Mamusie marzec 2012

to może dynia była ciut stara że twarda, następnym razem nie kupuj całej tylko w kawałkach, zobacz kolor dotknij palcem

no antybiotyk dla Oli był darmo, jak inne leki przepisane dla dzieci na receptę.
Ja właśnie piekę ziemniaki z cebulką w folii aluminiowej i łososia.
Olka nadal śpi...

słuchajcie moja Ola oprócz obiadów w pojemniczkach chce tylko jajka i parówki, teraz dopominała się parówek i trzepała drzwiami lodówki, a jadła też na śniadanie. Niby kupuje jej te specjalne dla dzieci ale tylko się mówi o tym jaki to syf.. ale ona nic innego nie chce małpa wybredna

A jakie kupujesz parowki w jakim sklepie tez sprobuje moze Szymon zacznie jesc ? W polsce kupuje berlinki i martynki szymon je lubi i ja tez a tu nie ma ulubionych

w Polsce kupujemy Sokolinki i Piratki
infografika.wp.pl/title,Ranking-parowek-...aid=111579&_ticrsn=3

a w DE kupuje parówki dziecięce w Penny
www.ferdi-fuchs.de/ takie z lisem, są dwa rodzaje jedne czerwone z których się po gotowaniu zdejmuje "ubranko" a drugie zwyczajne ale zawsze obieram mimo wszystko z tej skórki
ale jak robisz zakupy w realu to tam tez powinny być różne dziecięce

Dzieki Gosia jutro poszukam paroweczek w pl nie kupuje nic z firmy sokolow bo pracowalam przy tym w holandii.

skoro tak mówisz, to ja też nie będę kupować

ja po gripexie forte idę spać.
cisza tu,my z Martyną same.. Smakowało mężowi? Goście będą jutro?
wszyscy siatkówkę oglądają czy co?

dobranoc

Jestem, ale już znikam i odezwę się jutro.
Dobrej nocy!

Mezowi smakowalo ale tez powiedzial ze syta jeszcze zostalo na 4 dni jak w takich ilosciach bedziemy jesc.
Bylam po te parowki w realu no Szymon nimi plul maja dziwny smak podobny do serduszka z hippa do tego sosu przyprawa jakas ja tak wyczulam. Kupilam jeszcze takie z misiem w lapki to ugryzl pare razy smrobuje rano dac.

No jutro goscie zrobie salatke z gyrosem salatke z makaronem z vifon bagetki zapiekanka makaronowa nugesty z dipem jakims sery dam no i saltke grecka mysle ze wystarczy.

Daje Szymonowi kiwi pare dni i wyskoczyly mu kropki jak po ugryzieniu komara tak z 10 na calym ciele ale bardzo mi smakuje chyba moge podawac mu dalej co pare dni jak myslicie ?

Marigra jak sie czujecie.
Reszta dziewczyn odezwicie sie Ewa Ewelina Justyna Mariola No i inne tez

Witam
mialam bardzo pracowity i meczacy dzien w pracy
pozniej musialam zrobic obiad, o 19 poszlismy z Kinga jeszcze na plac zabaw bo moja mama z dzieciakami nigdzie nie mogla wychodzic bo Kuba goraczkuje i cieknie mu z nosa
Kinia teraz zasnela, a ja mam chwile dla siebie

nauczylam rano Kinie mowic I love you i caly dzien chodzila i sobie powtarzala
a przed kapaniem sama sie upomnialam o nocnik, zrobila siusiu i dopiero weszla pod prysznic hehe

dziewczyny robicie smaka ta zupa

Martyna mowisz zeby nie kupowac wedlin z sokolow a tak sie ladnie reklamuja

Gosia a ty z Ola sie kurujcie przed urlopem zeby jeszcze tak nie bylo ze z was przejdzie na tatusia na sam wyjazd tfu tfu tfu

hej u nas noc bardzo niespokojna i od 1 40 do 4 nie spaliśmy bo Ola nie mogła, miała 40st gorączki i płakała i dopiero zasnęła po 4 ale za to wstała o 9 30.
Teraz ma 38. Mam nadzieję, że to już niedługo minie.
Ja zaraz wybieram się na flohmarkt

Martyna ale te parówki co ja mówiłam? to te mu nie smakują? innych nie znamy
a kiwi to najbardziej uczulający owoc i w ogóle nie powinno się podawać kiwi tak małym dzieciom.
Ewa to wy już nocnikujecie tak dobrze? super, i brawo za i love you

odezwę się jak wrócę, buziaki

Gosia- daj jej ten antybiotyk to pewnie ten różowy więc nie zaszkodzi jej w niczym a pomoże.
A ja się cieszyłam że on kiwi lubi a tu nie wolno no szkoda ale nie będe dawać lepiej.
No te parówki mu nie smakują mówiłam Ci że wybredne dziecko.

Ewa- ja nie mówie że sokol jest zły nie widziałam ich produkcji w polsce jak co robią widziałam tylko ten towar tam i był wysłany dalej a to co z nim my robiliśmy było straszne.

Martyna ja tez nie wiedzialam ze nie wolno kiwi w tym wieku Kinga je juz kiwi od 8 miesiecy, ale u nas sie nic nie dzieje wiec bede podawac dalej od czasu do czasu
ale wlasnie teraz tez wyczytalam, ze kiwi moze bardzo uczulac
ja osobiscie nie lubie


Gosia nie ma cudow u nas z nocnikiem poprostu pare dni temu mi sie o nim przypomnialo, podczas chyba twoich postow wiec postanowilam Kinie sadzac na nim rano podczas przebierania i konczylo sie to sukcesem, ale wczoraj jej z rana nie sadzalam bo szla do Kuby wiec ubieralysmy sie na szybko, a ona wieczorem sama sie o niego upomniala
mysle ze to dobry poczatek

Gosia co to za dziadostwo Ole dopadlo bidulka malutka

u nas znowu katar sie przyplatal i czolo ma cieple tzn Kuba ja zarazil mielismy dzisiaj isc do znajomych na 4 urodziny ich synka ale chyba sobie odpuscimy

Gabi buziaki dla Adrianka