- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- gosia2324
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mama ...
Mniej Więcej
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
- katy25
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Mniej Więcej
- Posty: 792
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #289765 przez katy25
pati to super! zazdroszcze Ci moja droga. A Ty karmisz go piersią??
Ja uważam, że dziecko które samo zasypia w łóżeczku to skarb. Z Ines od poczatku tak miałam, ale jej nie karmiłam piersia i łóżko stało w naszej sypialni bo wtedy mielismy male mieszkanie. Teraz mały ma pokoj na pietrze a my spimy na poddaszu. Kołyska stoi obok łóżka naszego i musze w koncu go tam kłaść!! inaczej oszaleje...
TAK DZIS GO KLADE NA NOC W KOLYSCE! OTO MOJE POST?ANOWIENIE CZWARTKOWE
Ja uważam, że dziecko które samo zasypia w łóżeczku to skarb. Z Ines od poczatku tak miałam, ale jej nie karmiłam piersia i łóżko stało w naszej sypialni bo wtedy mielismy male mieszkanie. Teraz mały ma pokoj na pietrze a my spimy na poddaszu. Kołyska stoi obok łóżka naszego i musze w koncu go tam kłaść!! inaczej oszaleje...
TAK DZIS GO KLADE NA NOC W KOLYSCE! OTO MOJE POST?ANOWIENIE CZWARTKOWE
Temat został zablokowany.
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #289766 przez pati-m
katy - nie, niestety nie karmię. Może dlatego było mi latwiej go przenieść, choć pamiętam że przez pierwsze kilka nocy łaziłam i sprawdzałam czy oddycha i nawet monitor oddechu mial przypięty - taka matka panikara byłam

Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez pati-m.
Temat został zablokowany.
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #289768 przez pati-m
katy25 napisał:
Trzymam kcuki żeby Ci się udało i żebyś się nie złamała
A jak mąż się z tego ucieszy
TAK DZIS GO KLADE NA NOC W KOLYSCE! OTO MOJE POST?ANOWIENIE CZWARTKOWE
Trzymam kcuki żeby Ci się udało i żebyś się nie złamała

A jak mąż się z tego ucieszy

Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez pati-m.
Temat został zablokowany.
- katy25
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Mniej Więcej
- Posty: 792
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #289777 przez katy25
właśnie, szczerze? to mój m. od jakiegos czasu zasypia na dole... on nie uznaje spania dzieci z rodzicami. Nawet mi wczoraj powiedział, że przesadzam z noszeniem małego. Ale tutaj nie ma racji bo ja w ciagu dnia nie nosze małego. Albo lezy w lezaczku, albo na macie sie bawi albo z Ines baraszkuje na łóżku... ale rzeczywiscie jest mega do mnie przywiazany. Z moim mezem nie posiedzi dluzej niz pol godziny... moze i posiedzi ale marudzi i trzeba skakac kolo niego. Wystarczy ze mnie widzi i jest happy.
To moje drugie dziecko ale szczerze powiem, że wariuje na punkcie mojego syna
mam wiele wiecej cierpliwosci niz przy Inesce, a o tym jak go kocham to nie musze mowic bo każda z Was na pewno ma takie same uczucia...


To moje drugie dziecko ale szczerze powiem, że wariuje na punkcie mojego syna





Temat został zablokowany.
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #289787 przez pati-m
Mój mąż też był przeciwny co do spania z dzieckiem do momentu gdy się Kacper nie urodził. Jak przychodził do mnie do szpitala, to wyganiał mnie z łóżka szpitalnego i sam się kładł obok małego 
A jak Kacper spał z nami, to obowiązkowo musiał w srodku żeby tata mógł na niego patrzeć
Po prostu jak mały skończył 1m-c to postanowiliśmy go przenieść do pokoju (czekal na niego jeszcze przed porodem
). Szczerze, to myśleliśmy że tak łatwo nie pójdzie i będziemy go uczyć z miesiąc do spania samemu, a tu niespodzianka, bo udało się za pierwszym razem i w łóżeczku spał dłużej niż z nami. Może dlatego, że on strasznie się rozpycha jak śpi i woli mieć całe łóżko dla siebie

A jak Kacper spał z nami, to obowiązkowo musiał w srodku żeby tata mógł na niego patrzeć

Po prostu jak mały skończył 1m-c to postanowiliśmy go przenieść do pokoju (czekal na niego jeszcze przed porodem


Temat został zablokowany.
- katy25
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Mniej Więcej
- Posty: 792
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #289794 przez katy25
moj m. śpi czasami z Ines ale zawsze sie nie wysypia bo ona to juz przesadnie sie rozpycha i rozkopuje... ale dzieci tak podobno maja:)
Co do maluszka, to ja sama na poczatku bałam sie, że go przygniote albo kołdra nakryje w nocy przez przypadek... teraz jak Sami jest juz konkretny to znaczy wiekszy nie boje sie tego. On spi na swojej poduszce a ja na swojej. Jednak czym dziecko mniejsze tym łatwiej przyzwyczaic go do samodzielnego spania. Bardzo dobrze, że podjeliscie taka a nie inna decyzje. To na pewno zaprocentuje Wam za kilka miesiecy... wiem co mowie bo pamietam jak bylo z Inesią. Moje dziecko chodzi spac o 21. dzis ma juz niby 4,5 roku ale odkad pamietam byla nauczona: żegnamy sie z rodzicami i idziemy do pokoiku spac (lampke ma zapalona) ja potem jej gasze... Czasami czytamy do snu i juz. A nie takie bujanie sie i zero prywatnosci dla rodzicow.
dobra spadam bo juz po 9
ide sie ogarnac bo musze wczesniej wyjechac do tego lekarza
u nas duzo sniegu
Co do maluszka, to ja sama na poczatku bałam sie, że go przygniote albo kołdra nakryje w nocy przez przypadek... teraz jak Sami jest juz konkretny to znaczy wiekszy nie boje sie tego. On spi na swojej poduszce a ja na swojej. Jednak czym dziecko mniejsze tym łatwiej przyzwyczaic go do samodzielnego spania. Bardzo dobrze, że podjeliscie taka a nie inna decyzje. To na pewno zaprocentuje Wam za kilka miesiecy... wiem co mowie bo pamietam jak bylo z Inesią. Moje dziecko chodzi spac o 21. dzis ma juz niby 4,5 roku ale odkad pamietam byla nauczona: żegnamy sie z rodzicami i idziemy do pokoiku spac (lampke ma zapalona) ja potem jej gasze... Czasami czytamy do snu i juz. A nie takie bujanie sie i zero prywatnosci dla rodzicow.
dobra spadam bo juz po 9
ide sie ogarnac bo musze wczesniej wyjechac do tego lekarza
u nas duzo sniegu
Temat został zablokowany.
- iwonaNAVI
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Oliwia Magdalena 03.09.2011
Mniej Więcej
- Posty: 3889
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #289807 przez iwonaNAVI
Hej babeczki:) u nas dzis o dziwo pobudka o 8 ale mama dala smoka i wstalysmy o 9 jak zawsze 
dzisiaj musze sie sprezyc i przygotowac na weekend mam 2 testy i jakas ulotke przygotowac na zalke takze nie ma bibania tylko dzialam
katy u nas tez mala od poczatku spi sama ale ja tez nie karmie

dzisiaj musze sie sprezyc i przygotowac na weekend mam 2 testy i jakas ulotke przygotowac na zalke takze nie ma bibania tylko dzialam

katy u nas tez mala od poczatku spi sama ale ja tez nie karmie
Temat został zablokowany.
- maja1982
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 3876
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #289810 przez maja1982
Witam was w czwartek 
beti - fajowskie te buciki!Lolek ma podobne ale już z nich wyrósł
kasia- trzymam kciuki za szczepienie, oby tym razem obyło się bez gorączki!!
Franio, Lilka - buziaki kochane starszaczki!!czekamy na fotkę z dzionka starszaczkowego
katy - jak Sami ma swój pokoik to pewno ze uczcie go spać w nim,albo chociaż w kołysce przy was a nie z wami w łóżku - ja bym sie nie wyspała w ogóle!!trzymam kciuki za postanowienie czwartkowe
U nas noc standard 3 pobudki, kręcenie od 5 ale pospaliśmy do 7
jestem w szoku bo u nas to się nie zdarza!!
teraz mały drzemka ale sie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
koniec marudzenia będę wieczorkiem !!
miłego dnia

beti - fajowskie te buciki!Lolek ma podobne ale już z nich wyrósł

kasia- trzymam kciuki za szczepienie, oby tym razem obyło się bez gorączki!!
Franio, Lilka - buziaki kochane starszaczki!!czekamy na fotkę z dzionka starszaczkowego

katy - jak Sami ma swój pokoik to pewno ze uczcie go spać w nim,albo chociaż w kołysce przy was a nie z wami w łóżku - ja bym sie nie wyspała w ogóle!!trzymam kciuki za postanowienie czwartkowe

U nas noc standard 3 pobudki, kręcenie od 5 ale pospaliśmy do 7


teraz mały drzemka ale sie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
koniec marudzenia będę wieczorkiem !!
miłego dnia


Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez maja1982.
Temat został zablokowany.
- Marta M
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
13 lata 3 miesiąc temu #289814 przez Marta M
Ostatnio bylam nie kulturalna i witam sie jak nalezy
I buziak
dla Lilki i
dla Frania 
Noc na szczescie minela...kochana corcia, wiedziala ze nie trzeba mamy meczyc i wstala mi tylko o 5tej
Co do glutenu to polecacie moze kaszke glutenowa z nestle, do 20ml wody dodaje sie kaszke, nie trzeba gotowac i dodaje sie to do zupki albo mleka...czy jakas inna?? Mnie na szczepieniu jak bylam powiedzieli zeby juz wprowadzac gluten ale sie nie posluchalam i sie z Wami zglutenie





Noc na szczescie minela...kochana corcia, wiedziala ze nie trzeba mamy meczyc i wstala mi tylko o 5tej

Co do glutenu to polecacie moze kaszke glutenowa z nestle, do 20ml wody dodaje sie kaszke, nie trzeba gotowac i dodaje sie to do zupki albo mleka...czy jakas inna?? Mnie na szczepieniu jak bylam powiedzieli zeby juz wprowadzac gluten ale sie nie posluchalam i sie z Wami zglutenie



Temat został zablokowany.
- beti
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka :**
Mniej Więcej
- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #289862 przez beti
Dzień dobry 
Franuś i Lilka buziaki Wam z Fifim ślemy
U nas Fifi też sam zasypia(ł)....bo teraz ząbkuje i trzeba przy nim być...
Idę się ogarniać i pakować dalej...matko ile tych rzeczy człowiek musi ze sobą wziąć na kilka zaledwie dni

Franuś i Lilka buziaki Wam z Fifim ślemy

U nas Fifi też sam zasypia(ł)....bo teraz ząbkuje i trzeba przy nim być...
Idę się ogarniać i pakować dalej...matko ile tych rzeczy człowiek musi ze sobą wziąć na kilka zaledwie dni

Temat został zablokowany.
- angie1713
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 1624
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #289868 przez angie1713
Witam się i ja 
U nas noc tez spokojna Nadia wstała o 1.45 i o 6 po czym spałyśmy do 9.
Teraz jest trochę marudna nie chce jeść to pewnie przez to ucho.Na szczęście leki pije chętnie .
Sto lat dla Franusia i Lilki
muszę mykać bo mi Nadi płacze...

U nas noc tez spokojna Nadia wstała o 1.45 i o 6 po czym spałyśmy do 9.
Teraz jest trochę marudna nie chce jeść to pewnie przez to ucho.Na szczęście leki pije chętnie .
Sto lat dla Franusia i Lilki

muszę mykać bo mi Nadi płacze...
Temat został zablokowany.
- pati-m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #289873 przez pati-m
iwonka -trzymam kciuki za naukę 
maja - nie denerwuj się
tatusiowie czasami "chcą dobrze" a nie do końca im to wychodzi 
Marta - glutenujemy się razem
I przyznam, że czekam na rady doświadczonych mamusiek w tej kwestii 
beti - teraz gdy jest Fifik to nie ma znaczenia czy jedziesz na 2 dni, czy na tydzień - i tak torba dla małego musi być, hihihi

maja - nie denerwuj się


Marta - glutenujemy się razem


beti - teraz gdy jest Fifik to nie ma znaczenia czy jedziesz na 2 dni, czy na tydzień - i tak torba dla małego musi być, hihihi

Temat został zablokowany.
- iwonaNAVI
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Oliwia Magdalena 03.09.2011
Mniej Więcej
- Posty: 3889
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona