BezpiecznaCiaza112023

jak to byc juz mama

14 lata 2 miesiąc temu #5012 przez martela89
Ja też w rozmowach z kimś zawsze wspominam o ciąży :) Ciekawe kiedy moje zacznie kopać już się nie mogę doczekać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5014 przez sloneczko
u mnie bylo juz w 16tc, oh piekny moment, tego nie da sie nie zapomniec!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5024 przez Scholastyka21
ja chyba jestem jedną z tych kobiet które świetnie spełniają się w obowiązkach domowych i nie spieszno mi do pracy, co do Florusia to nie ukrywam, że nawet teraz mam czasem kiepskie dni, kiedy np. drzemka nam się przesuwa o pół dnia, tak jak było dziś, a młody marudzi przez to i nie chce jeść, ale to są tylko pojedyncze dni, a pozatym jest wiele pięknych i cudownych chwil, Floruś to straszny przytulak, tak jak ja, więc czasem jak się do mnie przylepi to się odlepić nie może, ale mi to bardzo pasuje bo ja jestem taka sama, co do nieprzespanych dni to już się do tego przyzwyczaiłam i teraz jak mały śpi nawet pół nocy czasem to ja i tak wstaję np. o 3 i mi sie nudzi, a spać się nie chcę tak bardzo się do tego przyzwyczaiłam. Sloneczko pamiętaj, że każde dziecko jest inne i nie ma co się sugerować tym, że np. równieśniczka twojej dzidzi już chodzi a twoja nie, bo można wpaśc w paranoję. Pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5030 przez kasiora
jednym zdaniem wyglada to tak ze caly swiat sie kreci wokol dziecka :lol:
od dnia narodzin to dziecko zadzi calym domem :silly:

dla innych jestes tylko dzieckiem a dla mnie jestes calym swiatem!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5040 przez Moniq
to prawda, Kasiora :) dziecko okręca sobie rodziców wokół małego paluszka, a my szczęśliwi tańczymy wokół. ja czasem mam tak, że gdy Mała śpi dłużej niż zwykle to zaczynam tęsknić za jej gaworzeniem, krzykami i śmiechem :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5041 przez censi
Fajnie jest być mamą od dziecka można się wiele nauczyć, to dzieci czasem rozbrajają napiętą atmosferę w domu, dzieci łączą ludzi, dzieci przypominają nam o czasach naszego dzieciństwa. Ja oszalałam na punkcie mojego maluszka , jest moją małą dumą. Ale staram się nie rozpieszczać bo czasem wymusza i się złości jak czegoś natychmiast nie dostanie.
Trudne to ale trzeba być cierpliwym. Taka rola mamy ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5057 przez sloneczko
bardzo sie ciesze na Wasze opowiadania ;)

ja opowiem za 3 miesiace no moze 4 jak juz sie przyzwyczaje ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5074 przez Scholastyka21
Moniq ja mam to samo, jak młodemu się drzemka przedłuża to ja już nie mam co ze sobą zrobić bo mi też tęskno, hehe te nasze bąble cudowne są nie??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5079 przez _aga86_
Tez to znam:) Czasami juz blagam, zeby niunia usnela co dam rade porobic kilka rzeczy- np. obiad... ale jak drzemka sie przedluza to juz mi brakuje Jej gaworzenia i usmieszkow:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5087 przez Moniq
hihihi, takie trochę uzależnione od naszych maluszków zrobiłyśmy się :kiss: :lol: ale mi to nie przeszkadza. cieszę się, że bycie mamą przychodzi dość łatwo, bo takich maluszków nie da się nie kochać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5088 przez _aga86_
Wczoraj bylam pierwszy raz 6h bez mojej coreczki... Znajomy prowadzi firme i jedna dziewczyna sie rozchorowala- nie mogla przyjsc do pracy, a oni mieli takie zamieszanie, ze potrzebowal kogos do pomocy. Tak sie zdarzylo, ze moj narzeczony mial wolne no i ja poszlam do pomocy (potrzebna byla kobieta). Uwierzcie mi to bylo najdluzsze 6h w moim zyciu- mimo, ze naprawde bylo co robic... Ciagle myslalam i gadalam o mojej niuni:D W wolnej chwili odrazu dzwonilam do domu, zeby tylko wiedziec co robi:) Jak skonczylam prace to prawie ze schodow spadlam pedzac do malej, a tu... pustka tatus wybral sie z coreczka na spacer i nastepne pol h krzatania sie po domu. Jak tylko weszli prawie poplakalam sie z radosci:D:D:D Przez te 4 miesiace naprawde mna zawladnela i juz jestem pewna- tak szybko do pracy nie wroce:D Bycie mama to najpiekniejsza z mozliwych rol:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5094 przez Scholastyka21
aga znam to, jak w wekend muszę iść na uczelnię praktycznie na 12h w sobotę a na 10h w niedzielę to też cały czas gadam o młodym a na każdej przerwie (czasem nawet na wykładzie ;)) odrazu telefon do męzulka :)
podziwiam mamy które już np 5 miesięcy po porodzie wracają do pracy, bo ja bym tak nie mogła

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5097 przez censi
oj znam to doskonale gdzie się tylko nie ruszę to wszędzie musi być telefon w celu sprawdzenia co u mojego małego i zawsze pośpiech bo wydaje mi się że nikt lepiej nie potrafi się nim opiekować tylko ja :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5099 przez Madzia89862
mój synek ma już ponad trzy miesiące.w moim przypadku po porodzie życie wywróciło sie do góry nogami.początki były trudne bo to była moja pierwsza ciąza i zadawałam sobie właśnie pytanie:czy sobie poradze.Odpowiedz jest jasna że TAK.wystarczy troche cierpliwości i dojdzie sie we wszystkim do wprawy.i wcale nie tesknie za tamtymi dniami kiedy maluszek byl w brzuszku:)jestem szczesliwa mama i za nic bym nie zmienila tego stanu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 2 miesiąc temu #5104 przez censi
Madzia89862 Rozumiem Cię moje życie też wywróciło się do góry nogami po porodzie. Nie miałam wcześniej doświadczenia przy noworodkach, właściwie nigdy wcześniej nie miałam na rękach takiej kruszynki. Miałam lekką depresję poporodową ale dążyłam do przodu za wszelką cenę aby mojemu małemu było dobrze. Karmiłam go piersią cały czas chociaż spać mi się chciało ogromnie. Zadaję sobie pytanie czy sobie poradzę? Odp jest taka jak u Ciebie - TAK ale czy będę dobrą mamusią? - Czas pokaże. Moja odp to że będę się starać zawsze :) życzę powodzenia i dużo cierpliwości :) PA PA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl