RODZIMY W MARCU 2011

MAnkowa Kuba tez dużo nie mówi bardziej coś po swojemu cały czas gada i buzia mu się nie zakua. Lekarz powiedział nam że dobrze się rozwija i dobrze że tyle mówi w "swoim" języku bo wyrabia i źwiczy buźkę. Dziecko do roku powinno powiedzieć choć 1 wyraz mama, tata, baba, dada i to oznacza prawidłowy rozwój. Jedne mówią szybciej inne wolniej. Powiem ci że u mojej szwagierki mały mało mówił ajak w 2,5-3 wystartował to teraz gadasz z nim jak ze starym. Czasami nie wiadomo było skąd znał trudne wyrazy i ich znaczenie. A bratanica mówiła szybko a teraz w porównaniu z mową siostrzenca jest rżónica. Ona mówi dużo mniej od niego a są równolotkami. Także na to nie ma reguły. Glowa do góry.

Sikoreczka u nas tez Kuba od Świąt zasypia po 22. 1 cyz 2 dni yasna normalnie o 20 a tak to syalee, ocyz jak 5 y i nie mzslki wcale spac. Chyba sie zmowili.

Karmienia go nie uczylam sam zacyal sie dzielic z nami tym co je. Jak dostanie cos nowego to najpierw patrzy co ja z tym robie jak jem to i on wklada do buzki i wcina

Mamz kolejnego zabka gorna 2

hej laski u nas na rehabilitacji super Iwonka najpierw do Tymka o boszz ale przytyles to pewie po swietach ?? czym CIe mama karmila uszka kapusta pewnie serniczek ja mowie nie heheh ale mu zwiekszylam porcje bo budzil sie o 4 nad ranem z placzem ze glodny
Sylka powiem ic cos widzialam sobowtora Kubusia siedze czekam na rehabilitacje siada mama z chlopczykiem identiko Kuba tylko wiecej wloskow te same oczka on na mnie patrzyl a za chwile do niego mama mowi Kubus ja zdebialam ma 1.5 roku spokojny nie krzyczal jak moj terrorysta i dal zabawke Tymkowi zeby nie plakal tez ma napiecie no normalnie ma klona twoj Kubus

apropo sylwka my robimy w domku z rodzinka i tak bedzie 11 osob to wystarczy oby maluchy wszystkie poszly grzecznie spac

apropo mowienia moj cos szepta caly czas gada mama, tata , daj, am, jak chce jesc i buzke otwiera:)hej, halo, ano, ide, ostatnio sie nauczyl i rusza nogami hahahaha hau, wla na naszego psa i oczwiscie baba, babu aaa i robi jak auto brum hehe
wczoraj mu kupilismy niekapka z lovi dzis wyprobujemy zobaczymy moze bedzie pil..

aa apropo zebow snilo mi sie ze moj maly mial 21 zebow juz hehe ze zaglada maz i mowi patrz on ma juz tyle zebow to liczylam i wyszlo 21 na drugi dzien patrze a tam wszystkie hehe a tak serio to dalej nic nie ma slini sie masakrycznie

a tak mi pomagal Tymek sprztac przed swietami
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


a tutaj ze mna przy choince na dole
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Megi Tymek faktycznie przybrał na buzi Ale to dobrze! niech rośnie!!

no bombel strasznie ale on sie rusza nie usiedzi 5 min wszedzie mi wlazi jak nie da rady na czworaka to sie czolga wspina sie i sciaga co sie da ja dalam kolezance 3 dada bo mi zostaly moj juz 5 nosi a pewnie za miesiac beda 6 bo ona jest w ciazy z 4 dzidzia i mowi oj to beda na tego 3 a on ma 1.5 roku i niby tez gruby i jest wzrostu tymka mysmy malego wazyli wazy 10 kilo po swietach

Tymuś super wyglada, taka klusia w pozytywnym tego słowa zanaczeniu

Bombel ja oststnio widziałąm klona Jasia. Miał na imie Kubus ale te same oczy, kształat i wyraz bużki i fryzurka. Na poczatku mama była odwrócona plecami i widzialam tylko malucha to zdębiałam i pomyslałam przecież za daleko mieszkamy byś tu była Mówię ci identyczny jak JAsio a patrzyłam na niego i patrzyłam zaskoczona

sylka napisał:

Tymuś super wyglada, taka klusia w pozytywnym tego słowa zanaczeniu

Bombel ja oststnio widziałąm klona Jasia. Miał na imie Kubus ale te same oczy, kształat i wyraz bużki i fryzurka. Na poczatku mama była odwrócona plecami i widzialam tylko malucha to zdębiałam i pomyslałam przecież za daleko mieszkamy byś tu była Mówię ci identyczny jak JAsio a patrzyłam na niego i patrzyłam zaskoczona

to tak jak ja wczoraj na tego Kubusia on ode mnie oczu nie mogl oderwac a ja od niego hehehe a jak uslyszalam ze mowi do niego mama Kubus to juz wogole...

chyba pora zmykac glodomorra wstala

Ponoc każdy ma swojego sobowtóra gdzieś na Świecie...

megi23 napisał:

no bombel strasznie ale on sie rusza nie usiedzi 5 min wszedzie mi wlazi jak nie da rady na czworaka to sie czolga wspina sie i sciaga co sie da

Hehe Jasiek też w miejscu nie potrafi usiedzieć I najlepsze jest (albo najgorsze ) że jak tak łazi sam po całym mieszkaniu to ciągle przychodzi do mnie z nowymi guzami i otarciami!! I ja nawet nie wiem gdzie i kiedy to sobie robi?!?!?!

Aaaaaa zapomniałam wam powiedzieć że Jasiek potrafi włazić na schody W mieszkaniu nie mam to nie wiedziałam ale u babci w domu,jak widział że idę na piętro to zaczynał za mną krzyczeć i pędem za mną!! Pierwszy raz jak go zobaczyłam na 3 schodku to zdębiałam!! cwaniak mały!!

b]sylka napisał:[/b]

Bombel ja oststnio widziałąm klona Jasia. Miał na imie Kubus ale te same oczy, kształat i wyraz bużki i fryzurka. Na poczatku mama była odwrócona plecami i widzialam tylko malucha to zdębiałam i pomyslałam przecież za daleko mieszkamy byś tu była Mówię ci identyczny jak JAsio a patrzyłam na niego i patrzyłam zaskoczona

Hahaha dobre

sylka napisał:

Ponoc każdy ma swojego sobowtóra gdzieś na Świecie...

No Ja swojego jeszcze nie widziałam ale za to widziałam co najmniej kilka osób bardzo podobnych do moich znajomych

Bombel pokaż nam Jasia w Swiątecznym wydaniu Ja jeszcze czekam na fotki od szwagra

Zniosłam wózek, robię ogórkową, Kuba spi a jak w stanie śmigamy na spacer bo dziś juz tak nie wieje.

Z Jaśka cwaniak Kuba oststnio jak zaczął sam stawać to też chodzi z guzami i szramami Cóż takie uroki samodzielności.

sylka napisał:

Bombel pokaż nam Jasia w Swiątecznym wydaniu

A wiesz że jako tako nie mam fotek świątecznych tzn. coś tam pstryknęliśmy ale to albo jakieś takie niewyraźne wyszło,albo z daleka,albo Jasiek się zasłonił albo siedzi z "kimś" a nie będę tu wrzucać fotek rodzinnych bo mnie jeszcze ktoś będzie ścigał
Ale JAKĄŚ tam fotkę zaraz wynajdę to wrzucę

Ulubiony "gadżet" Jasia - tv
I jeszcze ze mną - jemy rybkę

hello o poranku nowojorskim Sylka wiem wiem ,ze z rozowjem mowy jest roznie,ale jak to matka zawsze sie o cos martwic trzeba ja mam nadzieje,ze bedzie ok
Bombel Jasek sliczny chlopak.

tak przy okazji bo dzis wyjezdzamy na Nowy 2012 rok chcemy wam po zyczyc spelnienia marzen, samych najlepszych w zyciu zdarzen i sie zrymowalo, zeby dzieciaczki nam sie superr rozwijaly i byly zdrowe i szczesliwe i nam tez bysmy byly zdrowe i szczesliwe caly 2012 rok.
do zobaczenia w 2012

Dzięki
A gdzie się wybieracie Mankowa??

w gory do naszego domku, tam pewnie zimno i snieg lezy.Tak wiec bedziemy sami w trojke spedzac nowy rok.

A to fajnie
U nas,na Śląsku śniegu nie ma (sanki póki co nieprzydatne ) chociaż jak byliśmy teraz u moich dziadków to trochę napadało,akurat na święta więc zdążyłam pokazać Jasiowi biały puch nawet ulepiliśmy dużego bałwana

mankowa ale ci zazdroszczę tego domku w górach