MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

ja nie ukrywam ze chcialabym corcie ale najwazniejsze aby bylo zdrowe...

Ja też należę do tych niecierpliwych. Osobiście mam przeczucie że to będzie chłopczyk, ale z córci też będziemy się cieszyć

Piersi nareszcie przstały mnie boleć ale za to zrobiły sie na prawdę duże Przybrałam znowu na wadze. Ważyłam się w poniedziałek u siostry i wyskoczyło 70kg A w styczniu ważyłam koło 64 Na zdjęciach dopiero zobaczyłam , że na buzi sie zaokrągliłam ( jak księżyc w pełni )

to ja z igorkiem duzo tylam i szybko w 11 tyg wazylam 68 kg pozniej po 2 kg na mies a chyba z 2 mies pod rzad po 4 kg a teraz waga stoi mi w miejscu

Hej Kobitki

Iva najważniejsze, że z dzidzią wszystko ok. a dlaczego pojechałaś do szpitala?

Ola, super, że wesele udane. Mogłas sobie poszaleć
Ja na początku ciazy miałam 72 kg (zostało mi trochę po poprzedniej ciaży), a teraz mam 69 kg. Mniej. Już się trochę tym martwię, bo czas aby waga szła w górę.

Wiadomo, że każda z nas chce żeby dzidzia była zdrowa- to priorytet. Ale płci jestem też tak ciekawa, że szok

Miłego dnia!

no chyba nie znam zadnej dziewczyny co by nie chciala wiedziec chociaz mam kolezanke ktora bedzie rodzic wrzesien- pazdziernik i mowi ze nie chce wiedziec albo nie chce powiedziac co

Dorcia bo hukne!! Mnie pocieszasz, ze chudne a sama marudzisz marudo

Ja to jestem troszkę przerażona swoją wagą. Od początku ciąży przytyłam ok 6 kg. Marwię się z tego względu, że mam skłonności do tycia a później długo zrzucam. Mam nadzieję, że po urodzeniu szybko wrócę do swojej wagi


Ja chyba bym tak nie mogła nie wiedzieć. Umarłabym z ciekawiści

Ola dokladnie mam tak samo jak Ty a za to moja siostra wogole po niej nie widac ze rodzila przyjechala do nas 5 tyg po porodzie i ani sladu ciazy a ja do tej pory mam kg po pierwszej ciazy a tu juz 2ga ale teraz cos nie przybieram na wadze i dobrze a nie martwie sie tym bo z dzidzia wszystko oki

MagdaM napisał:

Dorcia bo hukne!! Mnie pocieszasz, ze chudne a sama marudzisz marudo

Bo to jest tak- każdy u siebie widzi coś nie tak.

Ja to ogólnie w tej ciaży jestem przerażona! Ciągle latam do kibelka patrzeć czy mi krew nie leci. Wiem, jestem głupia, ale nic na to nie poradzę

Dziewczyny po ciaży jak już będziemy z bobaskiem zrzucimy zbędne kilogramy. Teraz jest taki czas, że możemy sobie pozwolić

Tak, to prawda. Niektóre kobiety mają po prostu szczęście. Miałam koleżankę w studium kosmetycznym, która urodziła 2 dzieci w bardzo krótkim odstępie czasu (nawet rok nie upłynął) a wygląda lepiej niż przed ciążą. Szczupła, zgrabna z dużym ładnym biustem aż pozazdrościć.

Najważniejsze jest teraz zdrowie dziecka, a figurą będę się martwić później

Dokładnie Ola. Ja to w ogóle na razie o tym nie myślę. Najważniejsze żeby mi się zdrowa dzidzia urodziła, a później będę myśleć o zrzuceniu wagi.

Ja chcę czereśnie! Albo truskawki z bitą śmietaną Wczoraj jechałam do rodziców i po drodzę widziałam mnóstwo osób sprzedających truskawki. Myślicie, że sa już dobre?

ja mialam nadzije ze po ciazy zrzuce szczegolnie ze karmilam ale tylko 2 mies no i juz mniej czasu na cwiczenia mialam i wogole a jeszcze moj ciagle ciasteczka cukiereczki kupowal no to ktora by sie nie pokusila;) ale teraz chyba nie bede karmic piersia i od porodu zabieram sie za zrzucanie kg- szczegolnie ze postanowilam ze jak sie nic nie zmieni odchodze od niego ale troche sie boje ze sad nie przyzna mi dzieci;(

raczej nie chyba sa z nawozow tylko bo gdzie o tej porze truskawki tak mysle-pewnie szklarniowe no nie mam pojecia

No właśnie też tak pomyślałam i nie kupiłam. Lepiej poczekac na pyszne truskawki

Batmanik wierzę, że między Wami sie wszystko wyjasni i ułoży.

heh mi jak narazie tylko wiara pozostaje patrzcie dziewczyny ile dziecko moze zmienic szczegolnie przy wtracaniu sie osob 3cich...
a u nas odwilz a moj lobuz maly przechodzi dzis samego siebie i ugryzl mnie dzis