Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

Super Tomek wygląda i świetnie pozuje na ostatni zdjęciu

Hej Dziewczyny
Ja też jestem i czytam ale tak jak Marusiam nie mam siły i natchnienia pisać. Wiem paiętam o zdjęciu pępka i napewno zrobię i dodam bo jestem ciekawa jak ma się do naszego pępka pępek Tomcia i Toli bo z tego co pamietam tez maja wystające Ale zrobić teraz zdjęcie Lili to sztuka bo ona od razu leci w stronę aparatu i chce oglądac zdjęcia w okienku.

Ilona ciastka jak z reklamy normalnie aż zapragnęłam sama takie zrobić - daj kochana przepis ale napisz krok po kroku bo ja nigdy kruchych ni erobiłam, w ogóle mało piekę bo mam strasznie małą kuchnię 1,5 m i brak miejsca na co kolwiek.

Fajnie Asia że sama ocięłaś te włoski - znam maluszka który poszedł w tym wieku do fryzjera dla dzieci i kilka włosków na krzyż i pocięcie 25 zł

Wcozraj Lila rozwaliła wargę, krew się lała i płacz straszny, dziś napuchnięta mega duże usta. Nam tez idą czwórki i trój już nie ogarniam ile naraz. Mamy już 9 ząbków.

Przepraszam ale nie pamietam co miałam jeszcze komu pisać

Kruche ciasteczka
Składniki: (około 45 sztuk, czas przygotowania 45 minut)
180 gram mąki (1 szklanka)
100 gram masła (temperatura pokojowa)
1 jajko
3 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka cukru waniliowego

Wszystkie sypkie składniki łączymy z masłem, chwile wyrabiamy, dodajemy jajko.

Zagniatamy do uzyskania gładkiej konsystencji i odstawiamy na 30 minut do lodówki. Ciasto należy zawinąć w folie spożywczą żeby nie pochłaniało innych zapachów.

Schłodzone ciasto wałkujemy na grubość około 5mm. i wycinamy dowolne kształty.

Pieczemy około 15 minut we wcześniej nagrzany piekarniku w temperaturze 180 st.na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. (nie smarujemy żadnym tłuszczem).

Dekoracje według własnego upodobania.

Ja użyłam kolorowych posypek. lukru, perełek, masy lukrowej, kandyzowanych skórek, czekolady, sezamu i migdałów.


Niezłe się Lilka urządziła.

podkradnę przepis i wykorzystam ale na pewno nie ozdobię ich tak pięknie
Chyba, że przyjdzie natchnienie i pobawię się tak jak Ilonka

Carolin, współczucia dla Lilki biedna maleńka

czesc dziewczyny
ilonka ciacha super, przepis wypróbuje.
Asiersa Tomci ma super fryzurke ja mojemu tez ostatnio włosy obcięłam śmiesznie wygląda.
Ksawcio waży 10,7kg
ostatno nauczył sie mówić imie psa tak śmiesznie mówi Lol i codziennie rano go woła ( Lord)

hej

Tola waży 9,700. Ilona moje przyszłe, jutrzejsze pierniki pewnie nawet po obróbce w fotoszopie nie będą tak apetyczne
Marmide, do dofinansowania z up trzeba mieć zawarte umowy przedwstępne, jak dostaniesz pieniądze to masz miesiąc na wydanie i rozliczenie się z faktur.
Tomciu czy ze spinką czy bez słodko wygląda
co to ja miałam jeszcze napisać....(napiszę jak sobie przypomnę)
Tola dostała te sanki i sama nie wiem co mam o nich myśleć.. nie mają pchacza i są w piance (podejrzewam, że szybko się popsuje bo tola juz wbija w nią paznokcie, a co dopiero buty itp) allegro.pl/super-sanki-z-pianki-rozowe-nowosc-i1971654338.html z drugiej strony pianka będzie trochę amortyzowała

Hej Emme

Dzięki
co do sanek to fajne, ale szkoda, że tego pchacza nie mają ja mam najzwyklejsze drewniane, ale z oparciem i pchaczem. allegro.pl/sanki-drewniane-z-pchaczem-bu...nus-i1959190148.html
Jutro jadę do Netto kupić Tomkowi od babci i dziadka na Mikołaja miękkie oparcie i pokrowiec na nóżki do sanek
coś takiego

Mermide gratuluję wygranej !

Asiersa a używaliście już tych sanek?
ja w takich wodziłam dziewczynkę, którą pilnowałam (w przymocowanym nosidełku samochodowym ) i na jednym spacerze od tego pchacza zgubiła się nakrętka i musiała związać paskiem od torebki i powiem Ci, że tak było przymocowane to lepiej się pchało, bo tak to tą rączką można ruszać.


wiecie co, podejrzany mi ten wynik- 1 miejsce zajęła dziewczyna zarejestrowana 1.11 a konkurs był dla os od 2.11 - ma tylko post konkursowy, nie chcę snuć tu żadnych teorii, ale mam wrażenie, że ta osoba wiedziała o tym konkursie wcześniej, bo w takiego farta nie wierzę, bo zdjęcie wcale nie jest rewelacyjne.

Witam dziewczatka ja dzis w domku bo dostalam jakiejs okropnej grypy od piatku czuje sie jakby mnie przejechalo kazda kosc staw miesien mnie bola gardlo glowa tez Oliwka do tego taka niegrzeczna ze chyba zejde z Nia dzis sama Tomus ma cudne wloski :*

Pierwszy raz coś wygrałam. Ale fajnie Tylko kurcze nie wiem czy skorzystam, bo do Warszawy daleko. Jeszcze zobacze z T się naradzę i zobacze. A co do wyniku to się może nie wypowiadam Ale uważam podobnie do Emme
Ja mam sanki takie całkiem zwykłe drewniane z oparciem akie z historią (jeszcze moje stare).

Asiu trzymaj się cieplutko i kuruj się.

Wczoraj kupiłam Adasiowi kapcie po domu www.sklep.bartek.com.pl/pl/product/17983/t-wz404zielony.html fajne wysokie, skórkowe i widzę że dobrze mu się noszą.

Może kawusia?

kawa chętnie, dziś nie robię obiadu, po 12 jadę z babcią do sis i bedziemy robić blogowe pierniczki

co do kapciuszków to jakby miała kupić to takie: www.ecobobas.pl/pl/buciki-dzieciece/333-...-szarym-kotkiem.html tzn tego rodzaju, a nie takie drogie, widziałam za 30 zł, ale już nie wiem gdzie

A ja na obiad robię dzisiaj bigos. Za pierniczki blogowe też chcę się zabrać ale jakoś tak nie umie. A pogoda dzisiaj u nas straszna 1 stopień i straszny wiatr a przed chwilą leciał deszcz z gradem :/

A tu taka ładna kawusia

\

u nas też pada do tego i nie wiem czy Tola będzie chciała pod folią siedzie ;/ a Sz pojechał autem do pracy i mnie nie zawiezie ;/ wieć na przystanek będę szła kawałek

Patrzę sobie na DDTVN i akurat jest o macierzyństwie w Indiach. Ciekawe że mają opiekunkę. Zauważyłam że prawie w każdej kulturze jest ktoś do opieki nad mamą i noworodkiem

mi sie podoba taki zwyczaj, mi też mama pomagała 2 tygodnie. tzn ja się zajmowałam Tolą, a ona całą resztą.