BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

12 lata 6 miesiąc temu #461908 przez kasia123m
Pliszka tak to ja w tym sweterku w paseczki.zdjecie jest ciemne bo kolega ktoremu dalam aparat zeby foty robil to zrobil mi film.i ja z tego filmu zrobilam fote.
Paula a nie da sie tej operacji przyspieszyc?bo to juz drugi raz nozka puchnie.ech ile sie dziecko nameczy.

A moja tesciowa dzwoni wieczorem i slysze jak pyta meza czy moze agatka by nie byla.tak sie wnerwilam ze pozniej do 1 w nocy niespalam.mowil jej synek ze chce Amelke.pewnie jej sie malpie niepodoba.i cuduje.powiem jej w piatek ze imie juz wybrane i juz.ona ma tu najmniej do gadania.



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #461920 przez jadziatopol
Pliszka ładna sunia :)
Dominia no to życze ci powodzenia z calego serca,zebys nie musiala sie meczyc z dietą kochana :) ja wlasnie eksperymentuje troszke i miedzy posilkami zjadam np. kiwi i jest ok.ale tyle stresu mnie to kosztuje :huh: ja tez juz schudlam na tej diecie ...juz 3 kg!!! :ohmy: no ale nie ma sie co dziwic...z obżarstwa na diete przeskoczylam ;) mam nadzieje,ze Hubi nie schudnie :( tak bardzo sie martwie :(
Kasia co ta tesciowa sie tak wcina? przeciez to nie jej dziecko...jej...tez mialabym nerwy ;)
Paula do kiedy musicie czekac z tą operacją? i jakie efekty beda po? biedna Oliwia :(
A ja dzisiaj bylam z kolezanka w Pepco...pierwszy raz. Fajy ten sklep i duzo ladnych rzeczy dla dzieci :) Kupilam Hubiemu sexy spodenki :blink: i sexy śpiochy :blink: a mojemu duzemu fajna piżamę (bądź tez pidżamę ;) ) .

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #461922 przez michasia
Kasia Ty to masz z tą teściową. Mogła sama sobie Agatkę zrobić:)
A na zdjęciu prawie nie widać brzuszka:)a obok Ciebie mąż?
Dominia mam nadzieję, że krzywa wyjdzie Ci dobrze i najwyżej powtórzysz i znów wyjdzie dobrze i koniec z dietą.
Jadzia współczuję tych głodów. Nie wydaje mi się, aby to było dobre dla dziecka. Mojej koleżance w pierwszej ciąży wyszła cukrzyca. Do połowy ciąży przytyła 6 kg, później nic A ona chudzina. Dopiero po 1,5 roku wróciła do swojej wagi sprzed ciąży. A teraz jest znowu i się boi co będzie.
A kiedy idziesz Jadzia do lekarza teraz?
Paulaa też jestem ciekawa czy jak Oliwii zrobią tą operację, to już będzie lepiej? Będzie mogła sama stawać na nóżki? Dzielna dziewczyna. Tobie jako Matce też musi być bardzo ciężko w takich chwilach. A do jakiego wieku czeka się na operację? az stopa przestanie rosnąć, czy jak?

Ja miałam dziś prawie frytki na obiad-tzn. pieczone w piekarniku i takie kulki. Ale dobre było.
Idę zrobić lody na deser, bo jakoś pierwszy raz od hoho nie ma ciasta na niedzielę, bo mi się nie chciało robić:)

Pliszka macie labladorka? Fajne są takie psy, mądre i w ogóle. Nasz beagel to po prostu chodząca głupota. Czasem jest kochana, ale słyszałam, że to wieczne szczeniaki, więc nie mam nadziei na poprawę, już było lepiej, ale znowu jej coś odbija i co rusz z jakimś butem lata...a już ma rok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #461925 przez jadziatopol
Michasia ja ide na usg 3d we wtorek a do Kliniki z cukrzyca w czwartek :( mi nie chca powtorzyc badania bo to za duze obciazenie dla maluszka ;) kazdy lekarz ma inne zdanie na ten temat . Powoli zamieniam sie w królika....ciągle tylko chrupie marchewke i sałatę...a juz nie moge patrzec na to ;)

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #461931 przez dominia
własnie mialam pisac ze glukoza to duze obciążenie dla dziecka, dlatego czekam na wizyte u gin :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #461937 przez michasia
Alina śmiesznie z tym krewetkarium. Nie dziwię się , że mąż się cieszy, skora chciał mieć coś takiego. Nigdy o tym wcześniej nie słyszałam. to się tak hoduje jak rybki te krewetki? Tak, aby popatrzeć?
Jadzia, to niestety do czwartku będziesz jak króliczek. Nie wiedziałam, że ta glukoza obciąża tak dziecko. Ale w czwartek może coś Ci zmienią z tą dietą, jest taka nadzieja?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #461944 przez jadziatopol
Michasia niestety nie ...jedyne co moga zmienic to zlecenie na insuline bo 2 razy przekroczylam norme :( zobaczymy :( jeszcze troche pomeczyc sie moge...najwazniejszy dla mnie jest Hubuś ....i boje sie ,ze jemu za malo pokarmu dostarczam....powiem jak tam bede ,ze jestem caly czas glodna ;)

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #461945 przez Monia_T
Cześć.

Zadziwiająco nie odczuwam braku snu w nocy :) Mam nadzieję, że dziś juz lepiej zasnę...:)
Jutro kolejna wizyta u diabetologa, ciekawe co powie na moje cukry. Niestety dawki insuliny mi wzrastają.

Michasia to nieprawda, że beagle to głupole! Nasz ma niecałe 4 lata i jest chodzącym spokojem! Do tego ciapciuch i przytulas :) Śpi pod kołderką, słucha komend, meeeega łagodny :) Fakt, nabroił swoje w młodości, ale odkąd skończył 2 latka jak ręką odjął :) Także cierpliwości życzę :)
Poniżej wklejam fotkę naszej "bestii" :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #461946 przez Pliszka
No, z tym krewetkarium to ciekawy temat :) A je się hoduje żeby potem zjeść czy bardziej tak jak rybki w akwarium żeby obserwować? Przepraszam jeśli to głupie pytanie ;)

Michasia, nasza suczka to goldenka, bardzo kochana, łagodna, potulna i posłuszna, tylko straszny z niej tchórz bo dużo w życiu przeszła :( Została odebrana z pseudohodowli, gdzie rodziła co pół roku i służyła chyba za worek trenigowy bo ma blizny na całym ciele i boi się gwałtownych ruchów i obcych :( Na szczęście po interwencji policji została odebrana poprzednim właścicielom i trafiła pod opiekę fundacji Aurea, która zajmuje się pomocą potrzebującym goldenkom, a fundacja zaczęła szukać jej domu na stałe. Linka do ogłoszenia przesłała mi moja koleżanka dzień po tym jak pochowaliśmy naszą poprzednią sunię, Angusię, też goldenkę, którą mieliśmy od szczeniaczka i która cierpiała na ostrą niewydolność nerek. Jak zobaczyłam zdjęcia Astry, od razu wysłałam je mężowi, bo ona wygląda prawie identycznie jak Angusia i tydzień później psie posłanko już nie było puste :) A w ogóle to niesamowite też jest to, że wracając z miejsca gdzie pochowaliśmy Angusię zauważyliśmy na ulicy maleńkiego kotka, samochody nad nim przejeżdżały a on siedział skulony na środku ulicy i bał się ruszyć. Zatrzymaliśmy się, wzięłam kotka na ręce i oboje się popłakaliśmy... Było oczywiste, że maluch jedzie z nami. Taki prezent od Angusi żeby nas pocieszyć :) Wszystko nagle nabrał sensu, jeden zwierzak odszedł, ale za to dwa inne znalały dom :)


Monia, ale ładny!!! :)
Michasia, rok to jeszcze malutko :) Na pewno wydorośleje i będzie Ci jeszcze brak tych głupotek ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #461959 przez kasia123m
Laski mam pytanie.na ta glukoze rano ide na czczo.a mineralke moge rano pic?a w ciagu tych dwoch godzin moge mineralke pic?cytryne wezme



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #461960 przez Monia_T
Możesz wypić wodę przed badaniem, ale po podaniu glukozy to już niestety nie :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #461962 przez Monia_T
Pliszka jak słyszę o takich pseudohodwlach to aż się we mnie gotuje :angry: :angry: :angry:
Nienawidzę ludzi, którzy tak bezmyślnie krzywdzą niewinne zwierzaki!
Super, że suczka znalazła u Was dom.

U nas wczoraj byli znajomi z 13-miesięczną córcią i Mailo chodził koło niej, wąchał i chciał się bawić :) Na szczęście jest spokojny i uwielbia dzieci, więc nie martwię się jak będzie po porodzie.
A śpi od zawsze z moją starszą córką, którą uwielbia ze wzajemnością :)

Jadzia możliwe, że włączą Ci insulinę, właśnie po to żebyś mogła jeść więcej i nie głodziła siebie i malucha. Wiem, że to słabe pocieszenie, ale da się przeżyć te kłucia. Trzymam kciuki, żeby było dobrze :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #461972 przez justyna84
Dziewczyny czy wam sie tez czasami ciezko oddych ,taki plytki oddech kurde ja tak mam dzisiaj caly dzien ;)

Boze jaka nuda co wyjde z domu to pada deszcz. Ani zadnych znajomych zeby do kogos wyjsc zanim my sie tu zaklimatyzujemy to jeszcze hohoho. M zaczol kurs Niemieckiego myslalam ze kogos pozna jakiegos Polaka a na tym kursie sami Amerykkanie i Chinczyki ;) .Czasami szczeze muwiac mam poprostu dola ;) jeszcze taka pogoda ;): Tesciowa dzisiaj wrucila ...byla w Polsce.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #461980 przez michasia
Jadzia też myślę, że insulina lepsza niż głód. I chyba Ty Monika pisałaś, że czasem możesz wziąć większą dawkę, by sobie pozwolić na coś specjalnego do zjedzenia?
Monia, to mam nadzieję, że Lusia tez wyrośnie. My mówimy, że jest słodka jak śpi. Ale muszę przez nią wstawać po 4 razy w nocy (bo inni jej nie słyszą jak drepta korytarzem pod drzwi), niestety stanie pod drzwiami i jak nikt nie zareaguje to tam się załatwi. Ale jakoś nie potrafi drapać czy piszczeć, by wyjść. Aby wejść do pokoju, to umie drapać i zapiszczeć, ale na siku, to po co. Choć zdarza się, że drapie do pokoju, by ktoś wyszedł i ją wypuścił, ale rzadko.
Do tego w domu są 2 koty. No i 2 kocie miski. A Lusia to worek bez dna...Nic w kuchni nie może być w jej zasięgu, bo sama sobie umie sięgnąć. Buty uwielbia, tak samo czapki no i maszynki jednorazowe do golenia z pod prysznica...aż dziw, że jeszcze się nie pocięła.
Śpi sama, bo to ogólnie brat przyniósł psa, a go często nie ma. U nas w pokoju mieszka Pysia, która się Lusi trochę boi. Drugi kot sobie lepiej radzi, choć jak zaczyna uciekać, to już koniec. No i o jedzenie się kłócą, bo bardzo sobie zazdroszczą.
Dzieci lubi bardzo, aż za, niestety nie umiemy jej oduczyć skakania i mniejsze dzieci po prostu przewraca. Ale kuzynki córka 6-letnia to może z psem robić co chce i Lusia ją uwielbia.
Mam nadzieję, że kiedyś będzie bardziej towarzyszem życia.
Pliszka super, że przygarnęliście takie biedactwa.
Szkoda słów dla ludzi, którzy tak traktują zwierzęta.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #461984 przez Alina2408




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl