Mamusie marzec 2012

Gabi moj ma faze na pomidory jak jem kanapki to zawsze mi podbiera pomidora xd co do urodzin to wydaje mi sie ze jeztem tu najmlodsza chociaz Ewelina chyba jest w moim wieku nie jestem pewna.
A co z Emma czemu sie nie odzywA?
Wczoraj bylam z malym na dworze i szok byl grzeczny

cześć

przepraszam za moją nieobecność ale jak wiecie miałam gościa - dla przypomnienia - siostrę T. dzisiaj pojechała, więc pierwsze co to wpadłam na forum, ale dużo do nadrobienia nie miałam

jutro za to przylatuje moja przyjaciółka z Anglii a w piątek wyjeżdżamy do rodziców na weekend, więc też na mnie nie liczcie

pogoda fajna cieplutko, ale ja jestem jakaś zmęczona i zamulona, może to przesilenie, bardzo często boli mnie ostatnio głowa...

aisod ogromne gratulacje!!! no to pięknie wam się udało, będzie para :)jak Michaś?

gabi ja jestem wodnikiem i w styczniu walnie mi 30-stka

mariola chętnie wybrałabym się do Krakowa ale w celach rekreacyjnych, Maja jak wiesz też ciągle chora, uroki żłobków

gusiag zobaczysz, śladu nie będzie

Cześć, kochane!

Czytam was i jestem, ale jakaś taka nieprzytomna. Kiepsko się czuję i chyba zaraz się kładę
Miałam dużo pracy i czekam na weekend, mimo że teściowie nas nawiedzą

Aisod, gratuluję dziewczynki, kochana! Córeczki są cudowne! Zazdroszczę! Dbaj o siebie. Zdrówka dla was
Asia, cieszę się, że link z kominem się przydał, nam też bardzo pasuje
Gabi, co z tym spacerem?
Justyna, gratuluję przedłużenia umowy! Fajnie, że masz pracę, którą lubisz! i dziękuję za "wywołanie"
Marigra, zuza piękna! Oby czas wyjazdów szybko minął...
Dorota, też kończę w przyszłym roku 30, ale jakoś mi to niestraszne ależ tam ruch u was, ja bym się chyba wściekła u nas szwagierka to tylko z kompem siedzi, nawet w święta, nie ma, że nie wypada :-P
Gosia, zazdroszczę ciepła, chociaż u nas też fajnie

Zdrówka dla chorych! Buziaki dla wszystkich!

Emma przecież u nas wiosna;) spacer aktualny jak najbardziej! W przyszłym tyg mam 1 zm! Wieć wybierz dzień nie mam jeszcze nic w planach, wtorek?

Chcialabym podkreślić, ze synowie też są cudowni;)

Gusiag może i masz rację z ta zmiana czas) i jak narazie korzystam i spie do 8,30;)

Ewa prosimy fotke w czapie;)

Dorota coś mi się pokickalo.. zaglądaj do nas w każdej wolnej chwili.

Justyna u nas pomidory już zostały przerobione, zresztą teraz już są mniej smaczne.. Wieć leci ogórek i patryka- młodemu nie daje na razie.

Ale jest ciepło i fajnie, okno otwarte. Nie pamiętam żeby tak było pod koniec października kiedyś, w sumie jak dla mnie mogło by tak być do mają

Hej!

Ja tylko na chwilę... Miśkowi chyba trochę gorzej :/ Cały dzień go czyści i jeszcze temperatura go męczy... Jak śpi to jest mokry strasznie, chodź leży w samych bodach pod kocem (ja mam dwa swetry na sobie, więc za gorąco nie jest). Na szczęście apetyt ma i pije dużo, więc się narazie nie martwię strasznie, ale jak jutro nie będzie lepiej to chyba się przejdę do lekarza z nim.

Emma tak, jak Gabi piszę synowie też są cudowni Ale miło mieć córeczkę W końcu nie będę w mniejszości

Uciekam spać! Dobrej nocy!

Hey kochane.

Asiod. Gratulacje dziewczynki. Daj miskowi kompot z jagod albo ryz powinno mu pomoz na biegunke.

Ja tylko na chwile bo z tel czytam Was ale czasu na pisanie bardzo malo w niedziele mam samolot jutro lekarza i duzo spraw do zalatwienia. A wiecie ze ja chce miec tylko chlopakow nie wiem czemu ale nie wyobrazam sobie miec corke ale jak bybsie przydarzylo to tez pewnie bym batdzo kochala.


Dobranoc

Sorki ze nic nie pisze, ale bylam dzisiaj do 15 w pracy, pozniej szybko do miasta na male zakupy, do domu robic obiad i sie pakowac i tak zastana mnie noc
lecimy o 8 rano

Gosiu czapka jeszcze nie doszla, w PL ponoc sloneczko wiec i tak by sie nie przydala bedzie czekac na Kinie w niedziele jak wrocimy

zdjecia napewno beda

idze spac bo rano musze wstac, nie wiem czy uda mi sie pisac z PL bo mam troche zalatwiania, ale postaram sie zagladac

Dzień dobry!

Dziś przynajmniej bez gorączki sie młody obudził, więc coś jest lepiej jednak... Zobaczymy co będzie dalej

Teraz idę pranie wieszać i pospacerować trrochę

Miłego dnia!

Znowu puchy...
Też jestem do niczego i leżę z herbatką

Ewa, udanego wyjazdu!
Aisod, dawaj znać jak się czujesz. Spacer udany?
Gabi, od pon. do środy jestem w domu od 16, a po weekendzie już będzie wtedy ciemno, więc nie wiem... Najwcześniej jestem w czwartki, bo od 15, to może podjechalibyscie gdzieś niedaleko. Albo weekendy zostają...

Chyba że jutro przed południem, bo do 12 wyjątkowo będę w domu

Martyna tylko tak mówisz, gdyby była dziewczynka to też skakałabyś z radości, ubieralabyś ją w sukienki, robiła kitki itp. Najważniejsze zdrowie to jak już się obrobisz i będziesz miała czas to pisz
Aisod dobrze, że mu lepiej. A ty jak się masz?
Emma co w ogóle u Was słychać, poza pracą? weekend z teściami z tego co kojarzę, czy u Was też zapowiadają tak letnią pogodę na weekend?
U nas ciągle po ok 20st a w sobotę nawet do 23. Fajnie bardzo. Już tak ok 17 wieczorem czuć chłód i dzieciaki grubiej można ubrać ale codziennie do 18-18 30 jesteśmy na placu. Nie wiem skąd Ola ma problemy z zasypianiem, dwa dni już nie chce spać na noc iść, rzuca się, płacze, wychodzić chce. Dopiero zasnęła, a w dzień spała tylko godzinkę...
A mi coś pierdyknęło w plecach i ledwo siedzę nawet
a i zmieniłam Oli kolczyki na srebrne, jeśli nic się nie będzie działo to fajnie, bo to zawsze taniej w razie czego złote mamy odłożone, na razie testujemy srebro.
długo nie posiedzę bo czuję się zmęczona a jestem przed okresem kilka dni więc i humoru nie mam

Ja też nie mam humoru i mocy, a tu jeszcze w sób, dziś już nie wiem jak się nazywam, az strach pomyslecz co będzie za 4 tyg jak kumpela wróci..padne!

Emma bardzo chętnie, ale w sumie rano się nie obrobie a o 11, 30 już go kładę..
A o 12 ogarniam się do pracy. Wieć może czwartek po drzemce? Park na podskarbinskiej oświetlony;)

Gusiag nie powinno się nie dziać.. Chyba nikiel najbardziej uczula. Ja kiedyś tylko srebro, a teraz jak podostawalam złoto, to nie mogę się do srebra przekonać. Wyczailam się

Aisod jak Michas? Ciekawe victor się uczepilo. Dbajcie o siebie!

Ewa udanego pobytu w pl;) wiosną Cię przywita;)

Swoją droga do tego, ze jestem zmęczona to jeszcze łącze się z Tobą Gusiag z kiepskim humorem..
W domu mam ciche dni, bo ciągle burcze! Ale oczywiście nie bez powodu. Dziś to miałam nawet ochotę pójść się upić po pracy, ale zdrowy rozsądek wziął górą

Gabrysia to może czekoladkę przed snem, albo cukierka jakiego? no bo drinka nie proponuje, sama nawet nie piję nic, bo nie mam ochoty. Cichych dni nie mam, bo mąż wyrozumiały jak nikt ale burczę a nawet wybucham niestety codziennie.. taka głupia dupa ze mnie, ja na jego miejscu bym nie wytrzymała..

kładę się spać

zazdroszczę Wam że możecie się spotkać razem i pójść z dzieciakami do parku

buzia,pa