Lipiec 2011 nalezy do Nas

Hey

Hoborrku aż mnie cyckach rwie jak przeczytałam co napisałaś Swoją drogą to ja nadal mam pokarm:P

Rosa, Sępa mi polecano. Drogówki widziałam zapowiedzi i chętnie bym obejrzała. Tajemnica Westerplatte to bardziej o żołnierzach, ich odczucia itd, a na Syberiadę koleżanka mi się wybiera.

Gratuluję pozytywnych zmian u Bianki:)

Hoborku przepieknego masz Synka Odpoczywaj i wracajcie jak najszybciej do domu!

Różyczka super, żeś wyspana Różę widziałam i polecam, Drogówkę dopiero mam zamiar.

Masuska udało się spotkanie z Gośćmi? gratki dla Piotrusia za piątkę. Rany, niech już to ząbkowanie się skończy

Ania W jak się dzieciaki czują i jak było na sympozjum? Jakaś masakra z tą księgową, co Ona sobie jaja robi, czy jak?

Ufolka co u Was??? Jak się czujesz?

Olka oj tak, czas leci jak szalony

Dziewczyny, szukam fajnego miejsca na kilkudniowy reset od rzeczywistości. Najchętniej w górach, gdzieś ustronnie, żadne SPA, Gołębiewskie, Zakopane i Krynica nie wchodzą w grę. Ideałem byłyby Bieszczady. Warunki obojętne, może być chatka pośrodku lasu i koce z prl-u, nie przeszkadza mi brak zasięgu i internetu. Dojazd niekoniecznie samochodem. Z wymagań cisza i święty spokój

Ktoś? Coś?

Dzien dobry

Hoborrku Ty to chyba jakos bedziesz wychodzic juz nie? i siostrzyczka pozna braciszka ale fajnie
jak sie macie dzisiaj?

Oposku a co sie stało,ze Cie tak naszło nagle na odludzie?

Masusko Bianka dziekuje za gratki dzis spala od 20 do 7 rano, az spuchła matka ale maseczke nalozyłam żelowa i lece zaraz do pracy

dzień dobry...

No proszę jak się forum rozkręciło

Hoborrku jaki śliczny ten twój synuś... Słodkości!!!!!! Mam nadzieję ze dobrze sie juz czujesz

Martuś jak Igorek... Biedaczek.... Mam nadzieję ze jest poprawa. Ja moim zawsze Smecte podaje + lacido baby (lub coś z tej grupy)

Oposku byłam sie pytać o te zajęcia co statnio pisałam. Wszystko pieknie i ładnie tylko... chętnych brak! Noralnie u nas to jakieś zacofanie jest! Żeby pobyć z dzieckiem i urozmaicić jego czas to ja myślałam ze miejsca nie bedzie a tu popatrz nikt nie chce chodzić. Juz mówiłam babce że moze mają mało rozreklamowane te zajęcia. Gadałam z kumpelą i jest chętna- ma córeczke miesiac starsza od Wiki. Moze ona załatwi jeszcze jedną to by zajęcia już dla nas zrobili...
A co do głuszy to ja nie pomogę, bo jakoś nie specjalnie lubie takie opustoszałe miejsca

Masuska jak tam po weekendzie z gośćmi? My mamy co tydzień więc mam już wprawę a mojego męza też wiecznie nie ma. No i mam nadzieję że to jednak nie to co pisałaś Współczuje bólu kochana... A dla Piotrka gratki z piątkę!

Aniu jak chłopaki? Mam nadzieję ze lepiej!no i ze tata na podłodze nie śpi Kasa fiskalna opanowana?

Ufolka jak samopoczucie??? coś pisałaś o weekendzie czy mnie sie przewidziało (z tym że w weekend rodzisz)

Iwanku co u was?

Olka oj leci ten czas, leci!!!

Różyczko normalnie teraz to mozesz szaleć z tym spaniem Gratulacje kochana! Nawet nie wyobrazasz sobie jak sie cieszę!!! Jak się udał babski seans filmowy? A co do przedszkola... ja sie tez ostatnio zastanawiałam jak to będzie z Wiki... Jak odziemy po Antosia to ona od razu ładuje sie do sali i nie chce wyjśc. Pani ją zabiera i zamykają za sobą drzwi a ja z Antkiem w tym czasie już w szatni jesteśmy. A jaki krzyk że ona nie idzie z nami!!!
Wypisanch filmów z twej listy nie widziałam

No wie jest takie powiedzenie... Nie chwal dnia przed zachodem slonca rano napisalam ze forum sie rozkreca a tu dupa... Pisze do siebie

Moj Antek wlasnie sie pochorowal. Dostal zapalenia spojowek- oczka czerwone i wlasnie naszla mu temperatura 38, kaszel i bol glowy...
Z Wiki jednak mam w czwartek jechac na te zajecia ale mam nadzieje ze nie chwyci od brata bo nici z tego wyjda...

Hey, po gościnie jestem wymęczona i niedospana, no ale co ja mogę Fajnie że przyjechali:)

Różyczko jestem nadal w ciężkim szoku ze zmianą u Bianki:) Dobrze Ci teraz co?

Basbo, zdrówka życzę Antkowi i żeby Wiki się nie zaraziła.

Oposku Tobie odpisałam na FB:)


Ja teraz odczekam z tydzień i jak Piotrowi nic nie będzie ruszamy na szczepienie przeciwko po kleszczowym zapaleniom opon mózgowych i mózgu.


A gdzie reszta wsiąkła?

Mam ochotę na słodycza!

Hej
u mnie bez zmian, dziękuje że pytacie
Basba pisałam o weekendzie ale to tylko takie moje widzimisię było no jak na razie dalej 2w1 więc sobie czekam zdrówka dla Antka, mam nadzieję że z zajęciami wypali, dziwię się że chętnych nie ma, a Ty z małej jakiejś miejscowości jesteś?? może dlatego że mało dzieci?
Oposku mi to się marzy morze.... no normalnie widzę już siebie z malutką Oliwką a R. z Amelką biegających po piasku nie ma bata, w tym roku MUSIMY pojechać nad morze hehe

Dzien dobry

BASBO ja sie juz poprawiam co by statystyki podciagnac
no szkoda Antka i oby siostra jednak nie zalapała nic

Masusko no bosko mi tak teraz,ze mam zupełnie inna energie, ze az na diete przeszłam wczoraj i zaczelam ćwczyc od niedzieli z Ewką Chodakowska i MelB-filmiki otwieram na youtube i jade z koksem super sprawa choc zakwasy sa.....
ale za to ile endorfin jak po dobrym seksie

dzień dobry:)

Hej laseczki!!!!


Hoborku - wielkie gratulacje !!!!!!!! Jej jak to szybko minęło:))) jak sie czujesz świeżo upieczony mamusiu????????

Dziewczynki juz czytam co u was bo wieki mnie tu nie było ....

Ufolko - kochana na ciebie tez czekamy z niecierpliwością ))

a ja prosze o slowa otuchy

normalnie popadlam w dola.
znowu historia sie powturzyla.
ja do wyjscia ale niestety..

robik ma zoltaczke i lezy na lampach. do tego jutro ma mies usg glowki:( tak sie martwie ze lez nie umiem opanowac. boze normalnie znowu w depreche wpadne

rano lekarka powiedziala ze maly ma niezrosniete na glowce - nie wiem czy kosci czy ciemiaczko - nie wiem. i zazwyczaj dzieci rodza sie juz z tym czyms zrosnietym... a jak jest taka sytuacja to trzeba usg zrobic... i ze to profilaktyka i takie tam . ale ja sama wiwm ze to tylko sie tak mowi. jakby to nic noe bylo to by usg nie robili... boje sie. prosze pomodlcie sie za zdrowie robercika .

jutro usg. dam znac jak bedzie wynik.


a juz jak tesknie za ada to nie pisze o nie mam slow

Hoborku przykro mi, że macie taki stres i musicie tak martwić się o zdrowie Synka, wiem Kochana jak to jest Oczywiście kciuki mocno zaciśnięte i porozmawiamy na górze z kim tam trzeba
Nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale w wielu krajach świata robi się profilaktycznie wszystkim noworodkom usg głowy, ciemiączko zarasta szybko, a jest to zupełnie nieinwazyjna metoda, która wiele mówi o stanie mózgu dziecka. Jeśli potem pojawią się problemy ze snem, czy uczeniem się, padaczka to od razu wiadomo jaki był okołoporodony stan malucha i jak działać dalej. Ale przecież Robi nie był w żadnej z grup ryzyka- wszystkie badania w ciąży prawidłowe, nie piłaś, nie paliłaś, miałaś cc, urodzony o czasie. Naprawdę wierzę, że to tylko formalność Trzymaj się Kochana, będę myśleć cieplutko o Was

Hoborrku głowa do góry, musi być dobrze, będę trzymać kciuki i pomodlę się za prawidłowy wynik badania usg Robercika