BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

12 lata 3 miesiąc temu #305497 przez lilian355
a ja dopoiłam dziś większą ilością herbatki i kupka poszła już ładniejsza :) tak więc chyba jednak wczoraj musiala dostac trochę za mało pitku i stąd ta zbita kupka :) ufff dobrze, ze obyło sie bez potrzeby zmiany mleka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #305562 przez tygrysica
Adaś daje dzisiaj popalic...najpierw nie spał w ciągu dnia prawie, a teraz od 2 godzin nie może usnąć... na szczęście nie płacze tylko czasem nawołuje... może sam uśnie...
ja do kapieli też juz mu zabawke kupiłam- takiego pelikana z siatką w dziobie, do której sie łapie zabawki co pryskaja wodą itp...
Jutro przychodzą goście i zamierzam pierwszy raz pic :lol: Mój mąż nie będzie pił, bo bym się bała gdybysmy oboje, nawet odrobinę, wypili... korci mnie tez zapalić...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #305582 przez adiafora
co do tematu odbijania to mój pediatra powiedzial , że gdy dziecko pije na spaniu to nie trzeba go odbijać bo tyle powitrza nie połyka i że czasem warto odbić przed karmirniem

[link=http://www.zapytajpolozna.pl]
[image noborder] www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=36991 [/image] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #305696 przez gagusia84
NaMAgapas wiec tak z bioderkami tak jak mówisz tylko patrzał nie ma zadnego usg. A do do badania mnie to tylko patrzała jak mi sie zgoiło po zaszyciu. Wiesz jak tu badaja inaczej niz w polsce.

Wziełam sobie anty. i poprosiłam o zaszczyki bo tabletki to ja bym zapominała.

Moja robi kupki czasem raz dziennie a czasem wiecej choc od paru dni tylko raz dziennie ale podobno to normalne.

Ja z odbijaniem robie tak jak Tygrysica jak sie jej nie odbije to ja odkładam.

Olivia dała mi dzis popalic. Rano było oki potem poszłam na miasto to spała ale jak wróciłam o 16 do domu to nie chciała spac az do teraz zasneła wczesniej na 5 minut i sie budziła teraz zasneła o 23:30 i narazie spi ciekawe jak długo oki ide spac bo nie wiem jak długo pospie. :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #305764 przez tygrysica
aleśmy się namęczyli w nocy. najpierw nie mógł usnąć- podejrzewam, że ze zmęczenia, bo nie spał w ciągu dnia. usnął dopiero koło 23.00. A potem sie często budził- z 4 razy. między innymi koło 5 zaczął strasznie kaszleć i już się wystraszyłam, że chory, ale okazało się, że było za sucho, bo jak włączyłam nawilżacz i nakarmiłam to przestał i z głębokim westchnięciem usnął ;) Teraz leży z karuzelą włączoną i może jeszcze uśnie, bo wątpie, żeby się wyspał ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #306344 przez tygrysica
Wczoraj mieliśmy gości i Adaś długo marudził i płakał- jadł po 2 godzinach, a potem w nocy szok- spał 6 godzin, a przerwa w karmieniu była 8 godzin! A teraz dalej spi i już jest 4 godziny ;) I tak mu teraz zamierzam wieczoram właśnie co 2 godziny dać- może juz zawsze będzie tyle przesypiał ;D
I napiłam się wczoraj pierwszy raz od kwietnia ;) 3 piwa. I paliłam- 5 papierosów- jednak przy piwie będę palić ;) I poczułam się wczoraj fantastycznie! Jak przed ciążą- bez tych stresów, ciężaru ...wstawiona :lol: Szczęśliwa! A dzisiaj lekki kacyk, bardziej od szlugów...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #306365 przez NaMAgapas
dzieki za wszystkie rady. kupka sie pojawila :silly: od dwoch dni robi przed kapiela, wiec moze to jakas regula. wczoraj dalam jej pierwszy raz herbatke z kopru i puszczala baczki po niej przez godzine bez placzu... chyba zadzialala.
z odbijaniem idzie lepiej, choc czasem musze ja nosic 30 min :dry: ale to co napisala Tygrysica podnioslo mnie na duchu... ze sa chwile, ze nie ma sily i po prostu odklada sie dziecko.
gagusia... tak myslalam, ze "na oko" wszystko sprawdzaja. co do blizny to przeciez sama ja widzisz i wiesz ze sie nie paskudzi, a tam w srodku to se nie zajrzysz ajjj a bioderka no to wiadomo... nie wiem czemu jest taka rozbieznosc. w PL usg tu nie. to jest potrzebne czy nie? i wez tu czlowieku badz madry.
Nadia wczoraj jadla okolo 21. potem pomarudzila, jak to zwykle bywa w tych godzinach. poszla spac o polnocy i wstala o 6:30 :D ja jak sie przebudzilam to jakbym obuchem w leb dostala... no i bolala mnie glowa z "przespania". oczywiscie nie narzekam ;) a dzis poszla spac okolo polnocy i wstala o 4... potem o 8. a teraz spi. wiec ide sie wykapie... odciagne pokarm, w miedzy czasie zjem sniadanie, bo maz mi przygotowal :silly: , ogarne chalupe... rozpedzilam sie hmm zobacze ile uda mi sie z tego zrobic. jak jeszcze troche posiedze to nic nie zrobie ;)

aha i wczoraj jak ja przebieralam to jej sie cofnelo, a ze lezala na wznak to nie mogla zlapac oddechu i zaczela sina sie robic... odwrocilam ja na brzuch i klepalam az zalapala... przerazaja mnie takie sytuacje i wtedy mysle sobie co by bylo gdybym nie zauwazyla...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #306368 przez NaMAgapas
PS. Tygrysico fajnie ze powrot do "swiata zywych" udany. :laugh: mnie jakos do alko nie ciagnie (o dziwo :ohmy: ) chociaz moze taki restart by sie przydal. ja podpalam sobie co jakis czas...

a to moj Nadzikus ;]


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #306496 przez gagusia84
Wiecie co wczoraj chciałam na noc dac Olivi butelke i szok nie chciała jej do ust wziąsc. Jak bede chciała przejsc na butelke to chyba bede miała problem.... buuu az sie boje. Wczoraj Jak Olivia sie meczyła eczoraj i niechciała spac chyba z 4-5 gonin nie spała. Zasneła o 22 i dopiero obudziła sie o 4 w nocy. hurra troche pospałłam :) bede ja wieczorami przetrzymywac to w nocy bedzie lepiej spac.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #307206 przez tygrysica
moje dziecko kolejną noc przespało 7 godzin- tym razem ja juz go obudzilam do jedzenia, bo akurat wstałam i nie chciało mi się czekać godziny ;)
A dzisiaj odkryłam coś co go "załatwia" totalnie- Teletubisie! Nigdy ich nie lubiłam, ale jak zobaczyłam z jakim skupieniem się w nie wpatrywał- zostałam fanką :silly:
Właśnie mam go śpiącego w nosidełku. Ciągle chce byż noszony. Już same rączki nie wystarczą- trzeba chodzić po mieszkaniu i pokazywać wszystko ;) A w środę wreszcie idziemy na spacer- a raczej jedziemy autobusem do koleżanki, co będzie w sumie spacerem ;). Ma być ciepło stosunkowo- koło 0 stopni ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #307333 przez drynek88
Tygrysico fajnie sobie masz :laugh: , i super ze malutki tak ci spi tez bym chciala przespac tyle :silly: chociaz nie moge tez tak narzekac bo moja malutka spi tak po 4h ostatnio.Ja to miewam ochote zeby sobie winko slodkie wypic bo uwielbiam ale postanowilam sie poswiecic wiec musze dotrwac jeszcze jakies ponad 4 miesiace :) moze zleci szybko

Namagapas malutka poprostu slodziak do schrupania :woohoo:

Moja Nadia tez chce ciagle na rece he klade ja to placz biore na rece to sie cieszy i tak wkolko.Wczoraj mialam wypad moglam sie troche zrelaksowac na babskich zakupach, moj maz chcial zostac z malutka wiec go zostawilam i ladnie sobie poradzil z corcia :) Dzisiaj zas bylismy na spacerku ladna pogoda i dosyc cieplo wiec trzeba bylo wykorzystac.Teraz Nadusia dala mi napisac he lezy i ciagle sie smieje i wydaje slodkie dzwieki:)Wogole ona ma ciagle zimne raczki staram sie jej ogrzewac i przykrywam mocno zawijam ale tak czy inaczej zawsze sie wkurza i je odslania bo lubi miec je ciagle w gorze a jak u waszych maluszkow?

Jutro walentynki hmmm chce z mezem i nasza malutka wybrac sie na kolacje do pobliskiej restauracji bo zbytnio nie mam jej z kim zostawic wiec musimy ja zabrac ze soba.Myslicie ze beda na nas dziwnie patrzeli?
Musza zabrac sie teraz do roboty prasowanie mnie czeka i male sprzatanko no i obiadek trzeba zrobic zamierzam roladke ze szpinakiem. Mykam papa



..Natalia..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #307501 przez tygrysica
drynek: moje dziecko tez ma zimne rączki, ale to normalne, bo jeszcze układ krwionośny nie do końca ukształtowany. Ja tez mam ciąg;e zimne ręcę więc wiem, że to nie boli. A dzieci poznają świat i zaczynają od swoich rączek więc mu w dzień odsłaniam żeby sobie je badał ;)
Ja na spacer sie jeszcze nie odważyłam, ale w środe jade do kumpeli ;)
A jutro Adaś zostanie z moimi rodzicami na 3 godziny a my sru do francuskiej restauracji na Kazimierzu- zrobiłam już rezerwacje ;) hmm...pyszne jedzonko będzie i czerwone wytrawne winko :blush: mrauu! Mam nadzieję, że Adas nie da dziadkom popalić zeby następnym razem tez chcieli z nim zostać ;)
A ja sie powoli przymierzam do sprzedawania teraz rzecy na allegro- tych, z ktorych wyrósł albo się nie przydały ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #307879 przez NaMAgapas
my dzis mamy maly kryzys. o ile mozna nazwac to kryzysem... heh nie moge nakarmic malej. jak jej daje butle odrazu zasypia... jak ja odkladam to albo sie budzi i chce jeszcze poczym po 2 min zasypia na nowo albo spi pare godzin :cheer: teraz wydawalo sie ze jest glodna ale przytrzymywalam ja do kapieli. zabawialam ja na wszystkie sposoby, bo plakala jeeeeesc. wykapalismy, dostala butle, zjadla 40 ml i spi jak zastrzelona... do lozeczka nioslam flaczka ;] moze nie plakala z glodu tylko chciala spac... ale lezala w lozeczku i piszczala hmm to moze chciala sie wykapac... to jest mysl... w sumie jak ja rozebralam to zaczela sie smiac :) teudno czasem zgadnac o co jej chodzi ;] a wy juz do konca "rozszyfrowalyscie" wasze malenstwa?
drynek pewnie ze beda sie patrzec... z zazdrosci oczywiscie :)
moja malutka tez ma czesto zimne raczki. czasem na noc, jak jest szczegolnie zimno zakladam jej niedrapki. wczesniej wkladalam raczki pod kocyk lub trzymalam niedrapki rowniez w dzien bo mala ma rece sine od urodzenia przez niedotlenienie. ale teraz doszly kolorem do reszty ciala to odpuscilam. ciesze sie ze inne dzieci tez tak maja, bo czasem sie martwilam, ze to skutek podduszenia... i ze za molo jej tam krwi krazy. ale widocznie dzieci tak maja...
ciekawe o ktorej wstanie dusia. od dwoch nocy budzi sie o 4. wczesniej spala do 7.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #307924 przez KasiaT
Wczoraj byliśmy na usg bioderek. Na szczęście wszystko ok :) Myślałam, że będzie marudził a tu zdziwko. Był zajęty swoim zdziwieniem, bo jak się obudził to zobaczył przed sobą jakiegoś obcego faceta :woohoo:
No i wczoraj w końcu Rafi podniósł główkę leżąc na brzuszku i od razu jak wysoko! Ulżyło mi, bo już zaczęłam się martwić. Do tej pory kąpiele były trudne a wczoraj w ogóle nie płakał :lol:

NaMA no ja nie do końca jeszcze wiem o co mojemu chodzi... z czasem przyjdzie... albo i nie :silly: Wbrew opiniom to wcale nie jest takie proste. I faktycznie nie przejmuj się rączkami. Mój też ma zimne rączki. Wprawdzie nie zawsze ale ma.

drynek może Nadia przechodzi skok rozwojowy? Mój był przez ostatni tydzień marudny wieczorami i za cholere nie chciał sam leżeć. Trzeba było z nim chodzić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #308031 przez adiafora
hej dziewczynki moja też ma wiecznie zmarznięte łapki. Wczoraj zaliczyliśmy szczepienie 6 w1 plus rotawirusy i pneumokoki cieszę się , że wybrałam mniej wkłóć choć 600 zł poszło:( Co do spania to w nocy popudka co 4,5 h co uważam za dobry czas przy piersi.Za to w dzień dalej zero spania nawet na 15 min nie zaśnie. Mamy 8 tyg i 5400 wagi. Co do wina to szczególnie mi go nie brakuje bo nigdy więcej niż lampki nie wypiłam. Choć ostatnio dostałam zielone światło przy karmieniu na wino i mniej niż połowe lampki czerwonego wypiłam :) Zazdroszczę am , zę mzcie z kim dzieciaki zostawić mąż ciągle w pracy a oprócz niego nie mam z kim dzieciaka zostawić mi mażą już się zakupy ech

[link=http://www.zapytajpolozna.pl]
[image noborder] www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=36991 [/image] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl