MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

Elwerka moze jednak lepiej by bylo jak bys zostala w szpitalu, bylabys pod opieka lekarzy, nie musialabys sie tak zamartwiac ...
Wytrzymaj kochana jeszcze troszke

Elwerka mi też często brzuchem ruszają,bo mały sie upiera i na ktg im nie chce sie ruszać
ale ja już mam na niego metodę zanim wejdę na badania biorę cukierka zjadam i wtedy mały co jakiś czas się rusza;) spróbuj może i Tobie pomoże

a u mnie nigdy jakoś specjalnie nie patrzą na to czy się knypeczek rusza na ktg ale może dlatego że jeszcze się nie zdarzyło żeby się nie ruszała

Ewelinda ma rację może lepiej będziej jak zostaniesz w szpitalu Elwerka, a mówiłaś o tym że ci cieknie woda? sprawdzali na usg czy maluszek nie ma za mało wód płodowych?

Kala mój bojowy humorek to raczej wkurwienie że nic się nic nie dzieje a nie objaw porodu zaczynam się nastawiać na to że czeka mnie wywoływanie bo u mnie skurczy brak...
ale nic trzeba czekać

Nelka zlosc pieknosci szkodzi ja przed porodem tez mialam skoki humorow ... od placzu po euforie

Elwiii mi dawali do picia lodowata wode albo sok pomaracznowy na to zeby malca rozruszac, raz tez mi sie zdarzylo ze siedzialam pod KTG ponad godzine

Slonko wyszlo na chwile wiec zawijam Kinie i lece do tesco po buleczki musze zdarzy miedzy chmurami

ciallll kochane

mamusie gdzie jestescie ????
udalo nam sie miedzy chmurami wrocic do domu
Kupilam sobie zakiecik i musze sie pochwalic ze juz wchodze w niektore spodnie sprzed ciazy, pare kilo jeszcze zostalo ale brzusio juz wraca do formy

Ewelinda mojej "piękności" to żadna złość już nie zaszkodzi, już jest za późno hihi

a właśnie jak jest z tą skórą na brzuchu, dużo jej zostało? ile miałaś kg na plusie a ile zbugiłaś przy porodzie?

ja też byłam na spacerku bo od rana pięknie słonko świeciło choć dosyć chłodno jest

zakuuuuuuuuuuuuupy już się nie mogę doczekać z żakiecikiem i spodniami czekam aż Zosia wyjdzie ale mam sweterek na po ciąży, z dwie bluzeczki i nowe balerinki żeby się wypięknić na spacerki z wózeczkiem

na koniec ciazy na plusie mialam 13-14 kg, teraz wazylam sie dopiero 2 tyg po urodzeniu i mam na plusie 4 kg diet zadnych nie mialam, od poczatku jem wszystko a od GRZESKOW to jestem uzalezniona wiec nie jest tak zle
na brzuchu zostal mi taki maly waleczek, flaczek ktory z tygodnia na tydzien jest coraz mniejszy i coraz ladniej ten brzuch wyglada

ewelinda super;)

czas na drzemke z Kinusia

czas na książkę i odpoczynek. trochę pracowałam,teraz odpoczywamy,miłego dnia;-)

Kochane,nie zostawia mnie w szpitalu,chociaz sama bym nawet chciala bo czulabym sie bezpieczniej no ale kazali mi wrocic to wrocilam.Bylam u gina rozwarcie nadal na 1,5 cm. zadnych zmian..lekarz juz mnie zapewnil ze bedziemy czekac do konca czyli 42 tyg. wiec moj maly moze nawet w maju przyjsc.. eh..

mowilam o tych wodach w szpitalu ,mowili zeby sprawdzac i jak bedzie tak ze pol szklanki jakby to zeby przyjechac..

No i informuje Was Kochane ! Madziulka lezy w szpitalu na oddziale bardzo Was caluje mocno i pozdrawia.. maja jej dac zastrzyki i kroplowke i beda dzialac ; )

Mam nadzieje,ze kobietka sie nie nacierpi ; )

Ewus,odpoczywaj z Kinia ; *
Nelus i Kalus Wy tez odpoczywajcie ,jak jeszcze mozemy ; ) ; *

u super,oby szybko i delikatnie Madzi poszło

Cos dla obecnych i przyszlych mamusiek

SKOKI ROZWOJOWE U DZIECKA
www.forum.kobiet.pl/skoki-rozwojowe-u-dziecka-t43876.html

elwii kochana jeszcze troszke nie bedziesz musiala czekac do 42tyg, bedziesz kwietniowa mamusia

ogromniaste buziaki dla Madzi czekamy na chlopca

Ewelinda karmisz piersią więc te kg szybko znikną i brzuszek też, na koniec połogu pewnie wróci całkowicie do normy, macica przecież nadal się obkurcza... ciekawa jestem jak to będzie u mnie

Elwerka to tylko kontroluj te wody bo zbyt mała ilość może być niebezpieczna! to troszkę jeszcze przyjdzie ci poczekać ale nie masz się co martwić bo przynajmniej ja jeszcze sporo czasu będę z tobą w dwupaczku a lekarz ma powody żeby trzymać cię aż do 42tc?
Ucałuj Madzię i oby kroplóweczka szybko zadziała

Kala a jak u ciebie? mężulek już zdrowy?

dzisiaj wkurzanie żony c.d to jest chyba sposób mojego M na wywołanie porodu chyba nie ma osoby w naszym bloku czy u niego w pracy komu by nie chwalił że za chwilkę urodzi mu się córka nawet kierownik budowy wie że na dziś mamy termin a jutro idziemy do lekarz a potem ciągle ktoś dzwoni, wkurza mnie i pyta czy coś już dzieje...