Mamusie marzec 2013

Beata 26 napisał:

Ten tv od swirki to dobry JOKE - wybaczcie albo to bezmyslne kobiecisko albo tak wredne! Moze da rade pogadac (przez meza) ze teraz wozek bardzoej by sie przydal??


Ania czajka - a mi sie wydaje, ze Twoja swirka ma troche dobrego serca ale kompetnie nie potrafi pokazywac uczuc.


Depeche - tez sie zawsze z Ciebie smieje - wybacz;) ale tak jest bo tak opisujesz te swe przygody;)

A ja chyba mam cos nie tak pod klepeczka bo mimo kilku wolnych pokoi robie Julkowi kacik u nas w sypialni! Jego meble maja sie kolorystycznie nijak do naszych i mi to wisi;) chce go miec obok siebie i juz. A za rok sie zobaczy

no może Beatka i ma trochę serca ale jest też nałogową palaczką i niestety alkoholiczką;/

wyciągnęłam dziś z szafy spodnie , które nosiłam przed ciążą i co? Wciągnęłam je tylko do kolan. Nich mi jeszcze ktoś powie, że nie widać żebym przytyła. Jak mozna tak bezczelnie kłamać?!

Tez tak mam ,że ciągle dotykam brzucha. Jak młody mocno kopie to jak dotknę brzucha to się uspakaja...

A mnie znów boli... aż szczypie... zrobiłam tylko obiad i znów mnie zaczyna boleć auuu...

xxElaElaEexx nie mam pomysłu na prezent dla dziadka i babci... zawsze miałam z tym problem...

AniaCzajka teściowa może zdaje sobie sprawę ze swojego nałogu i kiedy nie pije ma świadomość, że nosisz pod sercem jej wnuka. Jakby nie było to babcia Franka i też może chce coś wnuczkowi sprezentować. Nie mnie to oceniać, ale w każdym razie miły gest z jej strony.

Gosia nie martw się o Zosię, będziecie mieć po porodzie zapewnioną fachową opiekę i małej na pewno nic nie będzie

Andzia kładź się natychmiast! Daj Wojtusiowi posiedzieć w brzuszku jeszcze Ja też czuję takie kłucie tam, ale dość delikatne jak dłużej pochodzę.

Agnieszka86 napisał:

AniaCzajka teściowa może zdaje sobie sprawę ze swojego nałogu i kiedy nie pije ma świadomość, że nosisz pod sercem jej wnuka. Jakby nie było to babcia Franka i też może chce coś wnuczkowi sprezentować. Nie mnie to oceniać, ale w każdym razie miły gest z jej strony.

Gosia nie martw się o Zosię, będziecie mieć po porodzie zapewnioną fachową opiekę i małej na pewno nic nie będzie

Wiesz Agnieszka ja byłam poprostu zdziwiona że dała mi te pieniądze, może zrozumiała pewne rzeczy i zdarzenia oby, chciałabym tylko zapomnieć te zdarzenia, przez które płakałam przez nią i było mi tak cholernie źle, bo czasami słowo przepraszam usłyszane z pijackiego bełkotu raczej nie jest nic warte, ale odpukać ostatnimi czasy jest dobrze unikamy się poprostu znaczy może nie unikamy tylko schodzimy sobie z drogi.

Agnieszka juz leze... kurcze pochodziłam moze troche ponad pol godz... specjalnie chcialam zrobic zapiekanke ziemniaczana bo wczesniej wstawilam jajka i ziemniaki i sobie lezalam, a potem tylko pzesmazylam kurczaka i wlozylam wszytsko do naczynia zaroodpornego... a tak mnie zaczelo bolec, że az szczypie mnie cala górna część brzucha a Wojtek az się rzuca...

AniaCzajka napisał:

Agnieszka86 napisał:

AniaCzajka teściowa może zdaje sobie sprawę ze swojego nałogu i kiedy nie pije ma świadomość, że nosisz pod sercem jej wnuka. Jakby nie było to babcia Franka i też może chce coś wnuczkowi sprezentować. Nie mnie to oceniać, ale w każdym razie miły gest z jej strony.

Gosia nie martw się o Zosię, będziecie mieć po porodzie zapewnioną fachową opiekę i małej na pewno nic nie będzie

Wiesz Agnieszka ja byłam poprostu zdziwiona że dała mi te pieniądze, może zrozumiała pewne rzeczy i zdarzenia oby, chciałabym tylko zapomnieć te zdarzenia, przez które płakałam przez nią i było mi tak cholernie źle, bo czasami słowo przepraszam usłyszane z pijackiego bełkotu raczej nie jest nic warte, ale odpukać ostatnimi czasy jest dobrze unikamy się poprostu znaczy może nie unikamy tylko schodzimy sobie z drogi.

No to może Aniu poukładają się Wam teraz relacje i będzie dobrze. Może jak Franio się pojawi na świecie to na nią też to będzie miało jakiś dobry wpływ. Czas pokaże. Cieszę się, że póki co jest u Was tak jak jest:)

a u mnie właśnie była kumpela wpadłana ploteczki:)

wypiłam cappuccino pychota

a brzuszek sobie dotykam młody tak fajnie się przesuwa pod ręką,okręca się wtedy mam takie wrażenie jakbym już mogła go dotknąć głupie wiem
ale brzuszka raczej mi nie będzie brakować - junior będzie na świecie a ja będę widziała swoje stopy i......ci**e

andzia odpoczywaj!!

AniaCzajka mam nadzieje,że świrka zaczyna się ogarniać,może coś do niej dociera, że niedługo zostanie babcią oby oby...

Hej laseczki
Później was poczytam narazie zdam relacje w wizyty

No więc tak mały nasz szkrabek waży 2230 wszystkie parametry są oki dostałam skierowania na badania nio i na ktg więc u maluszka jest wszystko oki. Gorzej z moja szyjką bardzo się skróciła dwa miesiące temu miałam 4 miesiąc później 3.5 a teraz 2,9 więc bardzo się skraca za tydzień na kontrole, żeby czasami za bardzo nie chciała się skracać. Boję się żeby czasami mnie do szpitala nie położył

Wiewiórka ja ostatnio zaklinowałam się w golfie.Próbowałam go ubrać, prawie mi się udało, tak na wysokość cycków, ale zaczęłam się dusić i wzywałam pomocy:)
także ja też ładnie przytyłam

Andzia Wojtuś nieźle naciska Ci na pi..ę. Kładź się, odpoczywaj, podłóż pod dupkę poduszkę albo na boku, jak chyba lepiej lubisz.


Ja też ciągle dotykam brzuszka, mówię do niego, głaszczę. Mały fika, wypycha z prawej strony nóżki-czuj jak przesuwa nimi po ścianie macicy czy tam tego worka:)świetne uczucie, wtedy już mnie nic i nikt (nawet świrnięta świrka nie wkurza )

patrycja85 napisał:

to co przenosimy się na fb?
ja się ujawnię pod warunkiem że grupa jest zamknięta;)

wracam do książek:/ do później wariatki

Ja tez, zobaczycie jak wygladam

JA to nie wiem czy Wam wypada sie nabijac z najstarszej prawie kolezanki???? Wypada, no nie wypada! Czuje sie obrazona, bo nie dosc, ze musze was rozweselac, to jeszcze sie ze mnie juz pworst zbijacie! No ta mlodziez, ech ta mlodziez.

Wlaczcie sobie Rozmowy w toku, to juz przechodzi ludzkie pojecie. Jest szansa, ze po obejrzeniu bede dzis mojego chlopa na rekach nosic .

Anecia fajnie, że u małego ok. A Ty leż dużo, żeby dzidziuś nie napierał na szyjkę. Moja też się skróciła, bo zawsze miałam 4, w ubiegły wtorek już 3,5.

Depeche właśnie oglądam nie wiem czy się śmiać czy płakać czy może jeszcze coś innego.......

Anecia super, że z dzieciaczkiem ok, co do szyjki kurcze mam nadzieje, że będzie wszystko dobrze!