UCZULENIE...PROSZĘ O POMOC :)

Mojej córci ostatnio zrobiły się czerwone i suche policzki. Myślałam, że to od wiatru, że może krem do buzi nie taki, albo mydełko wysusza, ale dzisiaj byłyśmy na szczepieniu i lekarka powiedziała, że to uczulenie na jakiś składnik pokarmu... Madzia ostatnio dostawała wiele nowych produktów, po każdym czekałam czy nie będzie ją bolał brzuszek czy nie wyjdzie ciemieniucha, ale jakoś nie pomyślałam, że te policzki to właśnie reakcja alergiczna... myślałam, że po prostu to od czegoś innego, no i nie pamiętam co ona wtedy jadła, więc teraz muszę kilka produktów odstawić po kolei. Moje pytanie jest takie: po jakim czasie alergia mija ? Tzn jak np. odstawiłam dziś kleik kukurydziany, to po jakim czasie ustąpią objawy ? a jeśli to nie jest kleik to po jakim czasie odstawić kolejny produkt ?? żeby nie było tak, że odstawie kilka i potem nie będę wiedziała od czego to... Proszę doświadczone mamusie o pomoc

czerwone policzki skojarzyly mi sie ze skaza bialkowa wiec moze za duzo nabialu? postaraj sie wykluczyc to co jest najbardziej uczulajace czyli np pomidory czy truskawki bialko wlasnie moze tez miec wplyw moze jakies napoje.

moja córcia jak przeszła z piersi na butelkę to dostała właśnie skazę, więc podaje jej same produkty bez mleczne, wszystko było dobrze do czasu aż te policzki jej się zaczerwieniły. Też mi na myśl przyszły truskawki, ostatnio pije herbatkę z truskawkami, ale jak już wspomniałam dosyć dużo nowych rzeczy jada i nie wiem jak mam je odstawiać, od razu odstawić i odczekać dzień czy tydzień, czy stopniowo ograniczać ?

ja odstawilabym to co wprowadzilas nowe i zamienila na to co jest sprawdzone. dzien czy dwa roznicy nie zrobia. kilka dni potrwa zanim skora sie zregeneruje.