Lipiec 2011 nalezy do Nas

Witam,ciesze sie ze zlot lipcowek sie udał

Ja od poniedziałku walcze z jelitówką u małego,wirus prawdopodobnie załapał na basenie-taka hipoteza lekarza....hmm,no moze i tak ja nie przecze ale tez i nie potwierdzam....bynajmniej meczymy sie juz od poniedzialku,dzis bylam na pogotowiu i do piatku ma byc lepiej,zwiekszyl lekarstwo o dwie dawki.No i ja traba nafaszerowalam malego chrupkami kukurydzianymi i zoonk ma takie wzdecia ze


Zdjecia wszystkie bardzo ładne
Wiecie ze ja jeszcze nie wywolalam ani jednego zdjecia od narodzin teraz mnie jakos tak naszlo,jakby wszystkie poszly w pierony bo np:dysk padnie.Wywołujecie zdjecia???

Za podpowiedzi co to sportowki serdecznie dziekuje,kupie i Ja sobie

Wszystkim urlopowiczkom słonca i spokoju zycze.

Hej Laski


Anka , my już przyzwyczajone do Twojej facjaty -nam nic nie straszne a Maksi pewnie ze ma peruke , zaraz jak się urodził to o niczym nie myślałam tyko zeby moje dziecko było najbardziej kudłate

Rika Fajowe foty, a z mężulem to love na 102 widać...

hobbor a u Was co?

Olka to macie niezłe przeboje , trzymam kciuki co by było lepiej

U nas dzis mała akcja , przy wyjściu, tak wiec spoko, ale wczoraj się uśmiałam nad wszystkie smutki.
generalnie można powiedzieć że Janek od dwóch dni chodzi,a przynajmniej wykazuje chęci i robi krokowe postępy - przy czym faktycznie czworaki to priorytet bo szybciej... no ale jak juz podjął decyzje o chodzeniu to konkretnie, wczoraj po placu z 11 miesięczna dziewczynką za rękę chodził a jak się zmęczył to on po 4 ona 2, ale za rączkę .. normalnie w szoku byliśmy .
i tak fajnie mama zaczął wołać, wiem ze Wasze dzieciaczki już wcześniej mama wołały itp ale Jaśko teraz konkretnie woła , że nie ma bata żeby oszukać ze to może nie do mnie

OLka ja wywołuje od samego początku. Co prawda nie wszystkie bo by mi albumów brakło i miejsca na nie. Wybieram te najładniejsze i wklejam.
Co zgrywam fotki z aparatu to przebieram i daje od razu do wywołania.
A album mojego Kubiego zaczyna się od zdjęć usg fajnie to wyszło

Mój lekarz mi podpowiedział, żeby zeskanować zdjęcia USG bo te co oni robią to za jakiś czas wyblakną i nic nie bedzie widać. Więc jak je małż zeskanowal to ja stwierdziłam ze dam je do wywołania i wyszły naprawde cudnie. Kobitka u fotografa stwierdziła, że bardzo fajny pomysł i też tak musi zrobić

Cześć ja jestem, czytam, ale niem za bardzo czasu, bo ten powrót do rzeczywistości jednak jest zbyt przytłaczający.

Aga ja też mam zrobione zdjęcia z USG:)

Dziewczyny, zdjęcia boskie, jak tam któraś napisała że mamy bardzo udane Lipcowe dzieciaczki i nie tylko:)

Zmykam do pracy, dziś na 10:( Ale mi się nie chce. Buziaki.

dzień dobry...

Hej! Ja tradycyjnie przy śniadaniu

Ania ty ściemniaro jedna! Dawaj te fotki i mnie nie denerwuj!!!!!

Rika jakie śliczne zdjecia... te z całą waszą czworeczką rewelacyjne!

Masuska ty już pewnie w pracy. Więc miłego dnia (przeczytasz jak przyjdziesz )

Natimp iii tam... ja się nie pokazuje Ty jeszcze niedawno o Maksia byłas zazdrosna a tu już mlodszy narzeczony zacznie sprowadzac sobie narzeczone hehehe

No własnie a gdzie jest Hoborr??? Mam nadzieję że cię mdłości chociaż na troche odpuściły.

Aga moich dzieci albumy zaczynają się naszym zdjeciem ze slubu i krótkim "listem" do nich... potem zdjecia USG, brzuszka, przygotowań pokoiku i w końcu od narodzin ...

Olka ja wywołuje na www.fotoqubin.pl ceny tanie a przesyłka po kilku dniach u ciebie. Narawde polecam... ja wywołuje na bierząco no i zdrówka życze!!!


Różyczka a ty sie jeszcze urlopujesz???

Oposek a wy???

MagdaM zaglądaj do nas częsciej!

Basba ale superancki pomysł. No o takim czymś nie pomyślałam. Fajną będą miały pamiątkę.

Ania no dawaj nam te zdjęcia kobito bo my tu wszystkie z ciekawości sraczki dostaniemy

A ja biorę się za sprzątanie. Wczoraj okna pomyłam. A dzisiaj biorę się za resztę no i oczywiście jeszcze pranie i prasowanie. Mały właśnie poszedł spać. Więc trza się wziąć za robotę. A jeszcze muszę iśc na zakupy na miasto. Kurde a chmurzy się i nie wiem czy będzie padało czy nie.

Basba kochana ja widziałam te fotki i przyzna szczerze że poprostu sklerotyk jestem i jak zaczynam pisać wiadomość to zawieszam się i zastanawiam o czym to ja miałam pisać. I po prostu wyleciało mi z głowy.

Zdjęcia są prześliczne, przecudne. Mała jest wystrzałowa a w tym stroju to po prostu wygląda jak księżniczka. Czy twoja primabalirana ma już narzeczonego?? Bo mojemu Kubusiowi bardzo się spodobała

Moj Kubi też lubi klamerki do prania. Spaceruje z nimi przez całe podwórko

Basba ja Ci dam narzeczona , Janinek jest mój , mój, mój !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i tylko mój.
Rika Witaj
Hobborku wracaj bezpowrotnie i bezwymiotnie...

Natimp ty cholero! To ja specjalnie wstawiam zdjecia a ty znowu nic!!!! Foch!!!!



Agus narzeczony uciekł na tamte forum więc śmiem stwerdzić ze wolna hehehe... Dziękuję ci za komantarz

JA piwerdziu! BASBA gdzie dorwałaś taką superancką baletówę!!!!???? Ja tez taką chce dla ADY!!!!!

A i jestem jestem tylko nie chce mi sie już pisać o tych mioch dolegliwościach:( bleee

To Kubuś chętnie się umówi z twoją primabaleriną

Oposku nie martw się. Ja wymiotowałam do 4 miesiąca. I to dość często całymi dniami, że nawet wody nie przyjmowałam i zaraz do kibla. A potem jak ręką odjął żadnych wymiotów i nudności.

Hoborrku współczuje... a kiejde kupiłam w halensie (firmy next), własnie przeglądam i juz jej nie widzę. Jest coś podobnego- z tym że tamta bluzeczka była duuużo ladniejsza i rajstopki zamiast leginsów były. www.halens.pl/dziecko-moda-dziewczęca-dz...g/paging$2,25?oc=036 o proszę cię bardzo...