Mamusie wrzesień 2011

Monia napewno wstawie zdjecie Oliwci w stroju :
torebki i moje w spodenkach raczej niekoniecznie...jeszcze byscie tu padly

iwonka dawaj dawaj

Pysia to widze,ze Ty zaczniesz ere brzuszkowa na wrzesniowkach

Matko napilam sie 1 redsa i juz mam dosyc ...a tu trzeba jeszcze pranie wywiesic...po co ja wstawialm ta pralke

Monia ja na telefonie nie wiem jak to zrobić, ale przez stronę główną wyjdź, na sierpniówkę jak któraś napisze

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Mała a która?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kurcze my niby nie chcemy, ale co jakiś czas jedno drugiego się pyta. Ale ja się boję, że nie dalabym rady, a poza tym mój fin mówi, że moja szyjka nie da rady i krążek i lezenie plackiem. Może los sam zadecyduje

juz znalazlam

kojarzę ale fajnie Monia daj linka

Dziewczyny się strasznie rozproszyły

Pysia

ide powiesiec pranie i uciekam .Buziaki dziewuszki.
Pysia owocnej nocy

Cześć kochane,
u nas dziś był dzień pod tytułem: rozpakowywanie, pranie, sprzątanie a potem grill ze znajomymi a teraz obżarta jak bąk Was nadrabiam

Kingusia, gadułeczko, ale Ty świetnie raczkujesz
No i wszystkiego naj naj

A Pati mnie nie lubi
Kacpi słodziak nad słodziaki!!!!!!

Gosia Ucałuj swoje dwa chorowitki
Co do wyjazdu to chyba masz rację, bo dziś noc już w domu i bez gorączki i z niewielkim płaczem, ale już bez takich akcji...

Emi moja synowo kochana....musiałam się nieźle naszukać, żeby Cię znaleźć...

Natka, ale będziesz miała super uggsy!!!

Super że Fifi lepiej. A jak z zębami, u nas dalej nic

Beti a co ty nam takich newsów z sierpniówek nie przynosisz

Ja też uciekam, do jutra

Mała, bo ja ostatnio z sierpniówkami nie na bieżąco jestem

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Zębów nadal brak zupełnie...

Dzień dobry Kochane,
Ależ się stęskniłam Nie było mnie z 1,5 tygodnia - 50stron do nadrobienia.

Mój M ma urlop, dysk twardy nam się uszkodził, telefon Jula mi zaśliniła (wiem, moja wina, że dałam Jej do zabawy- ten jeden raz i skutki są ) Ogólnie odcięci od świata, ale przynajmniej 100% tylko w trójkę- więc cudownie się zbliżyliśmy
Rodzice zostali z ciotką, a my nad morzem szaleliśmy i u babci
Idę nadrobić

A to Jula, później dodam jeszcze z wyjazdu: