Mamusie marzec 2013

I ja Was podczytuje. Martwie sie, bo od wczoraj młody słabiej sie rusza. U kardiologa na echo nie najgorzej, najwazniejsze, ze nie mam tętniaka na aorcie. Mam sie znowu zglosic kilka miesiecy po porodzie.
AniaCzajka ciesze sie, ze bedziesz miała wiecej spokoju w domu, kiedy swirka pojdzie do pracy moze spotka tam fajne kolezanki, nawiaze znajomosci i zrobi sie milsza dla Was. Bo w domu czlowiek dziczeje.

Jestem, pomyłam naczynia.

Waszka nie forsuj się tak! Trzeba było dać sobie pomóc! Położ się, nogi w górę, niech odpoczywają.

Paulina nie martw się o małego, w brzuszku ciasno, więc nie ma jak poszaleć. Mojej Zosi, też zdarzają się takie leniwe dni, a ja się martwię oczywiście... Lekarz powiedział mi, że w ciągu dnia mogę nie czuć ruchów, i to jest normalne, ale jeśli wieczorem między 21-03 nic się nie będzie działo to trzeba jechać zrobić KTG. Więc spokojnie kochana, złapał go leniuszek i tyle
Dobrze, że po wizycie u kardiologa ok:)

Też macie mdłości?

Agnieszka to mnie pocieszyłas, ze Zosia tez ma spokojniejsze dni.

koticz wiesz, ze te fryzurki pasują mi do Ciebie? taki masz koci charakterek, w pozytywnym sensie indywidualistka

Wczoraj urodziła moja kolezanka, ktora miala termin cc na 11.02. Wczoraj kolo 10 przyjechala podobno do szpitala, zeby juz tam byc wczesniej, a pare godzin pozniej mała Patrycja juz byla na swiecie. Przynajmniej sie dziewczyna krótko denerwowała

Waszka ostatnio miałam takie jakby mdłosci i utrate apetytu. Cos podobnego jak na poczatku ciazy.

Waszka u mnie mdłości to normalka... szczególnie do południa....

Paulina... no to szybki poród miała Twoja koleżanka

Waszka87 napisał:

Też macie mdłości?

Dzis myslalam, ze zwroce sniadanie ( nie jakies obfite, jedna buleczka z bialym serkiem). Dziwne to bylo.
Teraz sie zdrzemnelismy z m. Co za pogoda. Wlaczylismy malej Krola lwa w jej pokoju i ucielismy sobie komara. Wczesniej pilam cole, jak wstalam to tak mi sie odbilo, ze w gardle poczulam pieczarki z pizzy.
A bleeeeeeee

Swir sie na mnie obrazil, a nic mu nie zrobilam ani nie powiedzialam. Wzgardzil dzis moimi faworkami. Xhory bidny vzlowiek.

andzia_zg napisał:

Agnieszka no dokładnie taki daszek

AniaCzajka to świrka bedzie musiala iśc do pracy, a Ty chociaz będziesz miałą trochę spokoju

Kurde czemu nie mieszkamy w jednej miejscowości... byśmy sobie siedziały przy kawce i bysmy sobie plotkowały... albo bysmy dołączyły do lenuchy na maseczkę

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No w końcu mąż zwolnił mi kompa i Was nadrobiłam..

Gosiu trzymam kciukasy za Ciebie i Zosie

koticz tylko ostrożnie z tymi pożądkami,fajną fryzurę wybrałaś,mi raczej by taka nie pasowała,bo ja przeważnie długie wlosy noszę

Aniaczajka to jak świrka pójdzie do pracy,będziesz miała przynajmniej trochę spokoju

aga,andzia a mi pępek nie wyszedł, to zależy chyba od tego kto jaki ma

waszka no teraz to już coraz gorzej będzie i wystać już nie można,dlatego ja prasowanie robiłam juz jakiś czas temu bo wiedziałam,że teraz nie będe miała na to siły

Depeche odważny masz plan! Wytrwałości

Hmmm... oglądam ciuchy na Allegro, ale dla SIEBIE!!! Nie długo będę mogła sobie kupić coś fajnego, co nie jest worem

Depeche, fajny plan trzymam kciuki zeby Twoj m poszedl za Twoim przykładem i zebyscie szczesciwie ułozyli sobie zycie.

Lenucha217 napisał:

Boze boze ale Ci ludzie sa dziwnie nie zapytaja tylko sami kupują dostałam lozeczko po małym siostry juz jakis czas temu , a tu nagle dzis obudzila sie ciotka klotka i dzwoni mi ze kupila miesiac temu lozeczko ale nie moze sie zebrac by przyjechac wiec kurier dostarczy po 16 .. wrrrrrrrr chyba w jednym ja bede spala

AniaCzajka napisał:

a to my dzisiaj:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
go

lusiaczek82 napisał:

czy wiecie jak to jest z tymoi zaświadczeniami od lekarza że jako jesteśmy od 10 tygodnia pod opieką lekarską kiedy takie zaświadczenia są wydawane jeszcze w ciązy czy już po porodzie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej Laski, ja padam na ryj.

Cieszę się że po wizytach wszystko ok.

Gosia kciuki zaciśnięte za Was

Wiecie co, ja dzisiaj miałam skurcze tak mi się wydaje. Podbrzusze mnie bolało a przy tym brzuch mi twardniał i normalnie mnie w dooopie kuło! I latałam na kibel co chwile szczać. Do tej pory brzuch mi się napina i zakłuje mnie... Ehh

depeche wybierz Śląsk,tylko nie hanysowo a bliżej Zagłębia unbreakable bez urazy

aga ja też czasem tak przeglądam co sobie kupię a ostatni byłam z moim w NewYorker bo sobie spodnie kupował i jak widziałam te promocje na jeansy,topy i sweterki to krew mnie zalewała,że nie mogę sobie nic kupić

Co jemy na kolacje???Bo głodna już jestem a pomysłu mi brak...