Mamusie marzec 2012

gusiag biedna... na prawdę nie wiem co Ci napisać, i tak jesteś silna, bo ja nie wiem co bym zrobiła, gdyby Maja była aż tak chora, co prawda ciągle coś łapie od połowy sierpnia i czasami ręce opadają a w niedzielę to już płakałam razem z nią nie obwiniaj się z powodu tego antybiotyku, skąd miałaś wiedzieć? wiadomo, że robisz wszystko aby Ola wyzdrowiała; mam nadzieję, że szybko jej przejdzie i że będziecie cieszyć się wakacjami, uszy do góry!

zazdroszczę pogody, u nas zimno, pada, wieje brrrr

w pracy młynek, jeszcze nie czułam się najlepiej, mdliło mnie i bolał brzuch, ale wymioty i biegunka ustąpiły

aisod brawa dla Miśka za pięknie wypowiedziane zdanie, nie da się ukryć, że nasze dzieciaki są coraz mądrzejsze i zaskakują każdego dnia

asiula ja kupiłam Mai tran mollers baby i można go stosować od 6 m-ca życia, teraz nie podaję, bo pani doktor uświadomiła, że tran należy podawać dziecku zdrowemu, bo jak jest chore to wirusy mają z niego jeszcze "pożywkę" i choroba bardziej się rozwija, podobno tak samo jest z witaminą C

gabi no proszę jakim Adrian jest rozsądnym chłopcem teraz Mai też można wszystko wytłumaczyć, a jeszcze niedawno wychodziliśmy z placu zabaw z wielkim płaczem

ewelinda wyobrażam sobie co czułaś przy kasie, nie zapomną jak prawie zapadłam się pod ziemię jak po zatankowaniu samochodu uświadomiłam sobie, że nie mam karty a w portfelu chyba z 10 zł

Gusiag łap szybko za jakie prochy i się szykuj do wyjazdu! Na wakacjach musi Wam przejść Przecież to Majorka... Udanego wyjazdu

Asiula no pół dnia musiałam walczyć o to, że nie moge gotować tak wcześnie obiadu

Chyba idę jeść kolcję i się położe razem z Miśkiem, bo zasypiam na stojąco...

Szukam jakiegoś fajnego przepisu na sałatkę, mamy przyjęcie niespodziankę z okazji urodzin teściowej, i choć kusi taka opcja, to nie chcę jej otruć Ja właśnie sałatkę mam przygotować, więc czekam na jakieś propozycje.

Aisod najłatwiejsza i pyszna i bardzo szybka sałatka
kapusta pekińska, piersi z kurczaka, winogrona białe lub czerwone albo i takie i takie i majonez kielecki.
Kapustę kroisz, winogrona na połówki a kurczaka smażysz i potem zimnego też w kostkę, zalewasz majonezem i gotowe.
Ewa Oktoberfest jest ok jak się lubi chlać i oglądać rzygających dla pozostałych którzy tego nie lubią Oktoberfest jest fajny na pół godziny max godzinę, żeby wypić kulturalnie piwko, pobawić się na wesołym miasteczku itp. Włosy ma po mnie, do 4 roku życia miałam popielaty blond potem zrobiły się brązowe. z ciemiączkiem nie pomogę :/
Georgette dobrze że Ci przeszło już, a jak się młoda czuje??
Emma skończyłam oglądać Dextera.. finał mnie zaskoczył i na razie jeszcze mam mieszane uczucia.

słuchajcie u nas gorączka niby mniejsza ciut ale za to złe wieści bo ta gula zaczyna się czerwienić.. A lekarz powiedział, że jak będzie czerwone to mamy przyjść ponownie, więc podejrzewam, że jednak na Majorce pozwiedzamy też gabinety lekarskie...
Za 10 min antybiotyk i już się boję...

żegnam się z Wami i jak tylko będę miała wi-fi wieczorami w hotelu to będę się odzywać. Proszę Was trzymajcie kciuki mocno za Olę, żeby wyzdrowiała nam.
Ściskam Was mocno wszystkie

Oczywiście trzymamy kciuki za Olkę :* za Ciebie też! Miłej podróży

Dzięki za przepis

aisod koleżanka z pracy dała mi kiedyś ten przepis - szybka i łatwa sałatka
świeży ogórek, cebula, groszek z puszki, pieczarki, majonez sól i pieprz- delikatnie poddusić pieczarki i jak wystygną wymieszać z pozostałymi składnikami a jeśli nie to polecam sałatkę gyros - dobra na każdą okazję

gusiag Maja czuje się już lepiej, widać po niej, że jest zdrowsza i nie urządza histerii; dzisiaj musiała zostać z T. siostrą, której zbyt dobrze nie zna (odwiedziliśmy ich kilka razy) i o dziwo była grzeczna i spokojna, nadal mam plan, żeby zostawić ją w domu dwa tygodnie - do końca tego tygodnia z T. a następny tydzień spędzi z moją mamą, żeby złapała trochę odporności i żeby do końca się wyleczyła, ale powiem Ci, że też jak już widzi,że idę do niej ze strzykawką z lekami to jest afera; obie zmęczone jesteśmy tymi wszystkimi chorobami

gusiag nawet nie musisz nam tego mówić, wszystkie trzymamy kciuki za zdrowie Oli i za udane wakacje; naładujecie baterie, odpoczniecie, wyjdzie wam tylko na dobre, odzywaj się tak często jak tylko będziesz mogła, ściskam mocno

Gosia szczesliwej podrozy zycze oby Was puscily wstretne chorobsko i oby rano Ola wstala zdrowa. Bawcie sie dobrze i pisz jak najczesciej sie da bo bedziemy czekac na wiadmosci i tesknic :-*

Aisod ja polecam saltke gyros albo ta co Gosia pisze tez pyszna.

Asia my tez sanostol uzywamy i nie wiem czy to przypadek ale nie chorujemy jak narazie. Mama mi mowila ze my tez pilismy sanostol i malo chorowalismy.

Dorota tez slyszalam o tym ze sie nie daje witamin wczasie choroby a ja zawsze dawalam wit c i sama tez ja bralam tak samo na ulotce sanostola pisze zw nie dawac w czasie choroby tylko po a najlepiej po kuracji antybiotykowej.

A zapomnialam Wam powiedziec ze Szymonowi w nocy sie cos snilo i wrzeszczal aaaaaa a jak chcialam go przytulic dal mi w pysk nie wiem co mu sie snilo ale pewnie nic dobrego a dziwne bo nie patrzy navtv jedynie czasami na reklamy i na bajke ale rzadko.

Gusiag wszystkie trzymamy kciuki i mam nadzieję, ze nie będzie potrzeby chodzic po lekarzach tylko będziecie się bawić na plażach i miło spędzać czas, powodzenia i udanego wypoczynku!

Ja polecam sałatek warstwowa, najpierw brokuly, pokrojona w kostkę feta potem warstwe kukurydzy,majonez wymieszany z czsnkiem i porażony na patelni słonecznik na wierzch - pycha;)

Miłej nocy

Gyros też pycha, albo rukola, suszone pomidory, lazur- mimo ze nie lubię i orzeszli ziemne.

Gosia jak najbardziej chodzi mi o kulturalna fajna impreze na lezacych i beltajacych nie mialabym ochoty patrzec
trzymajcie sie mocno i zdrowiejcie jak najszybciej,
zycze wam udanych i spokojnych wakacji

aisod ja w salatkach nie pomoge ale tesciowa to mnie ubawilas hahaha

Dorota dobrze ze u was lepiej fajnie ze masz mozliwosc zeby Maja zostala w domu i calkowicie wrocila do zdrowia.

Martyna u nas tez byl w nocy placz, Kinga tez nie oglada tv ( jakos jeszcze ja to nie interesuje ) wiec pewnie to emocje z dnia

Hej. Jestesmy na lotnisku. Ola obudzila sie z nami o 2 30 i dopiero zasnela ale dlugo nie pospi bo za pol godz bording. Mam nadzieje ze zasnie w samolocie bo lot dwugodzinny. Nie mierzylam jej jeszcze temp bo nie chce jej denerwowac ale goraca nie jest. Maz kaszle smarka a ja mam kataru tylko troche i mnie dusi tez ale nie jest najgorzej. Odezwe sie pewnie wieczorem. Buziaki spijcie sobie jeszcze smacznie..

Wstalismy o 6, długi dzień przede mną... A oczy już się zamykają

Wpadlam tylko po dziendobry i później zairze.

Ja juz tez na nogach czas isc do pracy
Gardlo mam cale zawalone ibzaczynam nosem ciagnac mam nadzieje ze mnie nie rozlozy
Milego dnia

dzień dobry dzxiewczynki

ja już w pracy, zuza w żłobku a dzień leci.....

gosia - trzymajcie się tam ciepło i zdrowo...może te 30 stopniowe upały pomogą wam zwalczyć bakcyla....dawaj nam koniecznie znać na bieżąco

EWa - ehh i ciebie tez dopadło.....

OGŁASZAM OFICJALNIE ŻE wszyscy zdrowiejemy i pozbywamy się tych świństw z naszych organizmów, domów i z forum


lece do pracy pa...

dzień dobry wszystkim....
u nas jak na razie Zosia nie choruję,wokół jej koleżanki chore a Zosia zdrowa,może dlatego że ona się uodporniła jak my codziennie 11 km robimy i bez różnicy czy pada deszcz czy jest zimno czy gorąco...
a po za tym wszystko jest dobrze...Zosia też dużo mówi i próbuje dużo powtarzać a jak nie umie powtórzyć dokładnie to śmieszne jej tam słowa wychodzą i też pomału składa zdania...
jeszcze żeby tylko zaczęła chodzić i wszystko będzie dobrze bo tak jej jest trudno bawić się na podwórku ciągle na kolankach aż mi ciarki przechodzą jak ona sobie tak raczkuje po kamieniach...
dla wszystkich dzieci życzymy dużo zdrówka i dla mam oczywiście też...