BezpiecznaCiaza112023

Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

13 lata 4 miesiąc temu #46177 przez Monix
Ja nie miewam żadnych bóli, ani w dzień, ani w nocy, także nie mam pojęcia co Cię męczy w nocy Kasiekk :(

Petronella pytałam kobitek, które korzystały z pomocy prywatnej połoznej i wychodzi na to, że co łaska, kwoty wachały się między 200 a 700 zł

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46181 przez zlotoweczkavip
Monix, petronella- w Krakowie każda położna ma swoją stawkę już ustaloną- i wiadome- te z najlepszą renomą są najdroższe, z tego co wiem to najwyższa stawka u nas to 1000 złotych.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #46182 przez Monix
zlotoweczkavip napisał:

Monix, petronella- w Krakowie każda położna ma swoją stawkę już ustaloną- i wiadome- te z najlepszą renomą są najdroższe, z tego co wiem to najwyższa stawka u nas to 1000 złotych.

A widzisz... co miasto, to inne zasady :unsure:
No nic, to petronella musisz się dowiedzieś jak to jest u Ciebie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46186 przez gosia_ann
makaja napisał:

Co do porodu we dwójkę to też zdecydowalismy, że mąż będzie przy mnie dopóki wytrzyma nic na siłę, poza tym wolalabym żeby nie widział za duzooo, bo to podobno rodzi wiele komplikacji... a tego bym nie zniosła :P

Święte słowa Makaja!!! Mój M też nie ma prawa stać zbyt blisko "dołu", poza tym to miejsce dla lekarza i położnej. No ale emocje mogą go skusić do takich wybiegów, mam nadzieję, że tego nie zrobi, a co najważniejsze nie zobaczy!!! Tego naprawdę chciałabym uniknąć! Po prostu ma przy mnie być, wspierać, trzymać za rękę itp. Porodu z mamą jako osobą towarzyszącą sobie nie wyobrażam, po prostu nie ten duet, znam mamę i jej obecność mogłaby być dla mnie dodatkowym stresem. Ale nie podważam tego pomysłu, uważam wręcz że to bardzo miłe kiedy ma się 200% oparcie właśnie w osobie mamy.

Kasiekk co do bólu brzucha to też czasami coś mnie boli. W nocy często się budzę, nie tylko na siusiu. Śpię niespokojnie, niewygodnie mi, a przewracanie się z boku na bok sprawia mi wiele trudności i nawet trochę bólu (w okolicy krocza - to te żylaki). Musimy to przetrwać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46187 przez baby_55
Zlotoweczkavip dzięki za info :) swoja droga to trochę Wam zazdroszczę dziewczyny, że już niedługo będziecie tuliły swoje maleństwa :blush: :silly: Ja muszę jeszcze poczekać do kwietnia, mam nadzieję, że szybko zleci :woohoo:
Mój mąż też będzie rodził ze mną, tak nie do końca był zdecydowany, ale po szkole rodzenia zrozumiał, że musi przywitać naszego synka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46189 przez renata329
na poczatku moj maz powiedział ze nie chce ze mna rodzic tzn ze tego nie wytrzyma a ja nie nie chce go do tego zmuszac ale jak lezałam w szpitalu to połozna pokazała nam sale porodowa płatna 300zł z jednym łozkiem ,bardziej przypominała pokoj , moj maz od razu powiedział ze ją CHCE ZE W TAKIEJ SALI TO ON MOZE BYC WTEDY PRZY MNIE ,bo na takiek zwykłej sa 3 łozka i sa tylko zasłoniete parawanem i ciagle ktos tam sie kreci ,odbieraa tele itp

[url=http://www.zapytajpolozna.pl] http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=17870 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46196 przez baby_55
W żeromskim są sale porodowe indywidualne bez żadnych opłat jest ich 5 lub 6 nie pamiętam dokładnie, wyglądają jak pokoiki, jest tam łóżko, worek sako, piłka, materac, drabinki i lina zwisająca z sufitu oraz kącik noworodka, więc maluszka nie zabierają nigdzie tylko w tym kąciku wycierają, oczyszczają drogi oddechowe i oddają mamusi na 2 godziny po porodzie na karmienie itp a potem jak wszystko jest ok to na normalną salę :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46197 przez gosia_ann
Renata a czy na takiej zwykłej sali, z 3 łóżkami, to lekarz pozwoliłby na to żeby twój mąż był przy tobie podczas porodu? U mnie w szpitalu sprawa wygląda tak, że na sali ogólnej, gdzie łóżka przedzielone są tylko parawanami, nie ma możliwości porodu rodzinnego. Chodzi tylko i wyłącznie o komfort innych rodzących pacjentek, żeby nikt poza personelem nie był obecny. W sali jednoosobowej mąż może uczestniczyć w porodzie. Ceny w Poznaniu za salę do porodu rodzinnego wahają się od 0 do 300 zł w zależności od szpitala. Nie wiem czy mąż będzie mógł być przy pnie przy cesarce (mam nadzieję że urodzę sn), ale pewnie go wyproszą, bo to będzie operacja :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #46204 przez baby_55
Gosia_ann W Krakowie w wiekszości szpitali od razu mówią, że nie ma mozliwosci obecności taty przy cesarce, w żeromskim mówią, że jest to możliwe, ale nie wiem jak jest w rzeczywistości, Ja też liczę na poród SN
W jednym ze szpitali jest sala podzielona ściankami zamiast parawanów i jak sala do porodów rodzinnych jest zajęta to można w tej dużej rodzić z osobą towarzyszącą, pewnie to zależy od szpitala

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46218 przez zlotoweczkavip
baby_55 w Ujastku też jest kilka takich "przytulnych" sal do porodów i nie ma możliwości, żeby ktoś obcy się tam kręcił. Mam nadzieję, że w niedługim czasie taka jednoosobowa porodówka będzie standardem:) Nie wyobrażam sobie rodzić mając za jakąś zasłonką inne rodzące, albo ich mężów- masakra. W Ujastku przy cc nie może uczestniczyć osoba towarzysząca bo to jest w końcu całkiem poważna operacja.

Kurcze, my teraz tak "wybrzydzamy" zastanawiamy się kogo wziąć ze sobą i w ogóle a przecież nasze mamy nie dość, że rodziły na takich wielkich salach, nacinali je standardowo, golili bez pytania nikt się ich o nic nie pytał, to jeszcze dzieciaczki dostawały Bóg wie kiedy. A ojcowie to w ogóle nie mieli przecież wstępu na porodówkę- ja nie wiem jak miałabym rodzić w takich warunkach...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46232 przez baby_55
zlotoweczkavip masz racje, a najgorsze, że musiały leżeć plackiem na łóżku i nie mogły się ruszać, masakra jakaś, na szczęście od kwietnia wchodzą nowe przepisy odnośnie standardów okołoporodwych, pewnie trochę potrwa jak wprowadzą to we wszystkich szpitalach, ale już coś się zaczyna dziać w tym temacie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46240 przez monisia1984
czesc dziewczyny dawno sie nie odzywalam bo bylam w szpitalu w 32 tygodniu dostalam skurczy co pare minut i juz myslalam ze urodze ale na szczescie po 20 godzinach udalo im ise zastopowac akcje i jak do tej pory jest ok ale oczywiscie lezec lezec i jeszcze raz lezec... ja mieszkam w Wielkiej brytanii w huddersfieldzie i jest tu szpital i porodowke jednak jak to ja po wypadku i jednej cesarce nie moge rodzic naturalnie wiec musze jechac do innego szpitala gdzie robia cesarki smucilam sie troche bo moj maz bardzo chce byc przy porodzie a z doswiadczen z pl wiem ze to nie mozliwe przynajmniej tak bylo pare lat temu jednak jakiez moje zaskoczenie gdy dowiedzialam sie ze moj maz moze byc podczas cesarki przy mnie i przywitac Tomusia razem ze mna... dla niego to byla wielka radosc jednak znam go na tyle dobrze ze wiem jaki on jest straszna panikara nie chce mu zabraniac ale boje sie jak to bedzie wygladalo zamiast wspierac mnie bedzie tylko marudzil i panikowal bo to bo tamto no ale zobaczymy w koncu to tylko cc i nic nie bede czuc... trzymajcie sie dziewczyny cieplutko i oby wasze malenstwa przyszly naswiat szybko i w terminie pappap caluski

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46264 przez petronella
Na porodówce w szpitalu nr 2w bydgoszczy gdzie zamierzam rodzić jest 6 sal z jednym łóżkiem więc nie ma problemu do porodu rodzinnego. Maluszek przez pierwsze 2 h leży z mama na sali porodowej. Byłam ją ostatnio oglądać i powiem że jestem jeszscze bardziej zdecydowana na ten szpital:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46265 przez asia26
ja rodzilam w cieszynie i ten szpital jest odremontowany porodowka super no moze nie calkiem dla mnie super ale ma jakies standardy ale jesli chodzi o stan kadr to dla mnie porazka ordynator dr n.m. a personel se dobral po wuju :( ja rodzilam w lipcu kiedy akurat byl remont elewacji zewnetrznej i mialam tak zmierzla polozna ze odslonila rolety i panowie budowniczy mogli sobie moje krocze ogladac do woli, a gdy malzonek poiwedzial ze chyba troche intymnosci mi sie nalezy to pani polozna niezbyt uprzejmie powiedziala ze jak sie mu cos nie podoba to tam sa drzwi a ona tez musi cos widziec :/ poza tym niby sala do porodu rodzinnego a 3 rodzace sa na niej tylko kazda ma aneks z prysznicem i zamiast parawanu sa scianki z karton gipsu. a na ironie na kazdej scianie napis ktory jest mottem oddzialu "rodzic po ludzku" "szpital przyjazny matce i dziecku" ja tak nie sadze :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 4 miesiąc temu #46267 przez renata329
na takiej zwykłej sali tez mogłby byc przy mnie ,moja babcia opowiadała mi ze kiedys to sie rodziło w domach ze przyjezdzała połozna a nie raz było tak ze samemu trzeba sobie było poradzic a jak juz rodziła mojego tate to w jakes przychodni i to juz był luksus,dzidek zawiozł ją na wozie,

[url=http://www.zapytajpolozna.pl] http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=17870 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl