mamusie CZERWCOWE

A ja zawsze mam to szczęście że pisze ostatnia na stronie

Agusia ja tutaj kupuję niestety jak najtaniej się da...bo meble mamy tu drogie. Nie inwestuje w meble bo i tak najprawdopodobniej je tu zostawię. Po co mam to targać do PL. Szafę w sypialni mamy 12mm a komodę w pokoju gościnnym 15mm. Komoda kosztowała nas 300 euro a szafa w sypialni 100euro (w promocji !!! i wcale nie jest duża). Szafa w sypialni jest majewiczna...cienka...ale cóż samo urządzenie wszystkiego to i tak sporo nas tu wyszło. W lepsze meble będziemy inwestować w PL
Ale najważniejsze , że jeszcze wszystko super się trzyma a minęło już 14 miesięcy od zakupu

Haniu, ja Was rozumiem...chodzi mi raczej o meble, ktore wiecie, ze beda Wam juz sluzyc na baaaardzo dlugo...My mielismy raz taka przygode z meblami, ze zamowilismy szafe narozna i do tego taka przystake, zeby mozna bylo ksiazki polozyc i cosik pochowac do szuflady...itd..po przyjezdzie okazalo sie, ze okleine dali nam papierowa a nie z pcv, do tego kolor szaf roznil sie o jeden odcien niz sobie zazyczylismy i od srodka D. zauwazyl mala ryske, ktorej oczywiscie prawie nie znac...no, ale jest...i tym sposobem oddali nam chyba 60% pieniazkow...dzieki temu D.zobil jeszcze jedna szafe, ale juz sam, wlasnie za ta kase

Haniu to droga ta komoda-300 eueo to jak dla mnie za duzo,chyba ze ta Twoja jakas super

My podobnie staramy sie tanie rzeczy kupic,ale szczerze mówiąc to duzo mamy uzywanych,ale naprawde w dobrym stanie...jakies 3 miesiace temu przeprowadzilismy sie do nowego mieszkania-60 m,a wczesniej 30m wiec trzeba było jakoś umeblowac,a na jeden raz to jednak duzy koszt,ale nie zaluje tej przeprowadzki,teraz mamy super i wygodnie no i w koncu mam upragniona wanne-wczesniej tylko prysznic,a ja lubie połozyc sie w wannie na dłuzej i troche zrelaksowac

Ja mam tutaj 2 kolezanki z ktorymi sie czasem spotykam,jedna to wlasnie nie dawno urodzila synka,a druga ma 3 dzieci to i wiecej obowiazków,ale czasem sie odwiedzamy...ogolnie to mało tutaj polaków jest.

troche padało u mnie,denerwuje mnie ta pogoda,ale teraz znów słoneczko wyszło to moze uda mi sie umyc te okna...a teraz zabieram sie za robienie pierogów-farsz juz zrobiony,jeszcze tylko ciasto....no i telefon do mamy obowiazkowy,bo jak nie dzwonie dłuzej niz 3 dni to ona sie martwi

A Ty Agusia zdolnego masz męza

violcia...no fakt droga była, ale chcieliśmy trochę już porządniejszą żeby telewizor utrzymała Ma 8 dużych szuflad i jest 150cm szeroka.
My mamy 43m2 mieszkanko

U mnie tez się pogoda poprawiła...niestety...co oznacza, ze mój też dziś aż tak szybko nie wróci jakbym tego chciała.

violcia podrzuć kilka pierogów plissssss ja mam dziś pomidorówkę na rosole.

Violcia, oj to prawda...D. kiedys ze swoim tata zajlmowal sie stolarka, wiec wie, co i jak...poza tym ma duzo innych talentow jest elektronikiem...jak remontowalismy mieszkanie, to zmienial cala instaklacje eletryczna, robil gladzie, malowal, tapetowal, kladl panele a jak nam sie cos w domu popduje to tez naprawi..

Zastanawiam sie czy tez tak macie? Synus okropnie sie rusza, ale jak podniose bluzke i pada na brzuch swiatlo przestaje sie wiercic

Haniu, ja lubie takie duze komody

musialam obejrzec to poraz drugi i znow ryczalam...
serialnet.pl/ogladaj/3-9460/polozne-odcinek-1

Haniu, ja wczoraj gotowalam ruskie i z miesiem

Agusia to męża masz złotą rączkę...pozazdrościć
Mój pomaluje w mieszkaniu, meble skręci...ale tapet, paneli i płytek kłaść nie umie...do elektryki się też nie zabiera bo by go prędzej popieściło

Oj wy niedobre...kocham pierogi...a ruskie w szczególności dałabym się za nie pokroić.
Skąd Wy bierzecie na takie gotowanie siły Ja to patrze, żeby jak najszybciej coś było...a przy pierogach niestety trzeba się nastać U mamy miałam najlepiej...zrobione, podane, smaczne żyć nie umierać

Agusia mi ten filmik nie działa niestety A o czym on jest?

Moja malutka też tak ma wie nawet kiedy z A. na nią patrzymy...nie wiem skąd ale wie i wtedy też już się nie chce ruszać

Haniu, to ten serial "Polozne"

ja tez jestem wielbicielka ruskich...moja mama robi najpyszniejsze ...ja farsz potrafie dobry zrobic, ale z ciastem troche gorzej...chociaz nie powiem, bo D. tez smakuja.. mamie zawsze wychodzi miekkie ciasto, a mi ciut twardsze i bardziej sie musze wymeczyc nad wyrobieniem i klejeniem pirozkow

ale za to kopytka , knedle, leniwe...czy nawet miesa, ponoc robie lepiej

Aha...coś słyszałam o tym serialu.

A wiecie...jak mój A. wraca z pracy to zawsze pyta co u dziewczyn na forum słychać hihi też się wciągnął w nasze życie

mmmmm kopytka też bym zjadła mmmmm leniwe...o boshe przestańcie bo mam ślinotok

no fakt ruskie są chyba najpyszniejsze z pierogów...przynajmniej dla mnie

Dziewczyny tylko chwile mnie nie było a Wy się tak rozpisałyście

My ze względu na to że wynajmujemy to z meblami mamy problem, bo zazwyczaj są na wyposażeniu mieszkania, teraz nam sie trafilo bez mebli to chcieliśmy iść na kompromis z właścicielem i podzielić sie pół na pół i że mu je zostawimy bo kto wie czy do następnego mieszkania będą pasowały(mieszkanko jest małe więc meble też),ale się nie zgodził Więć kupiliśmy najtaniej jak się dało,ale itak udało nam się kupić fajne w BRW.

Teraz tylko musimy zainwestować w jakąś fajną sofę rozkładaną

Kiedyś miałam fajnie bo Tata pracował w stolarni mebli Agata, zawsze "podkradł "jakieś materiały (zazwyczaj te co szły na odpad)i sam nam i wszystkim znajomym robił meble, ale juz tam nie pracuje

No właśnie ostatnio pisałam o tym serialu, oglądałyście?ja tez się poryczałłam

Ogladałam fajny ten serial w ogóle zauważyłam, że odkąd jestem w ciąży częściej mam "przypadkową" styczność właśnie z serialami tego typu czy z reklamami czy innymi rzeczami dotyczącymi rodzicielstwa... W gazetach co chwilę trafiam na jakiś artykuł Albo po prostu teraz zwracam na to uwagę ;P

Co do pierogów też je kocham, u mnie zawsze babcia duźdała ale teraz już coraz starsza więc została nam babcia mojego M Ruskich nie jadłam sto lat raz kupiłam w Biedronce i niestety mi nie podpasowały ...

Hania u mnie też Maćko pyta co u was hehe opowiadam mu czasem to mówi, że fajnie że trafiłam na takie forum

Agusia taki facet to skarb Wiem coś o tym

Przyszedł mój A. z pracy jupiiii zaraz jedziemy na zakupy

Hehe właśnie się zapytał co dziś ciekawego napisałyście

Gochens bo pierogi najlepsze są własnej roboty Ja tez kupiłam kilka paczek w Tesco w PL i są do D...y !!!

Agusia to zazdroszcze takiego męża,mój nie ma tyle talentów,ale jak cos trzeba w domu zrobic to zrobi tylko ze trzeba go długo prosic bo nie ma nigdy czasu

Pierogi juz zrobione-ruskie i pare z truskawkami..
Haniu jakby była taka mozliwosc to bym Ci troche wysłała
Ja pierogi robie od czasu do czasu bo faktycznie duzo przy nich roboty,ale uwielbiam wlasnie ruskie najbardziej

Ja chyba jakas zacofana jestem odnosnie tego serialu...pamietam jak Rysa kiedys o nim pisala ale nie mialam okazji obejrzec,na jakim to programie???

Violcia na TVN Style

Hania udanych zakupów

Agusia tez zazdroszczę takiego męża, mój nie potrafi takich cudów

Co do remontów to my do generalnych prac wynajęliśmy firmę - troszkę biorą ale póki co to bardzo zadowoleni jesteśmy z nich

W związku z tym ze to nasze mieszkanko już pewnie do końca życia to staramy się kupować dobre rzeczy wiadomo jest jakiś przedział cenowy ale wychodzimy z założenia ze lepiej mniej zrobić ale dobrze i dobrej jakości.

Znajomy tez się niedawno remontował i kupuje najtaniej jak tylko można i już parę rzeczy mu się zniszczyło.

Co innego jak się wynajmuje - to już nie ma sensu inwestować

Dobra idę na obiadek - ryz z warzywkami i filet z kurczaczka

A Bartuś wypiął się pupa do świata i zadowolony

A potem na szkole rodzenia - dziś sama bo autko do naprawy trzeba zawieźć