Mamusie wrzesień 2011

pati-m napisał:

Witam i ja pod koniec dzionka
Bliśmy dziś na kontroli pępkowej z Kacprem - wszystko oki, jeszcze troszkę lapisowania i wreszcie będzie z głowy. Ale wróciłam przygnębiona Te wizyty kontrolne mamy u takiej pani profesor, która przyjmuje nas w szpitalu na oddziale chirurgii dziecięcej i onkologii. No i dziś akurat jak czekaliśmy to widziałąm takiego chłopczyka niewiele większego od Kacpra z igłami w główce, dziewczynkę ze zniekształconą buzią, inni rodzice czekali z dzieckiem bo wykryto u niego guza. Aż płakać się chce. Dziękuję Bogu, że u mnie to tylko pępek i nie mam większych zmartwień. Czasami narzekamy, że maluszki marudzą, spać nie chcą itp. ale cieszmy się z takich problemów.

Przepraszam jeśli przysmęciłam, ale chciałam się wygadać.

A co do prezentu poporodowego to ja dostałam serduszko, które się otwiera i jest w środku zdjęcie Kacperka

Pati masz świętą racje!!! człowiekowi mija dzień za dniem i nie docenia tego co ma,
ze mogłyśmy zajść w ciąże ( niektórzy zycie za to by oddali)
ze utrzymałyśmy ta ciąże
ze poród zakończył sie szczęśliwie dla nas i dla dziecka
i ze dziecko jest zdrowe!!!!

Ciesze sie ze z Pepuszkiem juz wszystko ok

Pati, Iwona, Gosia święte słowa!!!!

Nareszcie w domu uf....

Pati masz racje- dlatego ja czasami az sie w jezyk gryze jak marudze...

Lece dziewczynki buziak :*
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ale słodko sobie śpi

zmykam do spania dobrej nocki dla Wszystkich

Gosia o tak, masz calkowita racje Ile szczescia mamy

Monia serio jak bedzie mi Slawek kupowal to Tobie tez niech wezmie?? Najpierw sie zorientuje ile kosztuje to Ci napisze..bo teraz jest w Hiszpani a tam nie ma amerykanskiej bazy...

Dziewczyny ten Dentinox troche pomaga i chyba musi dobrze smakowac bo jak smaruje Oliwci to normalnie sie usmiecha:)

Cześźć laseczki, my już po imprezce, Fifik się zaśmiewał w głos i w ogóle był mega grzeczny

No właśnie cieszmy się z każdego dnia z naszymi skarbami, bo nawet jak cos jest nie tak to zawsze mogłoby być gorzej

Gosia, jak je skrócę to się pochwalę, bo ja mam sportowe zawieszenie i wszystkie spodnie musze skracać
Do do żelu to my też mamy ten Dentinox ale polecam też taka silikonową nakładkę na palec do masowania, ona Fifikowi największą ulgę przynosi...

Moniaaaaaaaa....moja synowa przesłodka, a pomysł na fotki rewelacyjny no i chyba mamy taką samą żyrafę

Hihi...dawno się nie chwaliłam, tak więc oto Filip
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

cześć kochane dziewczynki

wczoraj mnie tu nie było bo mieliśmy gości przez cały dzień, najpierw dziadkowie, później znajomi, w sumie przez cały dzień przewinęło nam się przez dom 8 osób Natalka grzeczniutka rzecz jasna noc rewelacyjna

matko wy tu o ząbkach piszecie już

monia, super zdjęcia beti, to samo dziewczyny będą się kochać w fifim i marzyć o jego namiętnych usteczkach

Witam.
Moja Ola wczoraj przechodziła ludzkie pojęcie, zasypiała 1 h i dłużej, a spała 10 min.Jak zwykle zasypiała sama tak wczoraj na rękach. Na szczęście noc była standardowa Dobrze, że w sobotę, jak mieliśmy gości była aniołem.

Pati super, że pępek już się wygoił. A co do tych chorych dzieci na oddziale, to nie będę wam opowiadać, ale na oddziale neurochirurgii dziecięcej naoglądałam się, że głowa mała. Dlatego my z mężem zawsze mówimy, że cieszymy się z tego jaki Kamil jest, bo dzieci są o wiele bardziej cierpiące i chore.
A najgorsze jest to, że te dzieciaczki niejednokrotnie są zostawiane przez rodziców w szpitalu. Najbardziej nie mogłam zrozumieć rodziców, którym urodziły się bliźnięta i zdrowe dziecko wzięli do domu, a chore zostawili w szpitalu. Mnie to by chyba żyć nie dała taka myśl, że moje dziecko tuła się gdzieś.
Beti Twoje zdjęcia rewelka. A Fifi i Nunulka śliczności.

Witam się poniedziałkowo
U nas nocka ok, Majka w przedszkolu, M w pracy, a my z Dominikiem mamy wolną chatę

Beti Fifi jest boooooskiiiiiii prawdziwy kawaler z niego!!!! A Ty mamuśka wyglądASZ rewelacyjnie!!! świetny kolorek włosów masz

Witam w nowym tygodniu
U nas nocka też oki - Kacper spał ciągiem 6h Oby tak dalej, hihihi Tylko ciągle walczymy z tym katarkiem. Ile u Waszych maluszków utrzymywał się katar?

Nunulka słodko wygląda jak śpi

beti - rewelacyjna mamuśka z Ciebie, a Fifik to ciacho, że hoho

Witam
Wyspana, jak nigdy
Mała, jak przeczytałam o bliźniętach to, aż mam łezki w oczach. Szok Jak tak można...

Tu uśmiech dla WSZYSTKICH cioć na nowy tydzień