Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A tak wcześniej przed ślubem dostawał gatki z śmiesznym napisem lub perfumę, którą kupowałam poniekąd dla siebie bo uwielbiałam jak nią pachniał i ubrania później tak bosko pachniały eh.
Raz zażartował, żebym mu kupiła coś pożytecznego to kupiłam młotek i przypięłam jeszcze kokardkę ale było zabawnie nie spodziewał się, że mu go kupię

Hania Super ta piłka!!!!!!!! ale sie na ten filmik zapatrzyłam cudna ta niunia takie nasze dziewczynki za 2-3 miesiace no nie?

Sophie nooo ja myslę, że już za 2 miesiace takie bedą

Lena teraz leży na macie i rzuca...dosłownie RZUCA zabawkami heh ale rojber mi rośnie

czekam na mojego...bo jeszcze z pracy nie wrócił...pewnie będzie jak prawie zawsze czyli przed 20.

Ja niedawno dostalam spioszki swiateczne jutro zrobie zdjecie to je wstawie znow zaczynam sie gorzej czuc chyba lapie mnie jakies chorubsko.

Hania to pozno męzulek wraca..... Rozumiem Cie bo Moj tak czasem tez wraca.....
Moja dzisiaj tak sliniła i dosłownie żuła jak gume swoje szelki od ubranka,pozniej szelki w bujaczku a pozniej mamina bluzkę hah
Taki mału " żułacz" haha co za słowo

szosteczka oby nie jakaś grypa bo wiadomo zarazic łatwo Wspolczuje kochana oby nie było to zadne chorubsko

No tak Alek też tak pluje, skubańczyki się nauczyły ale mi rehabilitantka powiedziała, że to bardzo ważny etap rozwoju więc niech plują ile wlezie byle nie przy jedzeniu


Otworzyli dziś u nas nowy sklep "Aldi" no i musieliśmy już z mężuśkiem odwiedzić No i zgadnijcie co mam na kolację? heh KREWETKI tym razem w formie szaszłyków więc zobaczymy co z tego będzie. No i podróbkę Jageimeistera kupiliśmy. Piłyście? To taki likier ziołowy ale pysznie smakuje z redbulem dziś chyba drineczka sobie zapodam

Jeśli któraś ma chęć posapać i poskakać to polecam te ćwiczonka. Tylko Jogę zamieniłam na brzuszki z Mel B



Idę robić kolacyjkę buziaczek w pysiaczek

Haniu ja rozumiem ze dla bezpieczenstwa ale musiał akurat dzisiaj jak byli Ci goscie i to ja musiałam sie z nimi cały dzien uzerac z mała na rękach :/ a do tego jeszcze umowił sie ze znajomymi, oni przyszli a jego niema i co ja miałam robic ?! Wstydzic sie za niego bo sie umawia a go niema :/ a teraz juz spi :/ ale dobra juz nie narzekam

Mała po kapieli, teraz je i mam nadzieje ze usnie to ja sie zrelaksuje pod prysznicem

Haniu to niewiem jak Lenke zachęcic do jedzenia

Aleksia ale miał wystrzałowy prezent wow

Szosteczka pokaz śpioszki , i duzo zdrówka zeby nic nie złapało

Gochens my cały czas tutaj robimy zakupy w aldi i mi sie osobiscie podoba najlepsze lody waniliowe takie w duzym kwadratowym pudełku beżowym

Gochens - tutaj jest pełno Aldików hehe i oczywiście Jagelmaistra piłam ale sam mi własnie nie podszedł Kupuje to moim rodzicom bo oni lubią Taki to jest oryginał :
pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%A4germeister

hehe ach te krewetki

Karolka oj to nie ładnie trochę wyszło...no tak...no ale co tam tak to już z nimi jest
Lence nawet dziecięce piosenki puszczałam, te które jej się podobaja (jak jadła) to z początku jadła a później i tak z prędkością światła wszystko szło na ślinik

a oto spioszki mam nadzeje ze pawelek z raz chociaz w nich wystapi bo sa pocieszne

szósteczka - fajny ten pajacyk

Lena właśnie zasypia...ale mojemu coś nie idzie bo co chwilę mała otwiera oczy...chyba ja ją muszę przejąć

Śmialiśmy się dziś z niej bo mój A. ma okulary do czytania i oglądania TV i jak je założył to Lena na niego się patrzyła i poważna jak nigdy...nie poznawała go...a jak tylko ściągnął to się uśmiechnęła do niego...haha aparatka
...dziś jak jej przygotowywałam mleko to przy zwijaniu torebki się popłakała (nie wiem czemu bo nigdy tak nie robiła a często jest przy tym jak jej robię mleko) coś jej nie przypasowało w tym dźwięku chyba.

Ja w koncu po treningu,udało sie pocwiczyc,dzisiaj robiłam killer z Ewka wiec ciężko było ,pozniej kapiel,troche sie zrelaksowałam

Jagelmaistra oczywiście piłam,nawet nadal w barku stoi,ale tez za bardzo nie przepadam,za to mój lubi

Ja juz kupiłam dla Oskarka strój mikolaja,tylko jeszcze czapki brakuje,co do prezentów to na razie nie mam pomysłow,meżowi chyba kupie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i jeszcze cos dla siebie musze wymyslic

Aleksia z ta sniezynka fajny pomysł i tez sie wzruszyłam jak czytałam o tych karteczkach od malutkiejmilki,bardzo to romantyczne,moj pewnie by mnie wysmiał jakbym cos takiego mu zostawiła

Szósteczka bardzo ładne te śpioszki .

Dobranoc dziewczyny

Dobranoc Mamuski i słodkich snow dla dzieciaczków

Witam się ja w końcu... Czytałam i czytałam aż zwątpiłam i tylko te najkrótsze posty czytałam Leń ze mnie ale jestem wykończona... Mały dał mi popalić... Nie chce jeść... Od wczoraj... Jak jest jasno gardzi moim cycem... Gardzi jabłkiem... Marchewą też... 2 łyżeczki ziemniaki zjadł dziś i jadł 4 razy po 2 min... (to było wczoraj) W nocy budził się co godzinę głodny... O 8 wstaliśmy i znów to samo... Nie chce jeśc... Tylko że skończyło się na jednym karmieniu przed drzemką o 15 i na 3 łyżeczkach ziemniaka o 13... Od 20 śpi i już 2 razy się obudził głodny... Też idę spać bo chodzę jak zombie... Co zasnęłam to on się budził... A w dzień nie daje mi wytchnienia bo tylko ręce są fajne... a, no i na macie leżał całe 10 min... To też leżałam bo mam plecy bolące i nogi w dupie...

Mój małż też jest moim pierwszym "prawdziwym" partnerem, wcześniej przed nim był taki smsowy Pisaliśmy dużo i miło i na każdy temat a na spotkaniu oczy w podłogę i język w supełek Jedno i drugie

Dziewczyny ale mialam przygode przed spaniem.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


I po tym juz sie nie odezwala, bo chyba zansela, ale jutro mam zamiar napisac jej smsa ze jak bedzie miec chwilke to prosze o telefon a i do tesciowej zadzwonie by podeszla do mnie by wyjasnic wkoncu ta sytuacje.

znowu was zameczam swoimi problemami- sory dziewczyny ale od razu lzej mi sie zrobilo na sercu

Dzień dobry my wstajemy po przespanej nocce

Malutka masakra normalnie - ale kto normalny przychodzi w odwiedziny bez zapowiedzi o takiej porze jak wie zw jest niemowle w domu?

Eh brak słów