Lipiec 2011 nalezy do Nas

piernikarczyk07 napisał:

Tak Rika ja w zeszły czwartek oddając wymaz zapłaciłam 30zł, a za każde znalezione "coś" 50zł od szt.... czyli u mnie musi być "czegoś" 4 szt. jeśli mam zapłacić 195zł... W ogóle nie rusza mnie ta kasa, cały czas tylko myślę czy nic małemu nie będzie

wyszły cztery paciorki:P i teraz za sztukę trzeba płacić. Żartuję sobie. Ale kochana 3mam kciuki, pewnie do wyleczenia, a jak nie to cesarka jest jeszcze, żeby ominąć co nie:)

Dzięki Rika, a jak u Ciebie? Dołączam się do dziewczyn, zęby leczyć. Chociaż ja przez całą ciąże nie byłam nawet na kontroli, dlaczego bo dentysta to ostatni lekarz do którego pójdę.

masuskateraz juz gdyby nawet Piotruś się pośpieszyła to wszystko byłoby na pewno ok
aż trudno uwierzyć,ze juz połowa czerwca mija i pomalutku czas na nas..a tak odlicząłyśmy

Byłam dzisiaj w aptece no i kupiłam emulsje do kąpieli, emulsie do ciała no i krem gratis wszystko z firmy Emolium. Co najpotrzebniejsze już mam, no i mogę torbę spakować. Aaaa zapomniałabym dokupiłam jeszcze pare ciuszków dla małego.. już się suszą

ach.. dzisiaj jakoś mi cieżko,a wymyśliłam te zakupy ..pora na odpoczynek wreszcie..a no i pochwalę się.. to mój ostatni tydzien w pracy od wtorku wolne

Piernikarczyk a dlaczego nie kazał oddać Ci do laboratorium tylko do sanepidu??? Dziwne, coś mi się wydaje że chcą naciągnąć Cię na kasę...

Poza tym "coś" nie jest takie straszne. W pierwszej ciąży miałam "coś" i dostałam antybiotyk przed porodem i po porodzie. Małej i mi nic nie było.

Jutro idę na KTG i zapytam o ten wymaz, ostatnio zapomniałam a przecież to jest ważne!

Masuska ja zawsze miałam zdrowe zęby i tylko raz na pół roku chodziłam na kontrolę i lakierowanie. Od kiedy wyjechałam to olałam to sobie no i mam
3 lata nie byłam u dentysty a miało być tak piękne. Dopiero we wrześniu chciałam zająć się zębami bo chcę aparat założyć... tylko teraz przez ten samochód to sama nie wiem...

Mam nadzieję że macie rację i wszystko będzie ok, a do sanepidu zawsze zanosimy posiew, wymaz te ważniejsze rzeczy

Jutro odbiorę te wyniki i zadzwonię do niego tak jak kazał, wizytę mam w środę może będzie kazał ją przyśpieszyć...nie chce CC

Spokojnie nie stresuj się bo dzisiaj może zadziałać na Ciebie księżyc i dopiero będzie

Piekarniczyk spokojnie - paciorkowce to nie HIV, będzie dobrze. Nie bagatelizuję tylko chcę Cie choc troszke uspokoić. Wyobraź sobie, ze mój gin nawet wogóle nie zlecił mi takiego badania

Masuska rozwarcie na 2 palce to sporo, co prawda nei czekałam przy kompie /wybacz / ale na urodzinach kumpeli, z których własnie wróciłam CAŁY CZAS myślałam o Tobie

piernikarczyk spokojnie. Widzisz Rika miała i jest ok.

A to badanie to robi się w takich innych ośrodkach, ją miałam w przyszpitalnej pracowni bakteriologicznej.

Aska nam teraz zostało tylko czekać. Piotrek przypiera główką, mi wszystko pracuje więc co ma być to będzie. W piątek idę na spacer:) a w weekend chce nad jezioro jeszcze:) może by jakieś fotki pstryknac:)

pierniczyk wiem ze to straszny stresior dla ciebie ,tez czekam na wyniki ktore powinny byc juz w piatek i dalej nic. Bylam dzis u poloznej z mezem bo strasznie sie stresuje ze tez moge miec jakiegos dziada , stwierdzila ze cud-miod to niejest ale tragedii niema,niewiem co to mialo znaczyc. Powiedziala tylko ze mam sie niemartwic Jutro na 10 mam sie stawic u niej zmierzy mi cisnienie raz jeszcze ,bo dzis mialam wysokie i mam spokojnie czekac na wyniki. Tylko badz tu czlowieku spokojny jak do porodu zostalo ledwie 21 dni ! A zaczac moze sie wszystko przeciez wczesniej co nie? Pozatym potym badaniu jakos dziwny mam brzuch i jakby delikatne plamienie o ile mozna tak to nazwac ? Jak mi nieminie bede musiala raz jeszcze dzis objechac do tych magikow Beda miec mnie dosyc , a jeszcze jak polozna zapytala sie czy martwie sie ze cos jest nie tak ,ledwo powstrzymalam sie od placzu

Kurcze coś mi się wydaje ze nie przeczytałam wszystkiego

Zaraz nadrobię

A ja ciągle jem i jem i jem...

Różyczka właśnie ja tez nie dostałam skierowania na wymaz ani nawet mi sam nie zrobił. Miałam iść na KTG w piątek ale że jutro on przyjmuje to od razu na wizytę pójdę.

piernikarczyk07 nie stresuj za bardzo bobaska, jutro się wszystkiego dowiesz.

Ale swoją drogą to nadal mnie intryguje ta dziwna procedura w sanepidzie, że jak coś znajda to dodatkowo się płaci. Dla mnie to bez sensu Sorry.
Płaci się za całe badanie przecież i tak wydawało mi się, że jest we wszystkich laboratoriach.
Równie dobrze oni mogą specjalnie coś znaleźć, żeby dodatkowo im tylko zapłacić.

Rika może Cię pocieszę,ale ja też cały czas coś jem hmm.. 12 kg na plusie

Pierniczykja też nosiłam do sanepidu ten wymaz i za 3 dni były wyniki, dziewczyny na szkole rodzeni mówiły że jak coś wykryją to wtedy się jakoś stówkę płaci i oni dokładnie badają co to (moze jest kilka rodzaji czy co???żeby potem wiedzieć co podać przy porodzie??) nie wiem. ale nawet jak co to podadzą leki tak jak Rika pisała, i nie powinno być nic złego. A z tym paciorkowcem to tez słyszałam że robi się ten wymaz kolo 36 tygodnia bo on na sam koniec może się przyczepić nawet i jak później robione to pewne jest to badanie, a ja teraz już mialam to mam nadzieję że się nie przyplącze bo już tego nie zbadam i będzie kiszka...

Tak tak dziewczyny jest kilka rodzajów tego świństwa a dodatkowo robią testy (?) na jakie antybiotyki to świństwo jest odporne. Trzeba czekać bo oni jak wykryją coś to hodują kilka godzin i sprawdzają te antybiotyki żeby wiedzieli jaki lek podać podczas porodu i jaki na 100% zadziała. Są "cosie" co sa odporne z góry na niektóre antybiotyki. Dlatego to tyle trwa. Właśnie sobie o tym przypomniałam

Dziewczyny ja chyba rodzę... czuję że główka jest nisko a jak na złość mąż polazł i wypił z kumplem. Poszłam po niego bo miał być kilka godzin temu w domu ale chyba zapomniał gdzie mieszka
A mówiłam mu o skurczach, czopie, PEŁNI itd... jak się zacznie a nie wpuszczą go na porodówkę to go zastrzelę!!!

AniuW od wczoraj wieczorem moja dzidzia rusza się jak szalona:) Dzięi że pamietałaś

A mój lekarz sam mi wziął gdzieś ten wymaz i powiedział że za mnie załatwi. I nie kazał się denerwować bo nawet jak coś wyjdzie to ponoć dostanie się antybiotyk i jest ok. Także prosze się tu nie stresować Mamuśko!

Riczka no to trzymam kciukasy! Bo teraz to już wierzę że nie licząć Rity z bliźniakami urodzisz pierwsza:)

Miłej nocki KObitki!

Hoborr zobaczymy Teraz idę na spacer, pamiętaj, że ściga mnie jeszcze Masuska i Piernikarczyk07

I oby się dzisiaj nie zaczęło bo przecież męża nie wpuszczą po %
Rano meldować się od razu bo nas przez tą pełnię stres zeżre