Lipiec 2011 nalezy do Nas

dzień dobry ale tu cichutko, wszystkie pewnie szaleją w kuchni my jesteśmy po podaniu manny na wodzie z marchewką Antek wszystko zjadł, zero nerwów, ślicznie zbierał z łyżeczki żadnych dolegliwości do teraz więc chyba jemu pasuje kilka dni będzie marchewka a potem przestawimy się na inne warzywko czy owoc mały zasypia muszę ogarnąć do końca dom ale mam już posprzątane, wszystko zorganizowane, mąż będzie dziś robił bigos i chyba będzie walczył z barszczem czerwonym na zakwasie, dziś w ddtvn Magda Gessler go robiła, znacie może sposób na to?

Ufolka ja też już jem wszystko, maskarycznie dużo słodyczy hihihihi

ok zmykam poczytam Was do końca później ale mega tłumy są w ch normalnie szok a jutro niedziela handlowa ale chyba siedzę z d.... na miejscu muszę poszukać koszulki nocnej dla szwagierki ale to chyba allegro odpalę

ewitkun pamietam jak przy okazji rozmowy o rozszerzaniu diety pisałaś, ze zaczniesz dopiero jak Antek skończy pół roku, co sie skłoniło, żeby zacząć wczesniej mu dawać np. marchewke?

różyczko po 6 miesiącu chcę zacząć wprowadzać obiadki jako jeden posiłek a gluten miałam zamiar po 5 miesiącu a żeby to nie była sama jałowa kaszka na wodzie to dodaję jednoskładnikowy dodatek. wtedy po 6 będzie znał już różne warzywka i będziemy mieszać obiadkowe rzeczy. on wybudza się dalej w nocy więc może coś innego też jakoś na niego wpłynie. a gotowych kaszek z nestle czy bobovity nie chcę jeszcze dawać bo one mają strasznie dużo cukru w sobie

Aska nigdy przenigdy "nie śmiecisz" bo tu można pisac o wszystkim i strasznie mi smutno,ze kasujesz tak czesto swoje posty bo jak nie zdąze przeczytac to czuje,ze coś mnie omija Oczywiscie masz prawo kasować, bo to Ty jestes autorką, ale....może jednak nie musisz tego robić, co?

Ja też chce zobaczyć Ufolke

ide wietrzyć auto bo wiozłam przed chwilą moja dziewczyne z koni...o masakro co za smród!!!!

ewitkun napisał:

różyczko po 6 miesiącu chcę zacząć wprowadzać obiadki jako jeden posiłek a gluten miałam zamiar po 5 miesiącu a żeby to nie była sama jałowa kaszka na wodzie to dodaję jednoskładnikowy dodatek. wtedy po 6 będzie znał już różne warzywka i będziemy mieszać obiadkowe rzeczy. on wybudza się dalej w nocy więc może coś innego też jakoś na niego wpłynie. a gotowych kaszek z nestle czy bobovity nie chcę jeszcze dawać bo one mają strasznie dużo cukru w sobie

a kupiłas zwykłą kasze manną ze sklepu?
a skad wiesz,ze te gotowe maja duzo cukru? bo, że zawieraja cukier to sie zgadza bo jest na opakowaniu napisane, ale nie jest napisane ile...

różyczko mam najzwyklejszą mannę błyskawiczną z firmy Kupiec kosztuje 2,50 pln
kaszka manna bobovita ma 82,4 g węglowodanów w 100g kaszki a mleczna kaszka manna ma węglowodanów 67,9 g w tym cukrów 41,4 g w 100 g kaszki. są więc naszprycowane cukrem, wolę gotowa tą błyskawiczną i dodawać owoce, warzywka

ewitkun napisał:

różyczko mam najzwyklejszą mannę błyskawiczną z firmy Kupiec kosztuje 2,50 pln
kaszka manna bobovita ma 82,4 g węglowodanów w 100g kaszki a mleczna kaszka manna ma węglowodanów 67,9 g w tym cukrów 41,4 g w 100 g kaszki. są więc naszprycowane cukrem, wolę gotowa tą błyskawiczną i dodawać owoce, warzywka

ponawiam pytanie: a skad wiesz ile zawiera cukru 100g kaszki? mozesz mi podac jakiegos linka do tych informacji? bo na opakowaniu jest ile zawiera np. weglowodanów ale nie ma informacji o tym ile cukru trzymam przed nosem kaszke z bobovity...

różyczko na tej jest podana ilość węglowodanów w tym cukrów
www.bobovita.pl/nasze_produkty/produkty_...ii/kaszki/KASZKA/399

Różyczko jeśli chodzi o posiłki dla dzieci specjalnie dla nich przeznaczone to ja rezygnuję. Powód oczywiście to Zuzi zęby górne dwójki już się ukruszyły z próchnicy a przecież Zuzia ma dopiero 18 miesięcy a górne zęby mają niecałe 8

wróciłam własnie z przemiłej wizyty u mojego wujostwa, które na 40-lecie swojego małżeństwa wybudowało sobie dom ala dworek cudnie sie oglada takie nowe domy , wszystko jest takie gładkie czyste niezniszczone

zazdroszcze im po cichu tej milosci 40 lat razem....

Masusko Kot wymiata

b]ewitkun napisał:[/b]

różyczko na tej jest podana ilość węglowodanów w tym cukrów
www.bobovita.pl/nasze_produkty/produkty_...ii/kaszki/KASZKA/399

dziękuje Ci, przeczytalam

Tylko, ze tam nie jest opisana zawartosc stricte CUKRU tego bialego, ktory sypiemy do herbaty,tylko zawartosc weglowodanow czyli zarówno cukrow prostych jak i cukrow zlozonych (czyli np. skrobi, ktora jest w mace,ziemniakach, kaszach, ryzu itd.)
weglowodany sa potrzebne kazdemu czlowiekowi do funkcjonowania bo daja energie i ciezko byloby ich uniknac, bo czy nie bedziesz dawac dziecku np. owoców bo zawieraja cukry proste (fruktoze)? Albo kasz, ktore sa bardzo zdrowe bo zawieraja wielocukry (skrobie)??

www.vns.pl/_zdrowie/odzywianie/cukry.html

Riko oczywiste jest,ze soczki dosladzane bialym cukrem czy herbatki dosladzane bialym cukrem szkodza zebom, mozna podawac wode i ja tak zamierzam robic,jest wiele gotowych produktow dla dzieci bez zawartosci bialego cukru, nawet herbatki - zdaje sie Hipp ma takie, ktos tu dawal linka ...chyba Oposek...

Rika napisał:

Różyczko jeśli chodzi o posiłki dla dzieci specjalnie dla nich przeznaczone to ja rezygnuję. Powód oczywiście to Zuzi zęby górne dwójki już się ukruszyły z próchnicy a przecież Zuzia ma dopiero 18 miesięcy a górne zęby mają niecałe 8

sorki, ze kolejny post z rzędu ale tak chciałam Cie INDYWIDUALNIE pocieszyć Riko, ze dobre chociaz to, ze tak pózno Zuzi wyszły te zabki bo ponoć im później sie ma zeby tym dłuzej sie je ma....podobno

a czy robiliście Zuzi lapisowanie? - żeby próchnica sie dalej nie rozwijała?

różyczko dlatego właśnie daję do zwykłej kaszy manny warzywa potem będą owoce żeby dziecko miało z tego cukier ale nie gotowe kaszki...

spokojnego wieczoru kobiety

różyczko, do kaszek bobovity dodawany jest cukier biały, ja staram się wybierać produkty dla dzieci bez cukru, ze słoiczków to ma gerber chyba najlepsze, ale jeszcze nie kupowałam, wprowadzam powoli te, które dostałam jako próbki.
ewitkun chyba będę robić tak jak Ty z tą kaszą manna

a co do zdjęcia... wszystko w swoim czasie

różyczko 40-lecie, piękna rocznica dziadkowie mojego R. są ze sobą 62 lata.... fajnie jeśli po tylu latach ludzie się nadal kochają

dziś Amelka po raz pierwszy się przewróciła :

Ok dziewczyny a ile wtedy tej zwyklej kaszy manny sie daje dziennie/ile razy w tyg.? Bo tych kaszek np.bobowity sa przeliczniki glutenu a ma ktoś informacje ile glutenu jest np. w lyzeczce takiej zwykłej kaszy manny?

ja wiem Ufolka, ze w tej kaszce bobovity jest cukier bialy, pisalam tylko,z e na opakowaniu nie ma podane ile tego cukru tam jest, bo to co podala ewitkun to były dane dotyczace zawartosci weglowodanów, które same w sobie sa róznymi cukrami (np. skrobią)......no ale to juz pisałam

62 lata szok! no nic tylko podziwiac

bravo Amelka