- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- przyszla_mama
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
Kasiu, ja bym na Twoim miejscu juz teraz powiedziala jaka jest Twoja decyzja, tzn ze rozmawialiscie z mezem o porodzie, i przez pierwsze dni chcielibyscie zeby ten czas byl dla was, poki Wy i maluszek nie dojdziecie do sil.
Wiem, ze to moze nie najlatwiejsze, ale naprawde czasami tak trzeba, bo Wy z malenstwem jestescie najwazniejsi. Na odwiedziny jeszcze bedzie czas i trzeba grzecznie i uprzejmie uprzedzic najblizszych, bo inaczej to by kazdy na glowe wszedl..
Wiadomo ze dla kazdego to radosc i kazdy by chcial Wasze malenstwo jak najszybciej ujrzec, ale musza zrozumiec tez Ciebie, dla Ciebie to przeciez ogromny wysilek bedzie, a ten czas pierwszy powinien byc przeznaczony tylko i wylacznie dla Was...
ja bym sprawe postawila jasno.. mozesz byc przy tym mila i uprzejma, ale rzeczowa..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- przyszla_mama
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0

Moja teściowa mieszka jakies 500 km ode mnie i najczęściej kontaktujemy sie mailowo i ostatnio włąśnie napisała,ze ona stawia sprawę jasno - zamierza przyjechać zaraz po urodzeniu żeby cyt. "nacieszyć oko wnusią i zostanie tak długo dopóki jej nie wyrzucę"

Odpisałm jej więc asertywnie


I tyle...
I koniec gadki. Od tamtej pory piszemy nadal maile jak gdyby nigdy nic. Może i jest wkurzona ale to jej problem. Ja tez nie wyobrażam sobie niańczyć gości po powrocie ze szpitala.
W zyciu trzeba być asertywnym, to, że ktoś nie do końca bedzxie zadowolony z takiego obrotu sprawy to jego problem. Zatem Kaska nie daj się! Trzymam kciuki

Rika ponoć matura łatwa dziś była - 'Granica' Nałkowskiej itd. Jak Ci poszło?
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- przyszla_mama
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
Tak postawilas sprawe jasno, przyjela to do wiadomosci i zaplanuje przyjazd w innym czasie, a mysle ze duzo wiecej kosztowaloby cie nerwow bycie na sile milym i robienie czegos wbrew sobie, nikomu by to na dobre nie wyszlo..
chociaz wiem, ze takie decyzje czasami nie sa latwe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hoborr
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Adusia 1 lipca 2011 Robert 22 luty 2013
- Posty: 2243
- Otrzymane podziękowania: 1
Przyszła Mamusiu i Różyczko zazdroszczę wam tego podejścia. Ja nie umiałabym tak powiedzieć nieproszonym gościom ;(



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hoborr
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Adusia 1 lipca 2011 Robert 22 luty 2013
- Posty: 2243
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hoborr
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Adusia 1 lipca 2011 Robert 22 luty 2013
- Posty: 2243
- Otrzymane podziękowania: 1
allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=smoczek+termometr
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-


Na początku spóźniłam się 10 minut mimo, że wyjechałam przed 8. Były takie korki że już myślałam że zawrócę i w ogóle nie pojadę. Ale na szczęście mnie wpuścili

Śmiałam się do męża że założyłam CZERWONE GACIE W CZARNEGO KOTA

I stąd to spóźnienie i fart że mnie wpuścili po czasie

Ale jest OK, jutro będzie masakra :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hoborr
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Adusia 1 lipca 2011 Robert 22 luty 2013
- Posty: 2243
- Otrzymane podziękowania: 1
A jutro o tej porze będzie już po bólu! Dasz radę! Wszyscy kciuki trzymają

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

Mała dzisiaj tak mi po pęcherzu jeździła że jeszcze zanim weszłam na salę poleciałam do WC

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska191919
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 596
- Otrzymane podziękowania: 0

a brać te zabawki i wywalać to też nie chce. Ostatnio to się ciągle dołuje jak pomyśle o przyszłości

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorotas29
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 819
- Otrzymane podziękowania: 0
Przy córce było tak,że przychodzili wszyscy,ale wcześniej dzwonili,zaczęły się wędrówki z tydzień po porodzie, ciotki, wujkowie itp.
Nie umiałam odmówić, z resztą- ja głupia, myślałam,że przyjdą na pół godzinki, a tu trzeba było latać i herbatki robić.
Najgorsza była teściowa... w dniu wypisu ze szpitala od razu z nami jechała do domu. Mąż musiał być w pracy o 14,więc nas podwiózł do domu, pomógł mi się rozpakować itp.
Sądziłam- znowu o ja głupia, że teściowa posiedzi, no góra ze dwie godziny,a ona była do 21, totalna masakra. Ani nie można odpocząć, ani wyspać się, córcia ciągle wisiała przy piersi..
niby teściowa chciała pomóc, ale mi to w niczym nie pomogło,ani zakupów mi nie zrobiła,ani tak konkretniej dzieckiem się nie zajęła,abym miała chwilkę dla siebie,nie wyszła na spacer, bardzo mnie to denerwowało.
Tak się działo prawie dzień w dzień przez pół roku, złapałam meega doła, a że była jesień i zima, to te złe emocje jeszcze się potęgowały. Niby teściowa mówiła-wiesz, po porodzie trzeba dużo odpoczywać, ale do jasnej cholery, kiedy miałam to robić,jak ona non stop u mnie była.Nie przyszło jej do głowy, żeby iść szybciej do domu.
Teraz jestem mądrzejsza i inaczej będzie....
Któraś z Was może źle mnie osądzi,ale ja byłam tą jej obecnością zbyt przytłoczona,ona ciągle przy mnie siedziała i tylko gadała o byle czym ,w ogóle bez sensu, na samą myśl mam dreszcze...
Rika-trzymam kciukasy!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Viszka11
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- i znow w oczekiwaniu
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0
Viszka11 nie wpadlam na pomysl z imieniem w suwaczku, zrobie to jak tylko dojde jak to zrobic



[/quote]
moge ci pomoc jak bys chciala;)
czesc Brzuchatki....
Maj sie juz zaczol czyli coraz mniej czasu zostalo do naszych porodzikow!!
Mialam wejsc na Forum chyba w Niedziele czy w poniedzialek ale mi nie działał

Kamilka-sliczny wozek
Rika-ale eztra zdjecie Zuzi
Rozyczka jakie rodzinne foto:) a Cora ile juz ma Lat??
U mnie weekend super Rodzinny-- Mati sie najbardziej cieszyl ze byl z Tata-ale ja jestem dumna z tych moich Chlopakow czary mrgreen mrgreen
Katarzynka pokazuje poazurki bo kopie Mame bardziej niz to Mati robil---az sie boje ze moze tak siedziec Nikodem zamiast Niej.
Prosze was prawdzice Dane w tabelce bo chce ja zakualizowac
<script src=' img219.imageshack.us/shareable/?i=beztytuujad.jpg&p=tl ' type='text/javascript'></script><noscript>

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

Teraz będzie tak samo.
Mimo ze mieszkam z teściami to (chamsko wiem) zamknęłam drzwi do pokoju i siedziałam z małą, wychodziłam żeby jeść, skorzystać z wuceta, wyjść na spacer. Jeśli kogoś spotkałam z rodziny na podwórku czy w sklepie to pogadałam chwilę ale szczerze nawet mi przez myśl nie przeszło żeby zapraszać na kawę czy herbatę...
Viszka11 dzięki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martela89
-
- Gość
-

Była moja mama z moją siostrą,babcia i teściowie(ich musiałam namawiać na odwiedziny bo nie chcieli mi przeszkadzać) posiedzieli 30-40 min i poszli

Moja mamuśka tylko została dłużej

Nikt w nic mi się nie wtrącał nigdy bo wiedzą,że sobie nie dam,to moje dziecko i wiem co mam robić,ewentualnie mogę poprosić o radę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.