Mamusie marzec 2013

Witajcie moje drogie, już dawno tu nie zaglądałam po tym wszystkim co przeżyłam. No ale najwyższa pora to zmienić
po pierwsze chciałam się pochwalić iż znowu jestem w ciąży i jak narazie wszystko jest super maluszek ma już 10 tyg. a termin porodu mam na 14-go sierpnia. Z mężem jesteśmy w 7 niebie tym bardziej że znaleźliśmy wspaniałego lekarza, który jak widać cudownie się nami opiekuje. No a tak poza tym to chciałam was zapytać czy znacie jakieś skuteczne preparaty na rozstępy bo pewnie macie w tym większe doświadczenie. pozdrawiam

patka kochana to cudowne wieści!! Gratuluję i życzę spokojnych kolejnych miesięcy! mocno trzymam za was kciuki! i koniecznie nam się tu melduj jak się czujesz

a co do preparatów to chyba przeważnie mustela - droga ale podobno skuteczna (ja dopiero zaczęłam tubkę), wcześniej użwywałam tańszych ale polecanych np z babydream fur mama w rossamanie są na pewno

patka witaj założycielko wątku marcowego Gratuluję maleństwa. Dobrze, że jestes pod dobra opieką. Uwazaj na siebie.
Jeśli chodzi o preparaty na rozstępy to ja używam balsam Palmersa i jestem mega zadowolona. No i do tego w przeciwieństwie do innych preparatów, które mają po 150ml, Palmers ma 250ml i starcza na naprawdę długo Ja bynajmniej go polecam.

Patka a wiesz że ostatnio myślałam o Tobie? super wieści nam przyniosłaś no i zaglądaj do nas Kobieto i zdawaj relacje a co do rozstępów to ja używam tylko oliwki bambino no i czasem jak mam pod ręką to balsam jakiś nawilżający. Jak mają wyjść to i tak nic nie pomoże

Ufolka Ty chyba pytałaś o espumisan w saszetkach?? Ja go brałam na początku ciąży

Wiewiórka ja mam faze pomarańczową mimo że też zgaga mnie po nich łupie. a zresztą ja po wszystkim mam zgagę i to taką palącą!

A w ogóle jeśli chodzi o rozstępy to moja koleżanka używała jakiś drogich preparatów w Anglii a i tak na koniec ciąży jej wywaliło... Tak samo moja kuzynka, nie miała całą ciążę a jak urodziła to jej wyszły. Więc nie ma chyba reguły jeśli ktoś ma tendencję do rozstępów.

Hej Patka miło Cie poznac ..:* gratuluje z całego serduszka .
Ja na rozstepy moge szczerze polecic perfekta mama okolo 23 zł na zmiane z oliwka hipp .. przytylam bardzo duzo prawie 25 i nie pojawił sie ani jeden.

Witajcie mamuśki

Ja od rana byłam w szkole.Anatomia zaliczona na 5
Jeju ale mam spuchnięte nogi i prawa łydka mnie tak strasznie boli,nie wiem czemu.
A teraz mnie jeszcze głowa rozbolała,a w domku przydało by się posprzątać.Dobrze ,że mężulek chętny do pomocy .

MIŁEGO WIECZORKA

Cześć Patka, miło Cię poznać

Ja na rozstępy stosuje perfekt mama ale uważam, że nawet najdroższy specyfik nie pomorze bo kremy działa tylko w zewnętrznej części skóry. Wszystko zależy od genów.Ja póki co na brzuchu nie mam ale za to na dupie jeszcze w podstawówce się zrobiły.

Hej Patka

Tak sie wlasnie zastanawiam, gdzie sie podzialas, teraz to juz jasne. Ciesze sie, ze wszystko ok.

Co do preparatow na rozstepy, w tej chwili uzywam Mustelli, jest droga, ale w Superpharm maja na nia promocje, poza tym moge pochwalic jeszcze z tanszych te Rossmanoa Babydream, ma fakna konsystencje, a takze niezly jest ale tlusty ( to chyba na plus) i smierdzacy Fissan, ktory kupuje sie w aptekach.

Hm ja wladnie wygonilam mojego po ciasto, bo mi sie zachcialo.
Ciasto ma byc takie przekladane, z biszkoptem, jak tort ale nie tort. Myslicie , ze dobre kupi?

Depeche o ile jakiekolwiek ciasto dostanie o tej porze w sobote to każde będzie dobre

ja nie chce jakiekolwiek, chce wlasnie takie, jakie sama nie wiem, wiem jak ma smakowac

xxElaElaEeexx napisał:

Witajcie mamuśki

Ja od rana byłam w szkole.Anatomia zaliczona na 5
Jeju ale mam spuchnięte nogi i prawa łydka mnie tak strasznie boli,nie wiem czemu.
A teraz mnie jeszcze głowa rozbolała,a w domku przydało by się posprzątać.Dobrze ,że mężulek chętny do pomocy .

MIŁEGO WIECZORKA

połóż się i zobacz czy jak nogi Ci odpoczną czy są nadal spuchnięte. gdzieś dziś wycztałam ze to niepokojące objawy

Gorzej jak przyniesie takie ciacho,a Tobie minie już na nie ochota

tak czy siak,jest spora szansa, ze przywale focha

Zreszta opier i tak sie szykuje, bo ja leze i lewdo lape powietrze jak karp bez wody, a ten sobie kaloryfer rozkrecil, jak jest cieplo w domu.

mój by pewnie kupił 5 różnych bo ona jest takim żarłokiem, że jak wchodzi do cukierni to to by zjadł i jeszcze tamto.. wogóle to tyje razem ze mna. Chwilami to widze ze je wiecej i czesciej niż ja. Nawet ma zachcianki

Myslałam ze jutro bedzie kolejny fajny dzień, a tu co? Mój mąż chce zaprosić swoich rodziców!! i czy przypadkiem bym cos nie upiekła?!