Mamusie marzec 2013

25malinka napisał:

andzia_zg napisał:

Do szpitala pewnie nie bedziesz potrzebowala, bo wiekszosc szpitali każe ubierac w szpitalne ciuszki. swoje ciuszki mozna ubrac dopiero na wyjście.

[/i]


No zobaczy się jeszcze,kurde jak pomysle,że teraz jeszcze trzeba to wszystko uprasować to normalnie masakra,chyba przez tydz będe to prasowała

ja już tydzień prasuje

No przy takich malutkich ubrankach to długo schodzi,wiem coś na ten temat,pomagałam sporo mojej siotrze jak mieszkała u nas z mała

Ja w przyszłym tygodniu zaczynam wielkie pranie ciuszków

andzia_zg napisał:

Ja w przyszłym tygodniu zaczynam wielkie pranie ciuszków

Ja też obstawiam przyszły tydzień na pranie:) Ręcznie wszytko chyba będę prać. Ale najpierw muszę zakupić proszek

Ja już proszki mam i płyn do płukania (z Loveli), bo jak było ciepło to prałam kołderkę, rożek, poszewki do pościeli i grube kombinezony po chrześnicy. Na dworze mi szybko wyschło. A teraz mam do prania jeszcze 1 kocyk + wszystkie ciuszki

Witam was laseczki

Ja dzisiaj zaczełam prać ciuszki jakie to fajne uczucie ale im bardziej się wkręciłam w patrzenie przebieranie co mam to już bym chciała żeby nasz synek już z nami był masakryja ... Dostałam ciuszki od mojej bratowej po dwójce dzieci więc uzbierało mi się 5 pralek chyba mąż będzie prasował a ja układała do komody...

Leniusia śliczny wózeczek
A wy dziewczynki to zboczuchy i jeszcze na noc ... oj będzie się działo ale jak to się mówi '' głodnemu chleb na myśli"

anecia aż 5 pralek? wow to tylko ja mam tak mało ciuszków? Ja to się spokojnie zmieszczę w 2 pralkach. Jedna to pranie białych rzeczy,a druga to kolory

Andzia spoko, ja mam naprawdę malutko ciuszków. Nic nie dostałam, bo nie mam w rodzinie nikogo, kto miałby ciuszki po dziecku, więc kupiłam tylko to co konieczne na pierwsze dni. Resztę zapowiedziała moja rodzina, że kupi jak Zosia będzie już na świecie:) Biorę się za pranie ręczne, więc uwierz mi mam tego naprawdę malutko.

anecia a głodny głodnemu wypomni

ja tez mam malutko ciuszków, nawet szkoda prali puszczać

andzia_zg dzieki bardzo, bo mnie ten link nie dzialal a sama nie znalazlam gdzie to jest tak, synek bedzie mial na imie Bruno. chlopakowi sie nie podobalo, ale ja od kilku lat juz mowilam ze jak bede miala syna to bedzie mial tak na imie, wiec niestety w tym wypadku nie ma nic do powiedzenia ale juz sie przyzwyczail przy nastepnym bedziemy myslec razem

co do prania ubranek, ja zabiore sie za to dopiero w przyszlym miesiacu, jak narazie nie mamy jeszcze swojego mieszkania i nie mamy nic gotowego dla małego ale miejmy nadzieje ze juz jutro rozwiaze sie sprawa z mieszkaniem i na dniach dostaniemy klucze ! musicie trzymac kciuki !

Agnieszka to nie jestem sama z mała ilością ciuszków Ale stwierdziłam, że nie ma co przesadzac z kupowaniem i kupiłam tylko to co niezbędne.

Zmykam już z forum, trzeba się wypluskać i trochę odpocząć.
Do jutra laseczki i brzuszeczki

andzia_zg napisał:

Ja już proszki mam i płyn do płukania (z Loveli), bo jak było ciepło to prałam kołderkę, rożek, poszewki do pościeli i grube kombinezony po chrześnicy. Na dworze mi szybko wyschło. A teraz mam do prania jeszcze 1 kocyk + wszystkie ciuszki

[/i]

Ja uprałam wszystko w płynie do prania z loveli

ominiczka dto sie bedzie trzzymać

Tak 5 pralek podzieliłam sobie na body z d.rękawem z krótkim kaftaniki spodenki pajacyki .. jak moja mama to zobaczyła to powiedziała że dla 10-cioro dzici by w tym chodziło .. ale jak dała to trzeba korzystac i już nic nie muszę kupywać z ciuchów

dominiczzkka napisał:

andzia_zg dzieki bardzo, bo mnie ten link nie dzialal a sama nie znalazlam gdzie to jest tak, synek bedzie mial na imie Bruno. chlopakowi sie nie podobalo, ale ja od kilku lat juz mowilam ze jak bede miala syna to bedzie mial tak na imie, wiec niestety w tym wypadku nie ma nic do powiedzenia ale juz sie przyzwyczail przy nastepnym bedziemy myslec razem

Już dopisałam imię do listy porodów www.zapytajpolozna.pl/120-i-iii/426354-m...i/Page-4.html#515835