Mrowienie stóp

Czy któraś z Was miała taki objaw?
Ja od miesiąca mam mrowienie szczególnie podeszw stóp. Tak jakby mrówki mnie zaatakowały.
Szczególnie jak jadę autobusem lub jak położę się już do łóżka spać. To jest straszne.
Jak sobie z tym radzić???

Czyli cierpną Ci stopy.. Też tak miałam, pomagało masowanie. Każdego wieczora dodatkowo kładłam się tak,aby nogi były unir=esione wyżej niż reszta ciała.. np o ściane je opierałam.. po jakimś czasie objawy ustapiły

ja też mrowienie stóp i skurcze łydek a raczej miałam
powiem Ci że dobrym sposobem na to jest picie soku pomidorowego
może wydawać sie to śmieszne ale u mnie działa w 100%
od tygodnia codziennie piję sok i wszystkie bóle minęły

To właśnie nie jest takie typowe cierpnięcie stóp. Trudno to wyjaśnić. Ni mam też kurczy łydek.
Ale spróbuje tych metod, bo to strasznie irytujące uczucie
Dzięki za podpowiedzi

hihi metody te nie narażą Cię na przykre dolegliwości więc mozesz szukac , aż znajdziesz sposób na ten męczący Cię problem

znalazłam na jakimś forum taką informację o mrowieniu stóp i rąk:

"Witam! Na taki stan rzeczy mogą mieć wpływ 2 sprawy. Po pierwsze: niedobory elektrolitowe ( Maluch skutecznie "wyciąga" z Mamusi to, co najlepsze). Myślę, że przyjmuje Pani jakiś preparat wielowitaminowy dla kobiet w ciąży. Oprócz tego dobrze byłoby przyjmować preparat potasu i magnezu ( ich niedobór najczęściej jest odpowiedzialny za takie objawy) np. Aspargin (dostępny bez recepty). Po drugie: ucisk powiększającej się macicy na korzonki rdzeniowe nerwów obwodowych i naczynia krwionośne i związane z tym gorsze ukrwienie kończyn oraz przemijające zaburzenia przewodnictwa w nerwach obwodowych. Tutaj można pomóc sobie, często zmieniając pozycję w czasie snu ( aczkolwiek trudno się wtedy kontrolować). Korzystniejsze ze względu na uwarunkowania anatomiczne jest leżenie na lewym boku, ale tez oczywiście nie non stop. Dobrze robi też masaż kręgosłupa. Pocieszające jest to, że to już niedługo. Po porodzie wszystko wróci do normy. W razie silnych dolegliwości, proszę porozumieć się z prowadzącym lekarzem. Pozdrawiam! Dorota Goszczyńska, lekarz rodzinny, NZOZ Puls-Med Lublin "

ja miałam takie mrowienie ale prawej ręki.Praktycznie do łokcia 3 palców nie czułam.Ale to był taki ból, noce nie przespane, ręka zimna nawet lodowata.Okazało sie ze mam zapalenie cieśni. Powodem tego była ciaża nic nie mogli mi zrobić , żadnych leków dać ani wykonać zabiegu.Byłam na pogotowiu kilka razy aż wreszcie mój ginekolog zezwolił na zabieg musiał to napisac na kartce bo nikt sie nie chciał podjąć leczenia w ciązy.Dostałam jakies sterydy i kazali mi przyjś na jakąś operacje po karmieniu.Ale urodziłam i narazie nie boli az tak bardzo a jeszcze karmie więc zobaczymy co bedzie potem...