !! no szaleństwo!!! jeden już odpadł 6 września

Anisia daj znać po ktg

Asiu dzieki dzieki jabtez dumna z siebie dobra ta herbatka?

A teraz wypilam mixture na przeziębienie od Magdy i spróbuje pospac.

Asiek, bo oprócz rozwarcia to jeszcze sprawdzają długość szyjki i czy się wygładziła Jak jest rozwarcie nawet małe, ale gładka i krótka, bądź żadna szyjka, to szpital, a jak szyjka dłuższa i jeszcze „trzyma” to samo rozwarcie nie postępuje tak szybko, ale trzeba się oszczędzać –tak zrozumiałam z tego co powiedziała pani dr na ip

Rita jak ślicznieee !!!

Co do rezerwacji Kornelka, to Dziewczyny nie szalejcie… Jeszcze Bartusia nie widziałyście !!! (Meszku nie obrażaj się, ale konkurencja jak nic Wam rośnie )

Pesq BRAWOOO !!! :D:D Pięknie dałaś radę w poczekalni –jestem dumna

No i nie miałam czasu pisać, bo Mama była, ale wczoraj od 19:20 (jak poszliśmy na spacer) miałam skurcze –ale takie za przeproszeniem jebitne, że mnie cały lewy bok rwał i potem odpuszczało No ale nieregularne to było, mniej więcej minutowo: 9-7-15-8-22, potem przestałam patrzeć, bo w domu usiadłam, herbatka itd. no i zastanawianie co robić, no ale jak odpoczęłam to się wydłużyły odstępy i Malutek się poruszał, więc się uspokoiłam. Całość trwała gdzieś do 23 i poszłam spać. W nocy skurcze obudziły mnie 8 razy –więc jak na całą noc nie było ich dużo, ale ewidentnie COŚ zaczyna się dziać Oczywiście i Mama i T. gotowi wieźć mnie na ip choćby na dwa samochody, T. że mnie zawiezie żeby Mama została, Mama, że nie ma mowy ona też jedzie, więc już T. powiedziałam, że jak coś to Mama mnie zawiezie na ktg, a on w razie co dowiezie torbę jakby była potrzeba. No ale właśnie wtedy Malut się ruszył, więc stwierdziłam, że poczekamy jeszcze No i dziś też już kilka ostrych zaliczyłam, więc tym bardziej jestem ciekawa co powie lekarz i nie mogę się doczekać

Pesq, no ja wlasnie myslalam bez zaglebiania sie w temat, ze dyskusja między tym, co napisalas, a tu jeszcze tyleeeee poważnych wątpliwości, jesli chodzi o te "podstawowe". Az ciary przechodzą.
Wiecie, puśćcie kciuki, moze to zmobilizuje Agatke i szyjkę do porodu, jak juz nie bedxie sie czula wyczekiwana i ze wszyscy o niej mysla, bedzie jej przykro, ze nie w centrum jest i sie uda:-))) powiem Wam, ze dzis to totalny luz...spakowałam sie, leze i czekam. Co ma byc to będzie, juz nie jestem najarna i nakręcona, nawet przeczucia nie mam ani nic. I dobrze tam zrozumiałyście, ze to druga proba i jesli nic, to jest trzecia potem, która jest ostateczna.
Asiu, ciesze sie, nie parz za mocnej, bo aż niedobra jest... i tak to takie trociny, no ale z pól paczki wypilam;) heh moze sobie zrobię zaraz w oczekiwaniu:)

Aaaaa i chciałam się jeszcze pochwalić Na razie tylko tyle, na resztę jeszcze czekam Trochę chciałam inne ubranie, ale to był taki spontan i nie byłam przygotowana kompletnie, więc jest ...pareo i stara zasłonka, czyli pełna improwizacja

Zaz, no pięknie!!! Jak modelka
Az mi sie przypomniało, ze szkoda, ze nie zdążyliśmy zrobić tej mojej sesji w domu co wymyśliłam no ale...dibrze ze chociaż mamy nas nad morzem:) a sesje taka jaka bym chciala zrobię z malutka...o ile mój mezyk wybierze w końcu aparat i kupi!))

Zaz jak pieknie!! <3
No i wiadomo, Kornelko i tak moze miec tylko jedna zone a Bartus przeciez po takiej mamie tez bedzie nie lada sztuka

Kas, to ja i Kornel bedziemy dzis kontynouowac NIE TRZYMANIE kciukow w ramach zmylenia Agatonka:D

Rita, super pokoik, Stas mam nadzieje ze sie juz skusi i wyjdzie poogladac, bo naprawde warto!!

Magdalena, no to by byla checa jakby dzis sie zaczelo Synus wie

Asiek - trzymam kciuki za liscie malin!! ciesze sie ze tym razem te co trzeba

Nie mogę spać bo czytam Internet

Meszku, dziękujemy!)))
Wiecie co bym zjadla....pierogi z mięsem babcine lub mamine:))) aaaaaa chceeeee

Ja teeeez! Ja z czymkolwiek pierogi a z mięsem najbardziej...

Za dwa tygodnie maksymalnie rodzę!

ZAZ O KURCZE Pięknaś jesteś!