mamusie CZERWCOWE

Dzien dobry

My niedawno wrócilismy z maratonu po sklepach zakupilismy gniazdka i wlaczniki do całego mieszkanka i halogeny do przedpokoju łazienki wc i salonu no i wieszaczek na papier toaletowy - Agusiu możesz nas odwiedzic i ogólnie padam

Wisnia wszystko piękne jest

Haniu następna wizyte mamy 21 maja razem ze zdjęciem pessara i KTg no i się okaże co z tego wyniknie ale ja też biorę fenoterol także lekarz mówil ze jeszcze pewnie troszke go ponosze bo maluszkowi się w brzuszku podoba - ale się okaże

wlasnie wrocila wkurzona zakupow. w sklepach jak po wojnie, albo jak za komuny nic nie ma. dwa dni wolnego i ludzie skupili wszystko, masakra. za papryka czerwona bylam w 5 sklepach i nie kupilam ( a mial byc gulasz dzis), wkurzylam sie i kupilam gotowe pierogi ruskie. 2 godziny lazenia i zero rezultatu.

w koncu musze po 19 dzis pojsc zaplacic za mieszkanie ( bo wlascicielka dopiero wtedy bedzie w domu), a nienawidze siedziec spokojnie w domu wiedzac, ze musze wieczorem jeszcze gdzies wychodzic.

no to obiad mam z glowy, trzeba troche mieszkanie ogarnac.

a brzuch mam dzis dwa razy ciezszy niz zwykle, 2 razy bardziej wydety i mam wrazenie, ze za chwile pekne.

oj dziewczyny zazdroszcze wam skompletowanych wyprawek. ja nie moge sie doczekac mame, bo bez jej pomocy fanansowej zwariuje myslac co jest wazniejsze i bardziej potrzebne na poczatek. licze, ze przyjedzie i kupimy wszystko co trzeba nie zastanawiajac sie z czego zrezygnowac.

Uuu Marta to juz niedługo sobie z mężem zaszalejecie w końcu ;D

Rysa to ja dziś też zaszalałam z zakupami, tyle, że na allegro, bo do apteki to chodzę tylko jak muszę - drogo i masy starych ludzi, ble No i poszło prawie 300zł, ale też kupiłam już wszystko, i to cała lista od jednego sprzedającego i wysyłka gratis podkłady belli (te różowe), aspirator do noska, moskitiera i folia na wózek, prześcieradełko i pościel na zmianę, podkłady też Seni 5szt (chyba starczy do szpitala), płatki kosmetyczne, nakładki silikonowe na sutki, majtasy siateczkowe no i ten zestaw startowy Tomme Tippe (sam zestaw 140zł ale ma wszystko - laktator, butelki smoczki, wkładki laktacyjne). No i do apteki udam się tylko po sól fizjologiczną Teraz tylko czekam na przesyłkę i moja lista jest zamknięta no poza stanikami do karmienia, ale to w środę

Kakaszka spokojnie z mamy pomocą na pewno wybierzesz te ważne rzeczy, a te mniej ważne się kupi jak będzie kaska A z tymi sklepami to masz rację, ja na szczęście miałam dziś obiad gotowy, bo bym chyba urodziła ganiając po sklepach

A teraz idę zjeść wielką porcję lodów, bo jestem po spacerku z pieskiem, Przemek ucina sobie drzemkę, a mi ślinka cieknie oglądając MasterChef

Czesc dziewczyny. widze ze u Was caly czas sie cos dzieje. W sumie u mnie tez ale mniej, ze tak powiem u mnie wydatki na razie zwiazane z autem i budowa... Dla niuniu juz nic nie kupuje bo juz wszystko mam, czekam tylko na przesylki ktore po dlugim weekendzie do mnie dotra. Szwagierka zaopatrzy mnie na pierwszed miesiace w pampersy- na sprobowanie bierzemy jedno opakowanie pampersow, a jak nie spelnia wymagan mojej cory to zmienimy na dady albo te z rosmanna - ale nie pamietam ich nazwy.

U mnie na wiosce dzis otwarcie swietlicy. Jak to maz mówi taka dziura a ma najladniejsza i najwieksza swietlice w calym zachodniopomorskim i sie zastanawiam czy isc zobaczyc co sie dzieje bo pozniej ma byc potupajka przy orkiestrze i dj. Wiadomo ze nie bede dlugo siedziec ale wczoraj myslalam ze zejde z tego swiata- oczywiscie z paniki. Dół brzucha mialam wczoraj pod wieczor tak twardy ze az sie przestraszylam, i chyba z tej paniki dostalam boli podbrzusza promieniujace na boki - takie jakby kolkowe. I najgorsze czy siedzialam, czy lezalam na boku, na wznak czy chodzilam nie przestawalo tylko trzymalao łagodnialo i znowu sie wmocnialo... matko jaka bylam przerazona. A na dodatek zaczelo mi sie w glowie krecic tylko jak lezalam helikoptera nie czulam... Nie wiem jakim cudem ale jakos sie ulozylam i zasnelam. rano juz nic nie czulam. i boje sie ze dzis sie to powtorzy.\

Mi mama radzila nie kupowac bo rozmawiala z sasiadki synowa ktora od stycznia jest mamusia i miala ten bezdotykowy i w pewnym momencie gdy pojechali z malym do szpitala bo caly rozpalony a ten termometr nie pokazywal nawet stanu podgoraczkowego powiedzieli jej ze moze sobie nim zmierzyc temp w wanience a dla dziecka najlepiej elektroniczny normalny i najlepiej mierzyc w dupce. Wiec ja nie kupuje tych drogich, mam kupiony zwykly elektroniczny i dopiero ten jak nie bedzie spelniac swojego zadania zastanowie sie nad kupnem innego.

yahoooooooooo!!!!!! wlasnie dzwonili rodzice i oznajmili, ze przyjedzie nie tylko mama, ale i tatus i siostra z mezem !!!!!!!!!!!!!
na ile nienawidze gosci, to te 4 osoby zawsze sa mile widziani. ale sie ciesze zamieszania duzo nie zrobia, bo beda nocowac w hotelu,a przynajmniej w koncu poznaja moja tesciowke
boze, ale jestem poekscytowana, bo juz za tydzien !!!!!!!!!!!!!

Wisnia wiem, ze kochasz wykrzykniki ale to emocje

Hahah Kakaszka cieszę się razem z tobą, no i im więcej osób, tym więcej się wyciągnie dla małej

Malutkamilka a co to za wioska może i ja wpadnę na tą imprezkę co?

Wisnia - KOZY

Malutkamilka ooo ale masz blisko do Ińska zazdroszczę! Kocham to jeziorko Ale trochę daleko na wypad na imprezkę ;D wybrałaś już szpital? Myślałaś o tych Zdrojach?

Tak myślałam i nadal rozmyślam. Bardzo kusi, ale wszystko bedzie zalezne kiedy mnie zlapie i na jakim etapie bedzie porod, bo autem nie ma co gnac samemu bo jeszcze urodze w drodze, a jak przyjedzie kareta to nie wiem czy beda chcieli tam zawiesc czy po prostu do najblizszego beda wiesc...

Rysa, Wiśnia...myślę, że co potrzebne to z apteki już macie pamiętajcie o nożyczkach

Kakaszka to i ja się cieszę przyjazdem Twojej rodziny czyli 11 maja będą? Super...to teraz zaszalejesz dla dziecka...aaa co...niech szykują kasiorkę dla wnusi

łooo na potupajkę też bym się przeszła

malutkamilka no nie zazdroszczę tych bóli i twardnienia podbrzusza...sama bym miała nerwa. Ale to są te skurcze przygotowujące nas do porodu...także ze spokojem

Tak cichutko siedziałam...i robiłam dla córki jakieś kolorowe "coś" na ścianę...bo zainspirowałaś mnie Wiśnia ... co prawda nie mam zdolności artystycznych...ale zrobiłam coś by było kolorowo nad łóżeczkiem a nie tylko białe ściany oto efekt

dzień Doberek

Ja juz wreszcie w łodzi...siedze juz ze spokojem na papierach ciazowych hihi

Wisnia ładny pokoik;) i śmieszny ten Twój psiak.
u mnie za tydzien tez baby-party

Kakaszka super ze rodzinka wpada.

Haniu fajnie kolorowo, Lenka napewno bedzie zadowolona.

Kejti mi sie wydaje czy miałaś sie tez pochwalić Kubusiowym domkiem ?

Haniu no ja nożyczki, cążki i pilniczek to już z dwa miesiące temu nabyłam Kącik Lenki uroczy Ostatnio widziałam gdzieś takie piękne literki na ścianę: www.pudelek.pl/artykul/54744/widac_juz_c...zek_gardias_zdjecia/ niestety nie wiem co to za sklep, ale stawiam, ze mega drogi :/

Malutkamilka no karetka to na bank cię nie zawiezie na Zdroje... Ja sama się modlę, żebym nie musiała po karetkę dzownić, bo wtedy mnie zabiorą na pomorzany, a tam taka komuna, ble... Ale autkiem to powinniście być na czas jeśli zacznie sięna spokojnie tak jak powinno

Kejti no właśnie my tu dalej czekamy na brzuszek.

Przemek właśnie uciekł do wanny, znikł na godzinę lekko, a zaraz zaczyna się mecz ligi niemieckiej, takie oto mi zgotował plany na sobotnie popołudnie... Za karę jutro go wyciągnę polatać po sklepach, albo chociaż na spacer.

Wiecie co, strasznie wkurzają mnie ludzie i ich "dobre rady", o której wcale nie prosimy, wtrącanie się, zaraz zaczną dziecko wychowywać za nas... Teraz są na etapie "łóżeczko wstawcie lepiej do sypialni, bo i tak tam wyląduje"... No udusić tylko takich

hehe...Wiśnia no jak na mój antytalent to chyba nawet mi jakoś to wyszło chodziło głównie żeby kolorów nabrała ściana.

Też obstawiam, że ten sklep gdzie Gardias była musi być mega drogi...widać po produktach na półkach

oooo mecz ligi niemieckiej powiadasz...hmmm...muszę luknąć u mnie na kanałach bo chętnie bym obejrzała też
hmmm...nie widzę w programie żeby coś mięli transmitować...ale patrzyłam na necie i ma to być ważny mecz ligii niemieckiej bo Dortmund gra z Monachium...cholercia...mam nadzieję, że gdzieś znajdę ten mecz.

Wiśnia najlepiej nie słuchać tego co gadają...każdy robi jak uważa... wiem, ze to wkurzające...ale ja zawsze odpowiadam że nikt za mnie życia nie przeżyje więc decyzję proszę zostawiać mi.

Haniu Borussia i Bayern grają, a za 3 tygodnie finał Ligi Mistrzów i też Borussia z Bayernem więc szukaj szukaj bo może być ciekawie

Co do tych rad - to ja rozumiem jak ktoś sobie powie raz i koniec, ale jak ktoś w kółko od kiedy tylko zaszłam w ciążę uważa, że wie lepiej, co my zrobimy i jak wychowamy Gabi, to normalnie aż mam ochotę się rzucić na kogoś i udusić... Bo przytakiwanie i kiwanie głową staje się już nudne A niektórzy są tak zarozumiali, że jak im odpowiadam po raz setny, że będziemy takimi rodzicami, jakimi chcemy i decyzje należą do nas od razu wybuchają śmiechem i z ignorancją odpowiadają "chcielibyście" albo "zobaczycie jak już będziecie rodzicami" MA-SA-KRA.

Dziewczyny właśnie patrzę, że mają nasze naklejki na jakiejś wyprzedaży 1zł za jedną Wklejam linka dla zainteresowanych allegro.pl/naklejki-scienne-dla-dzieci-4...0cm-i3196843947.html

allegro.pl/kolorowe-literki-3d-imie-dzie...tis-i3198837088.html a to jakie przepiękne! Gdybyśmy nie mieli gotowego pokoiku...

Kurcze fajne te naklejki...a wzorów, że głowa boli...miałabym problem żeby coś wybrać.

Ech Wiśnia no niektórzy przesadzają z tą "dobrocią" . Nie wiedzą, ze próbują "uszczęśliwiać" na siłę. Ja na szczęście nie mam z tym problemu bo wokoło obcy ludzie...na dodatek Niemcy...a rodzinę mamy 900km od siebie więc wszystko robimy jak chcemy i jak nam pasuje i to jest dobre.