Mamy Kwietniowe 2013

Ja średnio ok 1kg na + praktycznie co wizytę (co miesiąc) nie jest aż tak źle

Dzień dobry,
ja na szybko bo Maja mi nie daje dojść do kompa.

Przy Majce właśnie co miesiąc to było +1 kg, a teraz +2, więc teraz ta połówka to super wynik

U mnie rano sypał śnieg, ale już przestał. Jakoś szare niebo się zrobiło.

Lecę malować kredkami

Hej, witajcie

Agi, to w sumie nie za wesołe wieści....jak Ty to leżenie znosisz? kto Amelką sie zajmuje?? Współczuje i trzymam kciuki za szybki upływ czasu

Dziewczyny, wiosna już blisko, podobno budzą sie się już dzikie zwierzęta, a to najlepszy znak, ze wiosna blisko , trzymam sie tej myśli jak zbawienia, bo ta biel wokół działa juz na mnie depresyjnie, stanowczo domagam się widoków utrzymanych we wszelkich tonacjach zieleni!!Poza tym kurtka zimowa robi sie coraz ciaśniejsza a przeciez nie bedę sobie teraz kupowac nowej kurtki!! Jak u Was z odzieniem wierzchnim? radzicie sobie czy macie jakies ciążowe kurtki, płaszcze? U mnie na plusie nadal 1 - 1,5 kg, ale w obwodzie przyrastam, dochodzę już do metra no i kurtka zaczyna protestowac, a raczej brzuszek w kurtce, bo jak stoje w niej to jeszcze ok , ale jak usiąde, np.w kosciele to duchota i dyskomfort. Co do rozmiarów dzidzia to nie znam, najblizsze usg pomiarowe mam 6 marca, wtedy czegoś konkretnego sie dowiem. Nadsl nie chce mi sie prasowac ale się jakoś musze zmobilizowac bo sie ciuszki kurzem pokryją i znowu trzeba bedzie od prania startowac

Witam.
W realu od jutra promocja na pampki premium care i acive baby po 39,95 to tak jakby ktoś planował kupić.
Agat fajne ciuszki

Nie miałam wczoraj od 17 ani netu ani tv i już myślałam, że jajko zniosę

Dave chciałabym przybierać na wadze tak jak Ty, ja się boję ważyć, bo jakoś mi szybko ostatnio waga rośnie :/ A co dostałaś na anemię? Ja mam od połowy ciąży lekką anemię, brałam żelazo, teraz nie biorę nic.

Jeżeli chodzi o kurtki zimowe to w swoje przestałam zapinać się w Nowym Roku, mam jeden płaszczyk lekko rozszerzany, a do tego mama mi dała jedną swoją kurtkę i w niej na razie chodzę. Myślę, że jeszcze z miesiąc będzie mi spokojnie służyć, a potem mam nadzieję, że przyjdzie w końcu wiosna.

Monia89 to jutro wycieczke mam do reala Dzięki
całkiem przydatna stronka dla nas promobaby.pl/

Hmm piszecie że ta promocja na premium care jest w realu, a tymczasem nie widzę pampers premium care w ich gazetce. Wg promobaby jest promocja na te pieluszki ale jeszcze o zlotówkę taniej - na dodatek od dzisiaj promobaby.pl/promocja-12333.html

hmm

czyli jedziemy do carrefoura

Może w twoim mieście Anabell nie ma
www.real.pl/gazetki-i-katalogi/ 10 str od jutra promocja

Spacer zaliczony. Akurat jak byłyśmy to śnieg nie padał, ale teraz zaczął nieźle.

A ja nie mam żadnego takiego fajnego sklepu w okolicy, żaden real, pepco itp.

Moja 100-tu letnia kurtka jeszcze nas mieści, ale mam nadzieję, że wiosna zawita szybko, bo już długo może nie wytrzymać.
Mąż już się nie może doczekać kiedy ją wyrzucę. No ale póki co jeszcze musi być dobra.

Agat - na recepcie mam coś takiego Tardyferon Fol coś takiego. Jeszce nie wykupiłam bo nie mam kiedy. A poczytam w necie co to za cudo z ciekawości.

Ja sie mieszcze jeszcze w moj plaszczyk, ledwo

22 lutego Ewelinka ma urodziny, 16 marca Ola,w kwietniu urodzi sie Dawid a ja w maju mam urodziny. Co miesiac urodziny

Dave napisał:

Agat - na recepcie mam coś takiego Tardyferon Fol coś takiego. Jeszce nie wykupiłam bo nie mam kiedy. A poczytam w necie co to za cudo z ciekawości.

To samo wcinałam.
Straszono mnie zaparciami ale na szczęście mnie nie dopadły.

Wypieprzyłam się na śniegu :/ Sorry za wyrażenie, ale jestem wściekła na siebie za tę moją ostatnią niezdarność :/ Wiem, że teraz takie rzeczy się częsciej mogą zdarzać, bo stawy rozluźnione i środek ciężkości się zmienia, ale tym bardziej nie powinnam zakładać śliskich cichobiegów tylko porządne buty :/ No ale wyszłam tylko do sklepu na dole. Rąbnęłam na prawy bok, troszkę na brzuch, choć głównie na udo i rękę.
Wystraszyłam się smutny No ale minęło pół godziny, mały się normalnie rusza, nic mnie szczególnie nie boli.

Poczytałam, że jak są ruchy, nie ma plamien, twardnienia brzucha i bólu to nic się nie dzieje. Będę uważnie obserwować czy wszystko ok.

agat- mam nadzieje,ze mnie tez onina. choc znajac moje szczescie...
cale szczescie,ze na bok upadlas. mysle ze to nie zaszkodzilo dzidzi,ale obserwuj i odpoczywaj.
dzis wytargalam (spacerowke)wozek Majosa i doznalam szoku w jakim jest stanie. byl w takiej komorce i cos go plesn atakuje. no to go rozkrecilam,zdjelam wszystkie pokrowce,wpakowalam do wanny i sie moczy.
pranie idzie mi powoli,bo jest mi mega niewygodnie. uff...
no i pytanie czy ja teraz go poskladam:-)???!
lece dzialac dalej.

przy okazji spiworek tez skorzystal z kapieli.
o gondole i nosidelko sie nie boje,bo sa w innym miejscu i dobrze zabezpieczone.
ale za jakis czas i na nie zerkna.
no i musze namierzyc wanienke, przewijak itp.

Dave jak dobrze, że to wszystko po Majce zostawiłaś . Masz to gdzie trzymać , więc to jest najlepsze .
Oj 0,5 kg w miesiąc ? Ja mam juz 19 kg na plus I zapowiada się , że przez to nic nie robienie do porodu dobiję spokojnie do 25


Agat dobrze , ze skończyło sie tylko tak . Mały się rusza , więc dobrze . Obserwuj oczywiście .


Ja oglądam właśnie gazetkę z Reala i są tam pampersy premium care , właśnie po 39,95 zł .


Suzi jestem u Mamy,więc wszystkie obowiązki mam z głowy . Jedynie co to bawię się z Amcią Strasznie to denerwujące , ale wyjścia nie mam . Nie chcę w szpitalu leżeć , więc oszczędzam się ile wlezie . Nie leżę cały czas , ale za wiele nie robię , więc Maja jest bezpieczna .