Mamusie wrzesień 2011

Pati u nas to chyba akcja zabkowanie... ale pewnosci nie mam.chociaz jak dziaselka masuje to ma takie blogie spojrzenie

Nunka to ma zawsze błogie spojrzenie

Pati, ani imię ani nazwisko się nie zgadza więc raczej nie bardzo to Twój kolega
mój Dawid też dziś nie znośny, a przecież cały dzień przed nami jeszcze i spał dziś tragicznie, do 24 wstawałam do niego 5 razy, bo ciągle się budził, w końcu wzięłam go do nas do łóżka bo już miałam dość,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

fanka - pewnie Dawidek tak jak piszesz rozstrojony. Zawsze miał spokój i ciszę w domku, a wczoraj go to wszystko przerosło i musi biedny jakoś odreagować.

Witam.
U nas szaro, buro i ponuro, leje i jeszcze od 11-14 prądu ma nie być. Dobrze, że mi m baterię w lapku naładował.
Chłopaki poszli do przedszkola na dzień babci i dziadka, Ola śpi, a ja mogę w spokoju was poczytać i wypić kawę.

Pati i bardzo dobrze, jak tylko chce w łapkach trzymać to mu dawaj. No oko i wszystko dookoła się naje, trudno.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Mgiełka akurat z mową to nie podgonisz, bo dzieci same do tego dochodzą. Jedne mówią jak mają roczek, a inne jak 3 latka.

Monia zazdraszczam stosunkowo dobrej nocy

Fanka dobrze będzie, będziemy trzymać kciuki za egzamin.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam sie za wami kochane po weekendowej przerwie!!

myslałam ze uda mi sie cis poczytać ale synuś juz sie obudził spał całe 30min

tak więc zajrzę pewnie dopiero wieczorkiem, ide karmic głodomorka

papa

Dziewczyny ale dużo piszecie, ale to dobrze, bo dzięki wam te forum żyje.

U nas nocka ok ale zasąć to nasze dziecko nie mogło do 23.

Co do samodzielności to moja bratowa ma 6 letnią córkę i też mała pije bebiko rano i wieczorem, chuda taka że aż grzech, ale dla mamusi wygoda, bo zamiast robić dziecku śniadanie czy kolację to zrobi butle mleka z kleikiem zapcha dziecko i ma spokój. Wiele razy jej mówiłam że takie dzecko musi zjeść coś konkretnego, ale to "jak grochem o ścianę"

Witam:)
Franek dziś w nocy poplakiwał przez sen.spał do 6.45 zjadł wziełam go do łóżka i spaliśmy do 9.30 teraz wyinchalowany leży w łóżeczku


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


ide prasować ja nie wiem skąd te sterty ubrań ciągle do prania i prasowania

Ja pranie zrobiłam, więc prasować będę dopiero jak wyschnie - najwcześniej jutro
Teraz biorę się za ogarnianie pokoju i porządek w mojej szafie z ubraniami. Ja nie wiem jak to się dzieje, ale za każdym razem jak sobie ładnie poukładam, to jakieś złośliwe chochliki po ok. 2tyg. taki mi robią bałagan, że szok

Pyśkaa no tego prania to jest full, ja to już mówię, że u nas to dzień bez prania dzień stracony
A wiesz, że po tym inhalowaniu trzeba dziecko oklepać.

Gosia tylko 30 min. , powinnaś maraton zarządzić

PAti to i tak masz jakiegoś łaskawego tego chochlika, bo u mnie to max tydzień porządek

wydaje mi sie, ze wiele osob tak robi tylko po to zeby opowiadac jak to im ciezko w zyciu.Peciolatek pijacy z butelki jest tylko dowodem na to, ze jego matka jest leniwa i tyle.

Witam sie poniedzialkowo

moje dzieci dzis normalnie oszalalo obudzila sie o 3 w nocy i wyspana ocy jak 5 zl nie pamietam kiedy ostatnio sie obudzila w nocy chyba jak miala 2 miesiace
i do tego po pol godz walki ze smokiem doszla do wniosku ze moze by jeszcze cos zjadla no to mleczko poszlo i dalej chyba godz walki ze smokiem na zmiane maz i ja az w koncu wzielam ja do nas do lozka ( pierwszy raz spala z nami wiec jestesmy polamani) poszczypala po twarzach powalila piesciami i w koncu zasnela i spala az do rana do 10
normalnie szok ! juz myslalam ze jakas chora jest bo ona naprawde odkad skonczyla 2 miesiac nie budzi sie w nocy, no ale jak zaczelam sprzedawac usmiechy miesiaca a oczy wielkie jak kot ze shreka to sie przekonalam ze juz wyspana niunia. teraz chyba znow odsypia noc:)

to chyba przez wczorajsze gosciny w dzien w sumie tez prawie nic nie spala ;P wiecie tyle emocji kto by tam spal

dzisiaj podam jej szpinak ciekawa jestem jak bedzie smakowal:P szczerze ja sama bym tego nie zjadla moj M mowi ze to wyglada jak wymiociny hashah

a i rodzina balwankowa swietna bedzie super pamiatka bardzo lubie zimowe zdjecia maja w sobie wielki urok

Nuna padla- ciekawa jestem na ile ...

u mnie prasowanie czeka od soboty i zawsze mi nie po drodze

Co do tego rostrojenia dzieciaczkow.To ja postanowilam juz nigdzie nie ciagac Nuny jesli nie ma takiej potrzeby.Po akcjach z zaproszeniami tak nam dala popalic, ze powiedzialam dosc.Teraz M rozwozi zaproszenia sam.A jak se pytaja czemu bez Nunki to mowi, ze za mala na takie odwiedziny i koniec.Wczoraj byl u ciotki(dziwna kobieta) i ta do nie go z pretensjami, ze dziecka nie zabral.bo ona poznac chciala.to jak chciala to mogla przyjechac do nas.

co do porządku w szafie to pozostawię to bez komentarza u mnie krasnale buszują w niej

tak Mała[/b wiem dziekuję