BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

12 lata 11 miesiąc temu #124279 przez pati-m
Agusia - śliczny komplecik :) Ja też już zamawiałam kilka rzeczy od tego użytkownika. No i jak będzie przelew z pracy, to znów mam zamiar małe zakupy u niego zrobić, bo z poprzednich jestem bardzo zadowolona :)
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124288 przez beti
Mój Fifi dzisiaj też jakiś leniuszek tak jak ja... ;)
Gosia jak tam u lekarza???
Ja właśnie zajadam lody :-)))
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #124304 przez gosia2324
DZiewczyny jestem.
Kochane Jestescie, dziekuje za wsparcie :kiss:

Nie jest tak zle,lekarz powiedzial, ze nie musze isc do szpitala, diety tez mi nie dal skoro nie czuje zadnych objawow chipoglikemi. mam nie jesc tylko slodyczy :) Ale dla mnie to nie problem, bo i tak za nimi nie przepadam...

Jagodka jest nadal Jagódką :) Uffff :)))

I sporo wazy juz 580 g :) Kuba w 24 tyg mial 505 :)

Tylko musze sie oszczedzac bo szyjka skrocila mi sie z 4 cm do 3 cm ... to sporo i za 2 tyg mam kolejna wizyte z tego powody,
Juz uprzedzilam maza ze ZERO dzwigania, ZERO sprzatania ZERO przemeczanka sie ... :blink:

POZDRAWIAM SERDECZNIE !!!!!
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124309 przez beti
No cóż, wypadałoby powiedzieć, a nie mówiłam??? No to się cieszę!!!
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124311 przez mYSZA
dzięki też za słowa otuchy;)

Gosia- jak taka ciężka to co ma się szyjka nie skracać? naprawdę fajnie, że ok..

u mnie ostatnio było już 2 cm mniej a mój Janek ważył wtedy ok 450 gram, to niedużo, a dużo się szyjka skróciła.

ale wierzę że jak u Ciebie ok, to i u mnie będzie si;)





Janek z nami!
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124323 przez bewipo
Gosia najważniejsze, że jest dobrze :)
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #124386 przez Agusia83
Ja wiedzialam, ze wszystko bedzie dobrze :laugh: ze z maluszkiem super i, ze do szpiala nie bedziesz musiala pojsc :laugh: bardzo sie ciesze....a z tym dzwiganiem to prawda....
Dziewczynki, nie przemeczajcie sie...teraz najawazniejsze jest to, by skarby nasze siedzialy w brzuszkach jak najdluzej!!!!

Dzis cos sie ochlodzilo, to nawet i dobrze, bo mam ochote teraz troszke poleniuchowac :laugh: pozniej zbiore sie na zakupy...
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124456 przez pati-m
Witam dziewczynki w ten piękny poranek :)
Na początek najważniejsze - GOSIA super, że wszystko w porządku i nie musisz iść do szpitala :) Obyśmy wszystkie bez kłopotów wytrwały z naszymi brzuchalkami i ich lokatorami do wyznaczonych terminów :)
A tak poza tym, to właśnie oglądam DDTVN i poruszyli tam temat - czy kobieta, która jest matką powinna bardziej kochać męża czy dziecko, a jeśli kocha bardziej męża, to czy oznacza, że jest złą matką? Jakie macie dziewczynki zdanie na ten temat? Ja mamusią jestem (z maluszkiem w brzuchalu) i kocham to moje maleństwo, ale nie rozumiem czemu miałabym wybierać pomiędzy miłością do dziecka, a miłością do męża. Przecież oprócz nich mam jeszcze rodziców, rodzeństwo - i wszystkich ich kocham, ale inaczej. Takie jest moje zdanie. Inna miłość jest przecież do męża, a inna do własnej mamy, czy męża i bez sensu jest roztrząsanie kogo bardziej kochamy.
To działa chyba na tej samej zasadzie jak jakiś durny rodzic pyta dziecko "kogo kochasz bardziej? mamusie czy tatusia?". Ręce opadają jak słyszę takie pytania.

Sorki, że się tak rozpisałam :) Jak macie ochotę, to dajcie znać jakie jest Wasze zdanie na ten temat :)

Miłego dnia :kiss:
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124465 przez monika1984lodz
Gosia super, ze wszystko ok i ze nie musisz isc do szpitala :)

Myszka zaczynam trzymac kciuki za Twoja dzisiejsza wizyte :)

Pati jestem tego samego zdania co Ty.Kazda z tych milosci jest inna.Chociaz moze istnieja kobiety ktore bardziej kochaja swojego meza niz dziecko kto wie, rozne przypadki chodza po swiecie :unsure:

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124474 przez kasia79
Gosiu ciesze sie ze wszystko w porządku:)
Myszka czekamy dzisiaj na twoją relację i trzymamy kciuki.
Agusia piękny komplecik i widać ze dobry materiał.

Ja i moja Amelka mamy dzisiaj dzień lenistwa;) nic nam sie nie chce.
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124487 przez Mała
Witam. Wpadłam tylko na chwilę, idę zrobić się na bóstwo.
Cieszę się, że obyło się bez szpitala. A na szyjkę trzeba uważać, 1 cm to sporo, właśnie nie dźwigać, nie przemęczać się i dużo odpoczywać.
Mysz trzymam kciuki za dobre wiadomości po wizycie.
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124523 przez bewipo
Cześć dziewczyny.
Mysza ja również trzymam kciuki.
Pati takie tematy to wymyślają już chyba dla tego, że nie ma o czym gadać. Moim zdaniem milość do męża i milość do dziecka to zupełnie inna sprawa. Myślę, że nie można kochać kogoś bardziej, a kogoś mniej. No i tak jak piszesz mamy jeszcze rodziców, rodzeństwo, których też kochamy.
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124535 przez Agusia83
A ja dzis jakbym wrocila do czasow z 2,3,4 miesiaca ciazy...rano bylam nie do zycia i chcialo mi sie spac, tak wiec po poscie, ktory napisalam przylozylam glowe do podusi i wlasnie sie obudzilam...haha...niezle...musze sie ocudzic i pojsc po miesko, bo mam ochote na sznycle :silly:

Jesli chodzi o milosc do meza, do dziecka, to mysle jak Wy...to sa 2 odmienne milosci i w zadnym wypadku nie umialabym porownywac tego....
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu #124542 przez mYSZA
Dzięki dziewczyny... idę na 15 i odrazu dam znać po co i jak..

wczoraj z nerwów wydepilowałam wszystko co było możliwe i pomalowałam paznokcie u nóg rąk na fioletowo. Mój maż strasznie dziwnie na mnie patrzył;P zwłaszcza jak usiłowałam pomalować paznokcie u nóg bez zginania się;P

co do miłości do męża i dziecka- to jest tak, że dla mnie to inne miłości. ALE są osoby które je mylą- zwłaszcza kiedy urodzi się SYN, ale też w drugą stronę facet traci głowę dla CÓRKI. są to niezdrowe sytuacje dla małżeństwa, to raz, ale też ma to bardzo zły wpływ na rozwój osobowości dziecka- ludzie potem przychodzą do nas i opowiadają jak to byli córunią tatusia i synem mamuni a mają po 40 lat i nadal nie potrafią sobie z tym poradzić!

dla mnie podstawą rodziny jest małżeństwo, dzieci ustaliliśmy że będziemy traktować jak gości... w sumie spędzą z nami mało czasu w skali swojego życia jak i naszego tak naprawdę;P

chcemy mieć trójkę dzieci, ale projekt domu mamy przewidziany na dwa pokoje dziecięce- mogą mieszkać razem z jej płci;P moi teściowie maja czwórke dzieci i jak wszysyc byli nastolatkami to wybudowali dom- z pokojem dla każdego. I teraz dom jest pusty- smutne, ale prawdziwe;/





Janek z nami!
Temat został zablokowany.
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #124544 przez gosia2324
Dziewczyny w Biedronce sa pieluszki DADA za 39 zl 156 sztuk !!!! te fajne miekkie.
wychodzi po ok 0,25 gr za sztuke,
Kuupilam oczywiscie :)

U mnie dzis tez juz sie zchlodzilo i dobrze.
Wlasnie robie kotlety mielone i caly brzuch az skacze :)
Maly głodomór we mnie siedzi :)
i przez to dostalam ochrzan od lekarza bo w miesiac przytylam nie całe 3 kg :silly:

POZDRAWIAM !!! :)
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl