Styczniówki 2015 :)

Insomnia to już całkiem konkretny człowieczek Fajnie, że kolejną styczniówkę mamy

witamy koleją mamę w styczniówkach styczeń to tak jak koniec grudnia

mama muminka wiadomo, kawał maluszka nosiłaś pod sercem

agat napisał: Mamo muminka witaj w styczniówkach

Młodamamo ja przez całą ciążę nie brałam żadnych specjalnych witamin. Kwas foliowy na początku (już parę mies przed ciążą brałam) a później żelazo i magnez, gdy były niedobory. Ja osobiście nie jestem zwolennikiem tych wszystkich suplementów ciążowych. Zdrowa dieta to podstawa

A z tym zarodkiem to nie martw się. Ja byłam na usg pod koniec 5 tyg ciąży (miałam wcześniej zlecone kontrolne w przychodni, więc skorzystałam) to też dr zarodka nie widziała. Jak jej o ciąży powiedziałam i mocno poszukała to znalazła malutką kropeczkę 2mm. Powiedziała, że na tym etapie jednego dnia może nie być nic widać, a za dwa dni już ładny zarodek jest widoczny.
Ja mam usg 2 czerwca, wtedy już na pewno będzie serduszko (musi byc! . A z tymi poronieniami... Trzeba być dobrej myśli, nie mamy na nic wpływu. Podobno często organizm sam odrzuca słabe i źle wykształcone ciąże. W Anglii przecież nie ratują ciąż przed (chyba) ukończeniem 3 miesiąca, wczesne poronienia traktując jako fizjologię.

Panikuję dlatego, że to moja pierwsza ciąża no i nie wiem za bardzo w którym kierunku podążać Ale cieszę się ze trafiłam tutaj do Was U mnie kolejna wizyta 10 czerwca, zobaczymy co wtedy będzie

Mloda mama a tak z ciekawosci ile masz lat? Z niku wnioskuje, ze dlaeko ci do 30-35, bo to jest wiek, gdzie ciaza jest bardziej zagrozona, niz w mlodszym wieku Nie panikuj

jestem młodą przyszł mamą bo 21 Już przestaję panikować co ma być to będzie

Mlodamama no to mlodziutka jestes, nie masz co myslec negatywnie, dbaj o siebie i fasolke a wszysto sie potoczy dobrze

dziękuję postaram się mamo muminka

Ja po sobie widzę, że drugą ciążę przeżywa się inaczej niż pierwszą. Ja teraz mam w sobie o wiele więcej spokoju, więcej wiem, wiem czego się spodziewać. W ciąży z Adasiem panikowałam i non stop się czymś martwiłam

To dokładnie tak jak ja teraz... Pewnie niektóre z Was wezmą mnie za histeryczkę

Młodamama lepiej sto razy panikować i jechać na izbę przyjęć niż raz zbagatelizować, ale spokojnie, to całkiem normalne i do porodu na pewno nie przejdzie Taki już los ciężarnych

Agat zgadzam się z Tobą w 100%, kolejną ciążę się przechodzi zupełnie inaczej, z większym dystansem i spokojem

hej dziewczyny. Ferri mi napisała ze któras tu o mnie wspominała.
Inso gratulacje

mamamuminka ty też w ciąży ? gratulacje

INSO Witaj ponownie w tym samym forum tylko 2 lata pózniej
młodamama ja na usg byłam we wtorek, z wyliczeń koniec 5 tc i tez zarodka nie było widać. Lekarz kazał mi przyjśc za 3 tyg{ wizyta 11 06} i brać kwas foliowy. Nic się nie martw wszystko bedzie dobrze i u mnie i u ciebie. W pierwszej ciąży byłam na pierwszej wizycie w 8 tc i serduszko juz ładnie biło i myśle że tym razem tez tak będzie. Widocznie, nasze ciąże były jeszcze bardzo wczesne Za trzy tygodnie bediemy się chwalić swoimi serduszkami bijącymi w naszych brzuszkach. Ja pierwszą ciąże równez bardziej przezywałam, niż ta. I WITAJ
mamomuminkamoże właśnie dzidzia was zblizy do siebie, ja mam taka nadzieję, bo z moim mężem tez niezbyt ciekawie mi się układa i to od dawna.WITAJ

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agat dokladnie, zgadzam sie z toba Druga ciaza jest zupelnie inna. I nawet dwie krechy sie inaczej przezywa niz za pierwszym razem..

Mlodamama nie histeryczke, tez myslalam podobnie jak ty za pierwszym razem, ile ja w internecie siedzialam i czytalam o rozwoju plodu, kazdy tydzien, o zagrozeniach itd... Tez panikowalam, teraz jest inaczej

Chlopek no ja, a ktozby inny z lipcowek sie o ciebie pytal?

Maja no to tez masz ciekawie, ja tez bylam w trakcie poszukiwan pracy, ale wczoraj wszystko sie odwrocilo o 180 stopni, wiec lipa... Zycze wytrzymalosci i zdrowka