BezpiecznaCiaza112023

rodzinne dylematy doradzcie

13 lata 1 miesiąc temu #78066 przez Gosiaczek31
podpisuję sie pod tym co napisały dziewczyny. Dziecko na razie i tam nie zrozumie od kogo są prezenty. A tych nigdy za wiele.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78121 przez Martynka__89
Ja bym raczej odsyłała prezenty, nie interesują się dzieckiem i myślą że prezent wszystko załatwi. Dobrze mała teraz nie rozumie, a jak zacznie ? To wtedy nagle prezenty będą odsyłane albo zechce im się kiedyś przyjechać i co wtedy ? Będą udawać dobrą rodzinę od prezentów ? To też wszystko zależy od ich stosunków do Ciebie i dziecka, co przyjadą kiedyś i będą dobre dla dziecka a dla mamy już nie ? Maluchy to wszystko czują... No nie wiem ja piszę tylko wg. Siebie nikt nie musi się stosować broń Boże ja tylko wyrażam swoja opinie. Trzymaj się Natmur :) co postanowisz to Twoja sprawa, pamiętaj o dobru Córki. Pozdrawiam.



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78163 przez natmur11
wlasnie Martynka o tym mowie, ze mna nie maja kontaktu zadnego i poza obrabianiem tylka nic innego powiedziec nie potrafia, klaudie mam wrazenie ze toleruja ale jako Pawla dziecko a ja jestem bo jestem. a inna sprawa ja nie chcialabym jej wychowac ze prezenty wszystko wynagrodza. nie wiem zobaczymy jak dojdzie do roczku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78247 przez _aga86_
Ja podpisuje sie pod slowami Martynki. Najpierw spytalabym Pawla o co w tym wszystkim chodzi? I po co te prezenty skoro tak naprawde nie interesuja sie mala... Choc z drugiej strony nie wiadomo jaka wersje przedstawil Pawel swojej rodzinie. Moze oni mysla, ze to Ty jestes wszystkiemu winna i ze nie chcesz by mala miala kontakt z jego rodzina?
Moze napisz do nich i postaw jasno sytuacje. Ze jesli nie chca miec kontaktu z mala to nie zyczysz sobie prezentow. DZIWNI LUDZIE!!! Ja wiem, ze obojetnie jaka bylaby sytuacja miedzy mna a moim M tesciowa zrobilaby wszystko by miec kontakt z mala, a ja napewno bym tego nie utrudniala, bo niestety w takich sytuacja najbardziej traci dziecko :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78275 przez natmur11
wiesz po naszym rozstaniu on tak namacil ze napewno nie mysla o mnie dobrze, nawet jak bylismy razem podbno czesto obrabial mi tylek. a teraz z boku patrzac na ich rodzine tam nie ma szans sie nikt dostac sa zbici sami ze soba i tylko siebie toleruja:/ przeciez tam wszyscy wiedza ze to ja go zostawilam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78301 przez Martynka__89
Natmur szkoda Twoich nerwów i stresów. Teraz mnie tylko przekonałaś do odsyłania prezentów i zaprzestania kontaktów z nimi. Mieszkają za granicą, a jak przyjadą do Polski to na drugi koniec. Jak "obrabiają Ci tyłek za plecami" to co będę mówić Twojej małej ?



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78320 przez Emme
Wiecie co, a ja myślę tak:
skoro mieszkacie setki kilometrów od siebie, w Polsce też kawał drogi, to może im faktycznie "nie po drodze" skoro wasze kontakty są zerwane. pisałaś, że bardzo rzadko przyjeżdżają.
nie znam Twojej sytuacji dokładnie, powodu rozstania, ale myślę że każda rodzina stanie po stronie swojego. i też nie wiadomo co oni wiedzą. dla nich pewnie jest tak, że tata został niejako pozbawiony kontaktów z córką, czy jakby to inaczej nazwać. prezentów bym nie oddawała, bo to prezenty. może mają swój logiczny powód, zrozumiały tylko im, że tak się zachowują. dla czystego sumienia pewnie napisałabym na np gg (mając 100%pewność, że jest aktywne), że nie zabraniam spotykania czy kontaktowania się z córką, i że nie chciałabym, żeby problemy dorosłych przenikały do świata dziecka. a jeśli maja chęć dawania prezentów to fajnie byłoby gdyby raz na jakiś czas zrobili to osobiście, bo córka ich nie zna na dobrą sprawę i nie wie od kogo są, więc co to za prezent? co do roczku to oczywiście zaproszenie wysłałabym w imieniu córci. jak oni się zachowają to ich sprawa i to o nich będzie świadczyć. niestety, ale chyba to jest przykra konsekwencja Waszej sytuacji i niestety nie każdy potrafi się zachować.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78335 przez Martynka__89
Niestety są osoby z którymi nie da się porozumieć. Co ma być to będzie, nie jestem w takiej sytuacji a tej nie znam tak dogłębnie ale z tego co pisze Natmur nie jest kolorowa.



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78345 przez Emme
pewnie, ze są, ale ja miałabym czyste sumienie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78365 przez Martynka__89
Natmur, a kontaktowałaś się z Nimi ? Nie możemy tak obiektywnie napisać bo nie znamy sytuacji z drugiej strony.



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78421 przez natmur11
jakis czas temu napisalam na gg bo chcialam wyjasnic te "ploty" okazalo sie ze to pawel zaczal je rozpowiadac wiec jego siostra uznala ze nie ma sensu ze mna rozmawiac bo jestem mloda i glupia. jeszcze jak mieszkalam w uk stracilam z nimi kontakt bo PODOBNO zle spojrzalam na ich matke pawel dopowiedzial kilka slow i wyszlo ze ja jej nie lubie nie szanuje itp. nie klucilam sie bo i tak mi nie wierzyli, zreszta co bym miala powiedziec bo twoj brat powiedzial cos nie przyjemnego zeby zrobic mi na zlosc? przykro mi sie zrobilo bo osadzili mnie nie znajac sytuacji. zawsze bylo tak ze p zastawial sie moimi plecami, jak czegos nie mogl zrobic albo nie chcial to bylo ze ja mu zabronilam albo nie chcialam. i mniej wiecej bylo w tej sytuacji z ich matka. tak jak pisalam oni sa zbita rodzina i nikogo nie wpuszcza do srodka wiec piszac jak naprawde wygladala ta sytuacja nic bym nie wskorala nawet jakby mi uwierzyli to nadal bylabym ta zla. pawel tez osadza mnie ze zabralam mu dziecko itp a teraz jak na gg zapyta raz na tydzien o nia to wszystko i to wcale szczegolowo tylko co u malej... wydaje mi sie ze to ma zwiazek z tym wszystkim, sami sie odsuneli jeszcze teraz ojca malej odciagaja. no bo nie potrafie wyjasnic ze w styczniu mnie kochal chcial wracac, rzucal palenie dla nas itp a tydzien pozniej nie mial o czym ze mna rozmawiac:/ sorki ze tak mecze ten temat ciagle ale nawet nie mam sie komu wygadac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78438 przez bedaj
Zabawki małej dawaj, ona niczemu nie jest winna, a Ty sie nie przejmuj. Chcą to dają, nikt im nie kazał - przecież im nie wysyłasz listów z ponagleniem o nowe prezenty. Kiedyś sytuacja sie sama rozwiąże i albo odnowicie kontakty, przynajmniej minimalnie, żeby mała wiedziała kim jest owa "ciocia" albo prezenty przestaną się pojawiać. Urok upływającego czasu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78452 przez Martynka__89
Natmur dobrze jest się wygadać nie męczysz tematu, ulży Ci na sercu. Słuchaj może on kiedyś dojrzeje do roli ojca na razie zachowuje się jak smarkacz "bo ona ..." taka jego rozmowa z rodziną :/ ...



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78462 przez raczek10
Mi się wydaje ,że nie powinno się palić mostów i zrywać jakie kolwiek kontakty nawet jeśli to ciebie bardzo rani i wkurza . Klaudia kiedyś dorosnie i sama zdecyduje czy chce utrzymywać kontakty z rodziną od strony taty .

a znam taki przypadek gdzie ojciec się wyrzekł dziecka a dopiero po 10 latach zrozumiał ,że to co zrobił to jest złe i stara się za wszelką cenę to naprawić . I nawet to mu wychodzi ,bo od 6 lat jest kochanym ojcem dla swego dziecka ,mimo ,że nie jest z jego mamą.

natmur11 kochana nie słuchaj ludzi rub tak jak ci serce każe :)

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #78480 przez Martynka__89
Natmur zrobi jak uważa, wcale nie jest tak łatwo doradzić. Ja sobie próbowałam wyobrazić sytuacje i co ja bym zrobiła.



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiora
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl