BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 3 miesiąc temu #289763 przez gosia2324
Ja sie tylko witam i zmykam :)

Jade obejrzeć tego peugeota :blink:

Solenizanci buziole :kiss: :kiss: :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289764 przez pati-m
No no Gosia - nie tracisz czasu :) No to trzymam kciuki żeby się autko spodobało i wszystko z nim było ok. :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289765 przez katy25
pati to super! zazdroszcze Ci moja droga. A Ty karmisz go piersią??
Ja uważam, że dziecko które samo zasypia w łóżeczku to skarb. Z Ines od poczatku tak miałam, ale jej nie karmiłam piersia i łóżko stało w naszej sypialni bo wtedy mielismy male mieszkanie. Teraz mały ma pokoj na pietrze a my spimy na poddaszu. Kołyska stoi obok łóżka naszego i musze w koncu go tam kłaść!! inaczej oszaleje...

TAK DZIS GO KLADE NA NOC W KOLYSCE! OTO MOJE POST?ANOWIENIE CZWARTKOWE
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #289766 przez pati-m
katy - nie, niestety nie karmię. Może dlatego było mi latwiej go przenieść, choć pamiętam że przez pierwsze kilka nocy łaziłam i sprawdzałam czy oddycha i nawet monitor oddechu mial przypięty - taka matka panikara byłam :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #289768 przez pati-m
katy25 napisał:


TAK DZIS GO KLADE NA NOC W KOLYSCE! OTO MOJE POST?ANOWIENIE CZWARTKOWE


Trzymam kcuki żeby Ci się udało i żebyś się nie złamała :)
A jak mąż się z tego ucieszy :lol:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289777 przez katy25
właśnie, szczerze? to mój m. od jakiegos czasu zasypia na dole... on nie uznaje spania dzieci z rodzicami. Nawet mi wczoraj powiedział, że przesadzam z noszeniem małego. Ale tutaj nie ma racji bo ja w ciagu dnia nie nosze małego. Albo lezy w lezaczku, albo na macie sie bawi albo z Ines baraszkuje na łóżku... ale rzeczywiscie jest mega do mnie przywiazany. Z moim mezem nie posiedzi dluzej niz pol godziny... moze i posiedzi ale marudzi i trzeba skakac kolo niego. Wystarczy ze mnie widzi i jest happy.

To moje drugie dziecko ale szczerze powiem, że wariuje na punkcie mojego syna :lol: mam wiele wiecej cierpliwosci niz przy Inesce, a o tym jak go kocham to nie musze mowic bo każda z Was na pewno ma takie same uczucia...:):):):)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289787 przez pati-m
Mój mąż też był przeciwny co do spania z dzieckiem do momentu gdy się Kacper nie urodził. Jak przychodził do mnie do szpitala, to wyganiał mnie z łóżka szpitalnego i sam się kładł obok małego :)
A jak Kacper spał z nami, to obowiązkowo musiał w srodku żeby tata mógł na niego patrzeć :)
Po prostu jak mały skończył 1m-c to postanowiliśmy go przenieść do pokoju (czekal na niego jeszcze przed porodem :) ). Szczerze, to myśleliśmy że tak łatwo nie pójdzie i będziemy go uczyć z miesiąc do spania samemu, a tu niespodzianka, bo udało się za pierwszym razem i w łóżeczku spał dłużej niż z nami. Może dlatego, że on strasznie się rozpycha jak śpi i woli mieć całe łóżko dla siebie :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289794 przez katy25
moj m. śpi czasami z Ines ale zawsze sie nie wysypia bo ona to juz przesadnie sie rozpycha i rozkopuje... ale dzieci tak podobno maja:)
Co do maluszka, to ja sama na poczatku bałam sie, że go przygniote albo kołdra nakryje w nocy przez przypadek... teraz jak Sami jest juz konkretny to znaczy wiekszy nie boje sie tego. On spi na swojej poduszce a ja na swojej. Jednak czym dziecko mniejsze tym łatwiej przyzwyczaic go do samodzielnego spania. Bardzo dobrze, że podjeliscie taka a nie inna decyzje. To na pewno zaprocentuje Wam za kilka miesiecy... wiem co mowie bo pamietam jak bylo z Inesią. Moje dziecko chodzi spac o 21. dzis ma juz niby 4,5 roku ale odkad pamietam byla nauczona: żegnamy sie z rodzicami i idziemy do pokoiku spac (lampke ma zapalona) ja potem jej gasze... Czasami czytamy do snu i juz. A nie takie bujanie sie i zero prywatnosci dla rodzicow.

dobra spadam bo juz po 9
ide sie ogarnac bo musze wczesniej wyjechac do tego lekarza
u nas duzo sniegu
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289807 przez iwonaNAVI
Hej babeczki:) u nas dzis o dziwo pobudka o 8 ale mama dala smoka i wstalysmy o 9 jak zawsze :)
dzisiaj musze sie sprezyc i przygotowac na weekend mam 2 testy i jakas ulotke przygotowac na zalke takze nie ma bibania tylko dzialam :)

katy u nas tez mala od poczatku spi sama ale ja tez nie karmie
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #289810 przez maja1982
Witam was w czwartek :)

beti - fajowskie te buciki!Lolek ma podobne ale już z nich wyrósł ;)
kasia- trzymam kciuki za szczepienie, oby tym razem obyło się bez gorączki!!

Franio, Lilka - buziaki kochane starszaczki!!czekamy na fotkę z dzionka starszaczkowego :)
katy - jak Sami ma swój pokoik to pewno ze uczcie go spać w nim,albo chociaż w kołysce przy was a nie z wami w łóżku - ja bym sie nie wyspała w ogóle!!trzymam kciuki za postanowienie czwartkowe ;)

U nas noc standard 3 pobudki, kręcenie od 5 ale pospaliśmy do 7 :lol: :lol: jestem w szoku bo u nas to się nie zdarza!!

teraz mały drzemka ale sie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


koniec marudzenia będę wieczorkiem !!


miłego dnia :):)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289814 przez Marta M
Ostatnio bylam nie kulturalna i witam sie jak nalezy :) I buziak :kiss: dla Lilki i :kiss: dla Frania :)

Noc na szczescie minela...kochana corcia, wiedziala ze nie trzeba mamy meczyc i wstala mi tylko o 5tej :)

Co do glutenu to polecacie moze kaszke glutenowa z nestle, do 20ml wody dodaje sie kaszke, nie trzeba gotowac i dodaje sie to do zupki albo mleka...czy jakas inna?? Mnie na szczepieniu jak bylam powiedzieli zeby juz wprowadzac gluten ale sie nie posluchalam i sie z Wami zglutenie :):):)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289862 przez beti
Dzień dobry :)
Franuś i Lilka buziaki Wam z Fifim ślemy :kiss:

U nas Fifi też sam zasypia(ł)....bo teraz ząbkuje i trzeba przy nim być...

Idę się ogarniać i pakować dalej...matko ile tych rzeczy człowiek musi ze sobą wziąć na kilka zaledwie dni :P
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289868 przez angie1713
Witam się i ja :)
U nas noc tez spokojna Nadia wstała o 1.45 i o 6 po czym spałyśmy do 9.
Teraz jest trochę marudna nie chce jeść to pewnie przez to ucho.Na szczęście leki pije chętnie .

Sto lat dla Franusia i Lilki :kiss:

muszę mykać bo mi Nadi płacze...
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289873 przez pati-m
iwonka -trzymam kciuki za naukę :)

maja - nie denerwuj się :kiss: tatusiowie czasami "chcą dobrze" a nie do końca im to wychodzi :)

Marta - glutenujemy się razem :) I przyznam, że czekam na rady doświadczonych mamusiek w tej kwestii :)

beti - teraz gdy jest Fifik to nie ma znaczenia czy jedziesz na 2 dni, czy na tydzień - i tak torba dla małego musi być, hihihi :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #289886 przez iwonaNAVI
na 2 leci kiedy uczyc dziecko na nocnik
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl