Mamy Kwietniowe 2013

Davew aptece jak najbardziej, poza tym w sklepach zielarskich i tych z tzw. zdrowa żywnościa. a tak na przyszlość , to mozna sie samemu zaopatrzyc latem kiedy to kwitnie ( bodajże w maju ) a popularne jest niezwykle, na wsi i poza miastem wszedzie, za kazdym płotem. Zerwac takie baldachimy kwiatowe ( kwitnie na biało) ususzyc i na zime jak znalazł. a jak juz ma owoce ( dla odmiany prawie czarne, rdrobne kulki ) to z tego soki zrobic i takie samo dzialanie. Na kaszel RE-WE-La-CJA!

suzi-dzieki.
nawet nie wiem czy moja mama nie ma tego czasem. z rana zapytam.
a moj wujek robil z tego taki syrop z miodem,chyba go odwiedze:-)

agi-p napisał:

Agat kurcze , a to chyba ta pościel co Kasia pisała , że nie jest najlepszej jakości Obyś trafiła na dobry egzemplarz .

Oooo a mi 2-3 znajome poleciły mówiąc, że u nich dobrze się sprawuje. No zobaczymy.

Aguś dziękuję

Dave współczuję samopoczucia...życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Zuzi dobrze, że masz poczucie humoru:-) im oby Dzidzi okazało się jednak Mikolajkiem:-) skoro ma już swoje ciuszki

kaikai powodzenia z tymi badaniami!!!

agat oj szalejesz.....śliczna pościel....ja też wybierałam neutralne kolory i upodobalam sobie zieleń.

Życzę dobrej nocki!

no i fakt,wszedzie tego pelno. teraz mieszkam pod lasem,to sobie nazrywam podczas spacerow.
juz sobie w lozku z ksiazka leze,jak dobrze. Mat pofikal i juz mi lepiej.
mietowy cukierek mnie zakleil i jest lepiej.

Suzi nie moge ze smiechu z tych twoich postów
Chyba cofnę cały wątek i poczytam wszystkie od początku
Ha,ha ty masz syna któy był niejadkiem,a ja takiego ,,posiadam,, A druga sprawa która nas ,,łączy,,to to że ja też oczekuje Mikołajka To już trzeci o którym czytałam na stronach KWIECIEN,MAJ,CZERWIEC
Ha,ha Suzi jesteś moją idolką

Dzień dobry

Agat może zmienili materiały i teraz pościel jest inna Daj znać jak przetestujesz . W końcu istnieją na rynku już trochę czasu , to zapewne unowocześniają i ulepszają .

Kaikai niestety serce jest obciążone podwójnie , pompuje więcej krwi i często zdarzają sie takie sytuacje . A szukałaś w necie jakiś informacji ?

Ulcia dobrze , zę neutralne kolorki wybierasz , przydadzą sie jak za trzecim razem chłopak się trafi

Miłego ranka

dzień dobry

Witam.

Agat sliczna ta posciel

Agi ja jutro jade do siostry pozyczyc te ksiazki co czytacie, ona ma 3 czesci
Czytalam w internecie na temat tego serca ale ginekolog na wizycie powiedziala ze to nie przez ciaze i mam zrobic ekg jak najszybciej i liczylam na to skierowanie.
Dzis nie poszlam juz na te badania bo cala noc bolal mnie brzuch i plecy, wzielam dwie nospy rapacholin i apap. Musze pare dni diete watrobowa sobie zrobic bo to kamienie w woreczku zolciowym sie odezwaly. Czuje sie schorowana jak stara baba az plakac mi sie chce. Dzidzius rosnie i uciska mi wszystko.
Az sie boje ze znowu mnie rozboli.

Robie sobie na sniadanie kleik ryzowy na wodzie

Witam!

Aguś przy Elizi też wybierałam neutralne z właśnie z tą myślą

kaikai - współczuję. Musisz być silna i przetrwać, już coraz bliżej.
Przytulam

A ja jakoś dziś się rozkręcić nie mogę, chyba znów jakieś niskie ciśnienie mnie męczy. Muszę zmierzyć.

Tak myślałam. 80/50 a puls powyżej 100.

Witam, ja dziś pełna energii i zapału do pracy. Wczoraj pierwszy raz od początku ciąży nie miałam zgagi
Dziś mam ambitny plan na pracę, oby tylko synuś mi pozwolił.

Suzi moja sąsiadka w wieku 44lat urodziła bliźnięta. To był dopiero szok. Dzieci ją bardzo odmłodziły, niestety odezwało się jej raczysko, dziś chłopcy mają po 14 lat, sąsiadka ma amputowaną nogę, a i tak radzi sobie lepiej niż nie jedna nastolatka. Widzę po rodzinie i znajomych, że im później dziecko tym matka ma więcej zapału, więc nie ma się co dołować że braknie sił tylko trzeba stawić czoła wyzwaniu a na pewno wszystko się ułoży.

Agatfakt jak zamawiałam pościel dla Mateuszka czyli niedługo będzie 3 lata, wówczas wygląd też był cudowny na zdjęciu, jednak niby 100% bawełna może i była bawełną ale chińską. Pościel po kilku praniach nadawała się do kosza. Ale tak jak Agi pisze już kilka lat są na rynku więc może poprawili jakość. Obyś trafiła na lepsze egzemplarze.

Daveja ostatnio jak byłam chora i miałam antybiotyk to miałam odczucie że płuca wypluję. Wtedy od kaszlu bolał mnie każdy mięsień w brzuchu. A żeby odkaszlnąć i bolało jak najmniej musiałam przybrać tylko jedną pozycję. Ale miałam kaszel mokry, taki aż od wysokości mostka i odksztuszałam z krwią stąd antybiotyk. Na zwykły kaszel nie dadzą antybiotyku na pewno, ale warto iść do lekarza skontrolować czy osłuchowo wszystko w porządku.
Małemu kaszel nie zaszkodzi, może jedynie spowodować skrócenie się szyjki, ale niedługo zapewne masz wizytę to lekarz skontroluje.

Kaikaiszczerze to trochę się dziwię skąd ginekolog bez badań stwierdza że obciążenie serca nie jest związane z ciąża i dlaczego zleca ekg i nie daje skierowania na takie badanie. Cóż trochę dziwne
Poza tym ja gdybym miała wątpliwości to już dawno bym siedziała u jakiegoś kardiologa nawet prywatnie, albo pojechałabym do szpitala na ostry dyżur. W Warszawie masz tyle możliwości, a w każdym szpitalu mają oddział obserwacyjny gdzie mogą Ci zrobić badania i wszystko skontrolować.
Wiesz ja przez kilka lat pracowałam na kardiologii i kardiochirurgii i wiem że kobiety w ciąży są traktowane szczególnie. Poza tym wiadomo że serce jest obciążone dodatkowo gdyż musi pompować krew do naszego organizmu ale również do organizmu dziecka, a im bardziej zaawansowana ciąża tym bardziej serce jest obciążone.
Także nie wiem na co czekasz. Skoro Cię to martwi to udaj się do kardiologa skontrolować. Ale jeśli dwóch lekarzy Ci nie dało skierowania to widocznie nie ma podstaw.

Agimasz świętą rację, jeszcze trochę czasu nam zostało do porodów i nie ma co panikować i się niepotrzebnie nakręcać a przy tym stresować innych. W końcu ból brzucha czy jakiś skurcz wcale nie oznacza że już będziemy rodzić. Organizm się przygotowuje do porodu, mogą występować skurcze przepowiadające itd. Ale w większości z nas zostało jeszcze 10 tygodni jak nie więcej. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i nie schizować bo to nie pomaga.

Ja uciekam na śniadanko i biorę się za pościel.

Miłego Piątku!!!

Kasia super, że masz taki przypływ energii oby udało Ci się zrealizować plany dnia dzisiejszego Mnie zgaga męczy codziennie wieczorem jednak jedzenie owoców mi pomaga