Lipiec 2011 nalezy do Nas

Olka no 5 dni w tyg to wyzwanie, ale weekendy będą tylko Wasze
Ja na razie 3-4 dni w ty, ale soboty też Ale przynajmniej sobotnie sprzątanie mieszkania mnie omija

Ufolka teoria Różyczki co do Przyszłej_mamy była o ile pamiętam taka, że nie chce wracać na forum, bo kojarzymy jej sie i przypominamy jej o trudzie walki o zdrowie i zycie Areczka

no właśnie Ola dobrze że soboty wolne, ja jakbym wróciła do pracy to 6 dni w tyg od 6 do 14 lub dłużej często, a w soboty od 6 do ok 13 dlatego na razie nie wracam, zresztą i tak nie mam z kim małej zostawić
aniu no ja nie jestem z wami od początku także nie wiem o co chodzi za bardzo no ale mam nadzieję że to to w ostatneczności, i że nic się nie stało

no ja już obiad zrobiłam, dla taty bo on nie pracuje ten tydzień i jak takie mrozy będą to i następne tygodnie, no i dla nas od razu, spać mi się chce jak nie wiem, kawę może zdąże wypić zanim Amka się obudzi

jak się pisze zdąrze czy zdąże ??? chyba muszę więcej książek czytać bo byki robię

chyba zdąże

Aska bo zadaniem teściowej jest zapominanie o urodzinach i innych świętach synowej

Dzięki dziewczyny Już nie musimy jeździć ćwiczenia w domu podczas zabawy w zupełności wystarczą a babka powiedziała że jak Ola podczas rehabilitacji płacze i jest spięta to przez te 45 minut więcej można jej krzywdy zrobić niż dobrego... ale jestem zadowolona skończy się nasz cotygodniowy koszmar. Za 2 miesiące do neurologa ale już tu do Józefowa... Czyli w poniedziałek trzeba zadzwonić i się zapisać

Wszystkie widziały zdjęcia i film bo chcę usunąć?

Ania ale się uśmiałam. Naprawdę musiał być koleś przystojny:) A może jak przyjdzie to mu zrób zdjęcie - że niby do legitymacji zniżkowej albo coś No i nam go pokażesz:) A ty jak wiesz jak sie nazywa to go może wyszpieguj na fb lub nk:) Ja tak bym robiła:)


Olka dasz rade. Dobrze że masz z kim dziecko zostawić.

Różyczko sama mam zammiar dziś dietę przerwać i zjeść hih

Dziewczyny Ada ma 37,3 ale to chyba na ząbki bo innych oznak nie widać. Jak bym chciała żeby w końcu jej wyszedł ząbek...

Różyczko a te puzle Bianki fajne są? Dobrej jakość? Chciałabym kupić. Ale ten sprzedawcxa aktualnie ni ema ich wystawionych więc sie czaje:)

Dziewczynki jak malinki słodkie i cuudne,melduje ze widziałam i nadziwic sie nie moge jak one współgrają razem jako rodzenstwo:)trafiłaś znakomicie.

Hoborr fajny ten wózek.. za 80 dych to warto

Aniu hehehe niezła historia ..hihi oczyma wyobraźni widzę opisną scenkę

Kupiłam Mikołajowi piłkę, taką zwykłą gumową,bo dostał od dziadka balona,a ze szczypał i tarmsosił go niemiłosiernie a ja się bałam,ze zaraz huknie,to zabrałam dziecku,a ten w ryk!!! ..no i ma piłkę hehehe

Paulinko jesteś?????????????

hmm.. i Masuski też nie ma,juz 4 dzień na tych zakupach

aaa i coś z innej beczki:

takajedna napisał:

I mam pytanie: Bartek dostał wysypki w okolicach siusiaka (czemu nie ma fajnych okreslen na te okolice u dzieci? albo zbyt powazne, albo infantylne ) juz z tydzien nie schodzi, mimo ze probowalam kilku masci, tak mysle ze jakis czas mielisy babydream, a własnie nieco ponad tydz temu wrocilismy do dad, czy to mozliwe ze tak nagle zaczely go uczulac? prawie od urodzenia dad uzywalismy i bylo ok... a teraz ma ze trzy takie czerwone plamy krostek drobnych

Ja mówię siur:P i zdrobnienia:) Albo frendzel:P no a co do wysypki to ja polecam na każdą zmianę Bephanten. Mogły uczulić Dady, może jakaś trefna partia, wiesz jeśli tylko taka zmiana była i coś wyskoczyło to można założyć że to od pampersów.

Odnośnie zjazdu tak się zastanawiałam czy nie wypadnie nam jakiś mecz w Gdańsku no bo Euro itd. sprawdziłam terminy meczy i wiecie jestem w szoku, Euro 2012 trwa tylko w czerwcu, a finał jest w Kijowie 01.07.2012 i to koniec:P W sierpniu można nad morze jechać

Asiu dzięki za opinię, no ja tez mam i wózek i chustę więc nie wiem po co się zastanawiam:P

Masakryczna historia...

Ostatnio miałam pogadankę z Prababcią Pita o trwaniu przy pijącym, bijącym facecie. Ja mówię że bym odeszła w piz...du jak najdalej, a ona że to bez sensu, że gdzie bym poszła itd.itp. A ja mówię to lepiej żeby dziecko patrzyło jak ojciec tłucze matkę, przechlewa wszystkie pieniądze i zastanawiać się kiedy wyciągnie nóż...

Oposku duży chłopak. Ufolko ja mam materacyk Piotra szerokości 70 cm, no i jak leży w poprzek łóżeczka to mu kopytka między szczebelkami wystają Mogę zakładać że ma ponad 70. U mnie tak jak u Różyczki nie mierzą waga ostatnio to 8350.

Różyczko jak zobaczyłam że napisałaś "cudowna" noc to miałam nadzieję że faktycznie... Ech... U nas też była pobudka, ale o 6tej dostał butlę i spał do 9tej, a wszystko od 21:30.

Aniu widzisz jaka apetyczna jesteś Twoi pacjenci wiedza co dobre:) U mnie kominiarze nie chodzą bo na naszym osiedlu każdy sobie sam czyści:P

O matko Aniu jaka historia!

Coś na temat Madzi:
Matka dziecka prosi o pomoc. - Apeluję do każdego kto mnie kojarzy, kto mnie widział. Miejcie litość, pomóżcie. To jest taki cios, taki ból i gdyby nie leki, to pewnie opiekowała by się mną służba zdrowia. Ale te działania, które podejmujemy i to, że nie siedzimy w domu bezczynnie, to napędza. Staram się nie myśleć o tym najgorszym - mówi kobieta.
www.tvn24.pl/-1,1732818,0,1,magdy-szuka-...turze,wiadomosc.html

Asiu Piotrek też odpycha się nóżkami. Wiesz trenują chłopaki przed Euro:)

Kasiu super wieści:) Cieszę się że Zuzance przeszło:)

Aśka dobre:) ecru:) hehehe

KAśka fajnie Ci ta ściana wyszła:) Ja mam hehehe, naklejki:P

Co do powrotu do pracy, to dziś moja koleżanka zaczęła pracę, ma o miesiąc starszą córeczkę... Holibka nie wyobrażam sobie tego...

Kaśka z tą nereczką to u mnie była też taka sytuacja w rodzinie, chrzestna Piotra tak miała, że nerka niby się wchłonęła i też do Wawy jeździli. Teraz 15-16 lat później okazało się że nerka jest! bardzo mała, ale jest i raczej pracuje:)

Hoborrku, może Ada będzie informatykiem:) Fajny wózeczek:)

Asia jaka ta mama Madzi maluka... A jaka chudzinka...

Aniu jak mogłaś, ale lipa:P Hahahahha przyślij tego kolesia do mnie, zaniedbywana żona Cię o to prosi:P

Rika może usuwać, obejrzę później, ale linka mi nie trzeba.

Asiu jestem:) ja mam ten tydzień Męża na urlopie:P No i wiesz albo on na kompa, ja w miacho, albo do sąsiadki, lub odwrotnie, ja do kompa, a on w świat:P Też muszę piłkę kupić, bo jak na razie to kopie tą kulę hulę

Masuska Mikołaj też kopie tą kulę grającą

a co do naszego EURO to zaczyna się przecież w czerwcu ..w lipcu i sierpniu luz...wiem,bo mi mąż marudzi cały czas,ze na delegacje pojedzie hihi

Sto lat, sto lat,
Sto lat, sto lat
niechaj żyją nam:)

Kubuś, Arek i Mati:)

A i 7 miesięczniak Haniusia:)



Zakochałam się w tym cieście, przepis tu:
www.justmydelicious.com/2011/08/teczowy-tort-rainbow-cake.html

aska27 napisał:

Masuska Mikołaj też kopie tą kulę grającą

a co do naszego EURO to zaczyna się przecież w czerwcu ..w lipcu i sierpniu luz...wiem,bo mi mąż marudzi cały czas,ze na delegacje pojedzie hihi

A widzisz, mój nie kibic i ja się przez to nie znam:)

Wow Masuska cześc

Hoborr nie wiem czy pisałam ale wózek fajniutki

Rika super, że juz nie musicie jeździć
Mój to bardzo lubił te ćwiczenia, ale mi nie chce się juz jeździć
No chyba, ze na spotkanie z Oposkiem to oczywiście

Asiu, Masuska trzeba zwołać naszych chłopaczków na mecz

A ja zaraz kończe dyżur hi hi hi

Oj, a ja się nie przywitałam

Cześć

Rika teraz możesz pokazywać że wszystko jest OK:)

Ale Ola ładnie się obraca, widzę że Piotr to jest daleko za murzynami:P

Aniu w sierpniu będzie mecz jakiego jeszcze nikt nie widział

a tak w ogóle to jak taka nasza cała banda przejmie pażę...ludze będą w szoku..małe przedszkole


Masuska dawno Piotrusia nie pokazywałaś wrzuć gdzieś zdjecie

Ale fajnie wygląda to ciasto!!!!!! Masuska zrobisz na nasz zjazd?

Kurcze na to nasze spotkanie to musimy zarezerwować kawałek plaży, żeby żaden obcy ludź sie nie wkręcił i nie zabrał nam bobasa
Bo ja to was wszystkich na pewno nie poznam tak od razu a jak tu sie wkręci jakaś "pseudokornelka"?????
Boszsz ale mam wizje
Jakby coś może jakieś identyfikatory się załatwi
Dobra żartowałam

A z tym Euro nie załamujcie mnie, bo mój M pewnie zawładnie TV

To dobry pomysł Asiu z tym ciachem na zjazd

Różyczka Ty to bez mufinek to weź się nie pokazuj