BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #497188 przez jadziatopol
Madlennie musze placic ani za wizyty ani za porod. Tak tu maja,ze kobiety w ciazy sa otoczone opieka medyczna za ktora placi stan California niezaleznie od statusu. :) 3 znajome rodzily w ten sposob i bardzo sobie chwala....nie trakruja cie inaczej dlatego ,ze masz takie ubezpieczenie ...wszystkich traktuja rowno. No ale zobaczymy...ja i tak sie boje tutaj rodzic bo nie wiem co i jak...czy wykonuja cesarke na zadanie...jakie sa tutaj zasady. Dowiemy sie wszystkiego jak juz bedzie po i wam poopowiadam wszystko. Modle sie ,zeby wszystko pomyslnie sie zakonczylo.
Moj syn na razie siedzi w pokoju na skypie z kolegami...raz byl na silowni ...jutro jedziemy sie zorientowac do szkoly...wiec juz cos wiecej bedzie mozna powiedziec. Na razie to moj Radek smieje sie,ze wystarczy go zostawic na chwile w pralni i juz podrywa stara chinke :blink: kurde...ale cos w tym jest...zawsze lubi uciac sobie pogawedke ze starszymi babkami :lol:
Dominia ja tez nie wiem...ja raz zjadlam bialy ryz i tez bylo ok...a ostatnio zjadlam ryz z 2 jablkami zapiekanymi i z duza iloscia cynamonu bo podobno obniza cukier i wyszlo mi 130! nie wiem czy to wina ryzu (jasminowy byl) czy 2 jablek....hmmm...moze po prostu przesadzilam i z ryzem i z jablkami. A indyk pyszny...ale juz mi sie troszke przejadl. Zjadlabbym cos dziwnego...tylko nie wiem co. Jakies ciasteczko :P
Kurcze...zjadlam o 6:50 sniadanie (takie malutkie na rozruch) i po godzinie mialam 113 ...poszlam spac i spalam 1,5 godziny. Wyspalam sie wreszcie :) i cukier 79 wiec szybko zjadlam spore sniadanie jajecznice z dwoch jajek i z duza iloscia pomidorow, papryki i cebuli i kromke chleba z indykiem. Wlasnie sprawdzam cukier i .......106 :)

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #497205 przez DOMI
Słodkie mamy ja w sobotę idę na powtórkę obciążenia glukozą i boję się, że do was dołączę .:(
Co do mięsa na diecie to przecież z tego co pamiętam można indyka, chude wołowe, cielęcinę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #497214 przez jadziatopol
DOMI trzymam kciuki,zeby nie .

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #497225 przez DOMI
Dzięki Jadzia. Wiesz ostatnio zrobiłam sobie taki "test" i zmierzyłam glukozę po zjedzeniu połowy opakowania litrowego lodów bakaliowych Grycana i po godzinie wyszło 120. Może nie będzie źle.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #497233 przez michasia
Marlena wysłałam PW.
Jadzia super, że dostałaś to ubezpieczenie:)
Wróciliśmy ze szkoły rodzenia. Były razem 3 pary:), więc lepiej niż tydzień temu. Najpierw mieliśmy ćwiczenia oddechowe z rehabilitantką, mówiła, że oddycha się sapiąc jak piesek, no i torem brzusznym i piersiowym. Wdech przez nos i wydech 2 razy dłuższy. Sprawdzała, czy umiemy i właściwie tyle.
Później z położną o porodzie, jak dziecko się przekręca, pokazywała taką czachę jak przechodzi przez kości miednicy:), że najpierw buźka bokiem, później się obraca i jedno ramię i drugie i reszta. mówiła co się po kolei dzieje, jak to wygląda pod względem fizjologicznym. Bardzo przekonywała panów do swojej roli, że są po to, by pomagać, masować, liczyć oddechy, wspierać.Żeby się nie zdziwić, bo i twarz w bólu inaczej wygląda i po nogach cieknie krew i inne i stolec często pójdzie. Że kobieta jest w swoim świecie i nie zwraca na to tak uwagi, ale skoro ma osobę towarzyszącą, to po to, by wytarł nogi, okrył szlafrokiem po skurczu, bo w czasie skurczu jest gorąco, a później robi się zimno, bo koszula spocona i w ogóle. Mówiła o całowaniu, że jest szyja i usta u góry i na dole tak samo i jak otwieramy usta do całowania, to te drugie usta też korzystają, wszystko się rozpulchnia i jest lepiej:), powiedziała, że tu wargi i tu wargi:) i powiązane to ze sobą:)
Jest wanna z hydromasażem, można leżeć w niej pół godz i na pół trzeba wyjść i tak w kółko. Pod prysznicem można prawie cały czas. Co 2 godz KTG na pół godz. Jak się przyjedzie do szpitala to badają i robią też USG, tylko jeden lekarz nie robi. Mówiła by współpracować z położną, bo jak się tak uda zakolegować i się traktuje przyjaźnie to dużo szybciej idzie. Mówiła też co zabrać. U mnie trzeba mieć pieluszki, chusteczki, ubranka. O ubrankach mówiła, by wyprać, wyprasować i poprzytulać się do ubranek, bo wtedy dziecko czuje mamę w tych ubrankach i jest mu milej.
Nowy oddział jeszcze nie funkcjonuje, ale już większość rzeczy przeniesiona. Za tydzień chce nas tam zabrać, bo mówi, że lepiej jak się do porodu już wszystko zna. I żeby na piłce sobie usiąść, bo podobno niefajnie, ponieważ cały czas coś leci i tak..., ale podobno bardzo pomaga.
Od 1 stycznia mamy mieć ubezpieczenie na dowód, więc nie potrzeba będzie zaświadczenia o ubezpieczeniu, tylko dowód wystarczy.
Majtki poporodowe- właściwie mówiła, by leżąc w łóżku położyć podkład sobie i bez majtek, a majtki się przydawały na przejście do sali odwiedzin, bo jak były sale np.3-osobowe, to osoba odwiedzająca nie mogła wejść. A teraz jak będą 1 i 2-osobowe, to odwiedziny na sali, więc w łóżku i lepiej bez tych gatek leżeć, bo lepiej się goi. A majtki jak już to siateczkowe, bo te fizelinowe nie przepuszczają powietrza. Podkłady, to mówiła, że mają na oddziale i jak ktoś chce, to właśnie te podpaski bella się sprawdzają, żeby żadnych siateczek podpaski nie miały, tylko taką bawełnianą powłokę.
Mówiła, że bardzo ważne by ćwiczyć mięśnie kegla (rehabilitantka też o tym mówiła), i przed porodem i po. Pomaga przy porodzie i po porodzie, by uniknąć problemów z nietrzymaniem moczu właśnie po porodzie i w okresie menopauzy.
Masowanie krocza też poleca. Najczęściej rodzące pierwszy raz są nacinane, ale masaż krocza pomaga tego uniknąć.
Za tydzień ma być pielęgnacja dziecka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #497237 przez Monia_T
Domi życzę Ci, żeby skończyło się na strachu i cukrzyca Cie ominęła :)

Ja na obiady jem filet z kurczaka (pieczony lub duszony z warzywami), pałki pieczone bez skóry, szynkę i schab wieprzowy na różne sposoby. Kilka razy jadłam chude mielone w sosie bolońskim z warzywami i cukier był ok :)
Poza tym zupy, które uwielbiam :) No i ryby :)
Ostatnio zrobiłam naleśniki z grillowanym filetem, warzywami i sosem jogurtowo-czosnkowym i cukier był rewelacyjny, a objadłam się jak bąk :P

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #497252 przez kasia123m
Monia a zupy jakie?bo jak mam zrobic ziemniaczana i gotowac ziemniaki osobno?barszcz to chyba domina probowala i cukier byl wielki...a moze pieczarkowa bym zrobila jutro...bo na ogorkowa nie mam ochoty...a jakas jarzynowa jak zrobic?zeby nie wyszla sama woda z jarzybami?a roslo nie zatlusty?



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #497255 przez jadziatopol
DOMIo!to super! Na pewno bedzie dobrze...a jak nie to w ostatecznosci to bedziesz trzymac sie dietki :lol: tylko miesiac i troche...mozna wytrzymac. Ale badzmy dobrej mysli ...trzymam kciuki za dobry wynik :)

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #497266 przez Monia_T
Kasia barszcz czerwony odpada, bo buraki podnoszą cukier koszmarnie :huh:
Ja jem jarzynową gotowaną na piersi kurczaka. Pomidorówkę ze swojskiego przecieru na pałce z kurczaka bez skóry, z makaronem durum, zabieloną odrobiną jogurtu. Ogórkową, szczawiową, fasolową z zielonej fasolki, szpinakową z kaszą, kapuśniak z kwaśnej, krupnik i koperkową. Poza pomidorówką gotuję na piersi kurczaka, która później zjadam z zupką :)
Jak już wspominałam, zupki uwielbiam :laugh:

Michasia fajne te porady. Ale z tym wychodzeniem z sali do odwiedzających to lipa! Po porodzie jedyne o czym marzysz to znaleźć wygodną pozycję na łóżku, nie wyobrażam sobie, żeby wychodzić z sali.
Ja kupiłam podkłady belli, nad majtkami się nie jeszcze nie zastanawiałam.
A mój piesek trochę lepiej, to chyba rzeczywiście przeziębienie ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #497307 przez dominia
O właśnie ! Ja jem sznycelki :) mama robi tylko z tą przyprawą z winiary czy z czegoś to tam jest, bez żadnej bułki :) pycha :) i smaży mi to właśnie na patelni w folii aluminiowej :) cukier mam po tym tak jak po piersi z kurczaka :) a zawsze co coś innego niż kura :lol:
Ja próbowałam żurek i wtedy mi tak wywaliło a barszczu czerwonego nie próbowałam, nie wiem jak wytrzymam bez niego w wigilie :( to dla mnie najlepsze danie z całej tej kolacji, te uszka z grzybami mmmmmm :blush: je sobie zrobie na mące z pełnego przemiału bo muszę je mieć choćby bez wody :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #497379 przez kasia123m
ale jak te sznycle.mieso mielone i jakas przyprawa do sznycli jest?bez bulki?noi bez panierki?zaintrygowalo mnie to:)

ja zjadlam tosta z dwoch malych IG w srodku ser zolty i pomidor i do tego dwa kawalki pomoelo i cukier 101:)po toscie z chhleba tostowego dwano temu bylo wiecej...cos kolo 120...

troche chipsow zjadlam z mlodym..paprykowych..wiem niepowinnam wiec dojadlam kapusta kiszona i cukier 92...ale nie bede tego zacxzesto powtrazac,..bi to niezdrowe



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #497383 przez kasia123m
ale jak te sznycle.mieso mielone i jakas przyprawa do sznycli jest?bez bulki?noi bez panierki?zaintrygowalo mnie to:)

ja zjadlam tosta z dwoch malych IG w srodku ser zolty i pomidor i do tego dwa kawalki pomoelo i cukier 101:)po toscie z chhleba tostowego dwano temu bylo wiecej...cos kolo 120...

troche chipsow zjadlam z mlodym..paprykowych..wiem niepowinnam wiec dojadlam kapusta kiszona i cukier 92...ale nie bede tego zacxzesto powtrazac,..bo to niezdrowe



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #497392 przez michasia
Monia właśnie wcześniej było trzeba wychodzić na odwiedziny z sali a teraz będą odwiedziny w sali gdzie się leży, więc podobno dużo lepiej i nie trzeba nigdzie łazić:)I łazienka w sali dla maks. 2 osób, więc tez super, i z bidetami, więc bez problemów z podmyciem:)
Fajnie, że z pieskiem to nic poważniejszego. jesienno-zimowa aura go dopadła.

Kasia też dziś zajadałam czpisy paprykowe-oj niezdrowe, ale zajadłam je cytrusami:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #497393 przez dominia
Kasia tak mieso mielone moja mama robi z ta przyprawa z winiary :) ulepi kuleczke i bez paniery do folijki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #497406 przez Marlena1888
Sylwia bardzo ciekawy artykuł ;) kurcze, przydałoby się pokombinować troszkę, znaleźć kogoś kto ma firmę.. i się nie będzie bał heh i też mam wizytę 17go w poniedziałek :)

Michasia extra nowinki, aż M pokażę ;)

idę się kąpać, miłej nocki ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl