Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

Nie, no nie wierze! sprawdzałam rano, który jest dzisiaj i na kompie mam 16! sprawdziłam później dla pewności czy Lilka ma 17 ur. jeszcze sama się z siebie śmiałam, że falstart by był! ale jaja.

Liluś w takim razie najlepsze życzenia dla Ciebie i mamusi


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


mam nadzieję, że to nic poważnego. Dziś widziałam te plasterki w reklamie i zastanawiałam się czy fajne są.

Liluś, najlepsze życzonka

Mermide, dużo zdrówka dla Adasia
Na pocieszenie, napiszę, że przy mnie Tomek też częściej robi sobie "krzywdę" niż przy P.
Ale tak jak napisała Emme, przy nas dzieci spędzają najwięcej czasu, więc to chyba logiczne
Czasem odnoszę wrażenie, że Tomek nie kojarzy, że się gdzieś mocno uderzył bo za chwilkę idzie w to samo miejsce, lub za jakiś czas powtarza "wypadek"

a ja zauważyłam, ze Tola jak się uderzy szuka wzrokiem nas- jak nie znajdzie to bawi się dalej, a jak spotkaja się nasze spojrzenia to jest ryk, obojętnie czy mocno uderzyła czy nie.

Zapomniałam napisać, ze nauczyła się pokazywac jak się ręce myje i "nie ma"- nie mam pojęcia skąd się tego nauczyła, bo nikt jej nie uczył pokazywać, ze czegoś nie ma

a to u nas też tak jest
Jak Tomek się np przewróci to zaraz patrzy czy ja to widziałam Jeśli stwierdzi, że nie widziałam to się bawi a jak się spotkamy wzrokiem lub zareaguje to zaraz płacz przeraźliwy
Tomek lubi też "płakać" bez łez nic mu nie ma, ale chce na mnie coś wymusić i udaje że płacze

A jak Tola pokazuje "nie ma"?? Bo Tomek kręci jedną dłonią.

Też się dołączam do najlepszych życzeń dla Lilki!

Mermide miewam podobnie. Ale wiesz, to są takie okresy, za chwilę będzie lepiej a później znów gorzej. Oby nie, ale takie jest życie, tak mi się wydaje.

sto lat dla Lileczki :*

dziewczyny nie odzywam sie ostatnio bo kurde mam tyle pracy ze szok wpadam na chwile i nawet nie wiem co pisac bo Wam ciezko sie wbic w watek a nawet mysli zebrac mi ciezko jak sie odrobie to wroce na dobre

Kochane dziękuję ze życznenia w imieniu Liki i swoim. Buziaczki dla WAS

Mermedie będzie dobrze a wypadki to norma. Popieram zdanie dziewczyn, przecieże to my cały czas spedzamy z dziećmi i nie da się uniknąć potknięć. U nas też już się lała krew i był płacz.

Super dla postępów Toli - mnie też ciekawi jak pokazuje że nie ma

Zdrówka dla Adasia, ciekawa jestem jak działają te plasterki tzn czy są skuteczne - też widziałam reklamę.

Słuchajcie dziewczyny Lilka chodzi już sama potrafi przejśc caly pokoj dookoła i nauczyła się przemieszczać z jednego pokoju do drugiego mimo progów.

Co do picia dawałam jej dziś wodę z kubka 360 stopni ale bez nakrętki - wypiła parę łyków przez cały dzień. Próbowałam robić tak jak radziła Marusia dodać troszkę mleka żeby było białe ale narazie nie skutkuje. Kurcze Lilka lubi bardzo ogórki kiszone może ona tylko kwaśne lubi, może dodam do wody kilka kropli witaminy c i będzie kwaśne?

Asiu czekamy

Asiersa rozkłada tak rączki podobnie jak na zdjeciu na fb które dałam niedawno

wczoraj szybciej napisałam, a mój post jest 2
Caro gratuluję w takim razie, i współczuję bo teraz to już będzie tylko... hhe, żartuję. chodzenie to nic przy wspinaniu czasem chciałabym Tolę przywiązać, bo jak tylko się odwrócę to już jej nie ma w miejscu, w którym ją zostawiłam. kiedyś poszłam zrobić jej pić, więc ściągnęłam ją z narożnika i posadziłam na ziemi, zeby nie spadła. Odwracam się a ona siedzi w tym samym miejscu na narożniku, jakby nie było sytuacji z posadzeniem na ziemi

a jak Lila lubi kwaśne to może wciśnij jej cytrynę, albo poszukaj jakichś kwaskowych herbatek albo zrób kompot z kwaśnych owoców?

Tola lubi wszystkie herbaty, ale najbardziej chyba jabłko z melisą.

Dzień dobry

Spóźnione najlepsze życzenia dla Lilusi

Wieczorem jak chciałam napisać posta tzn. jak brałam odp to wyskakiwał mi error

Dziewczyny no muszę się pochwalić a co?
Wiktor wczoraj zrobił swoje pierwsze siusiu do dorosłego wc
najpierw podszedł i walił klapa a później próbował zdjąć sobie pampersa

Emme u nas Wiktor wchodzi na wszystkie krzesła, stoliki, ławy i tez zdjęcie go i posadzenie traktuje jak motywację żeby spróbować czegoś więcej np. z siadu przejśc do pozycji stojącej na stoliku 50x70 cm

NAJLEPSZE ŻYCZENIA DLA LILKI BARDZO PRZEPRASZAMY ZA SPÓŹNIENIE

Monika też zdobywa domowe szczyty ostatnio weszła na oparcie wersalki złożonej oczywiście skończyło się to wielkim upadkiem na szczęście na miękkie

a i Emme bardzo proszę o zmianę w tabeli Moniki dzień urodzenia na 7, póki jeszcze możesz

Paulina dziwna sprawa, bo właśnie widziałam, ze niepoprawione, a od razu wkleiłam z poprawką wtedy

Cisza tutaj jakby weekend się zbliżał

u nas przygotowania ida powoli, ale sukcesywnie do przodu: ozdoby do tortu zrobione, doniczkowe desery właściwie też, choć nie wiem kiedy posypać je ziemią, bo nie wiem czy się nie zwilży wiec chyba dopiero jutro


a powiedzcie mi jak się sprawują Wasze butelki z aventu? nasza czasem przecieka i już mnie to irytuje

Ja właśnie wróciłam z pracy
M. pojechał do kolegi Wiktor śpi a ja odpocznę i się później biorę za robienie przetworów
Kupiłam dziś 5 kg gruszek i będą weki

Emme myślę, że dopiero jutro ta "ziemia" bo faktycznie wciągnie wilgoć. A z czego w końcu robisz? z oreo?

kupiłam i oreo i mini hity jakieś black&white, ale oreo 100razy ciemniejsze, prawie czarne

To czekam z niecierpliwością na foto deserków tzn. na wszystkie fotki ale te szczególnie
Motylki na tort miodzio