Testy owulacyjne - stosujecie?

daj boże żeby coś zaradził bo tak dobrze było już tyle czasu a tu nagle.... ech szkoda gadać płakać się chce normalnie z bezsilności a cytologię przy dziwnej wydzielinie można robić? bo nie wiem czy to upławy czy co to mi się robi skołowana jestem już

laski nachlastam po gołej dupie każdej, która powie, że testy pokazują 1 kreskę, bo są wadliwe. ok, zdarzają się popsute, nie mówię, że nie. mój ciązowy dziś pokazał 1 kreske, a przecież ja w ciązy jestem no nie
Ola, prztestuj caly cykl od okresu do okresu, bo po 1 owulacja może się przesunąć. po 2, jak okaże się, że zawsze była 1 kreska to raczej nie miałas owulacji i marszobiegiem sio na badanie podstawowe prolaktyny z obciążeniem i tsh (tarczyca). bo zazwyczaj prolaktyna jest winowajczynią cykli bezowulacyjnych. znam się
aa jeśli te badania będa ok, to albo kolejne albo poprostu walnąć se CLO i będa jajka. tak mi gin powiedziała, że jak prolaktyna bedzie ok, da na wywolanie owulacji. ale u mnie prl była nie ok grrr.
Aggi, zaluka Ci tam, połaskocze, pobierze wymaz i będzie grejt. nic się na zapas nie martw.
ps. mówiłam, że Wam upały przywiozę dotrzymuję słowa
a u nas dziś dorsz na obiad był, burdel w kuchni nieziemski, ale rodziców zaprosiłam i bardzo zadowoleni, bo mama miała gotowanie z głowy przynajmniej

No Agni coraz bliżej wizyty, ach płakać się chce. No nic zdam Wam relacje wieczorem jak wrócę.

Heja,

eh Agnilla, a ja juz myślałam, ze gin specjalnie cię oszukał, bo po co by dawała ci ten Duphaston, który ma pomóc zagnieżdzaniu...? kurdę dooopa blada..

Aggi jak mocz bedziesz robić to pamiętaj dobrze się umyj przed pobraniem próbki, mi raz z dróg rodnych coś wpadło i musiałam powtarzać

kurde a ja w czarnej dooopie z pakowaniem

A tak w ogóle to się chciałam pożegnać, do zobaczenia za tydzień i proszę mi tu nie zawalać forum, bo mi zwolnienia na przeczytanie Was nie starczy

a rycz, czasem to pomaga. ale on Ci krzywdy nie zrobi, więc się nie bój. pomyśl, e jak coś tam bedzie to szybko to wyleczysz.
żal mi tylko dziewczyn, których nie stac na takie badania i się biedne męczą. ja nawet nie licze, ale kilkaset zł na pewno już wydałam. bo oprócz wizyt na nfz chodziłam prywatnie, plus leki, plus badania, za które płaciłam. mały gówniarz, wysyła matkę do SPA jak się urodzi, nie ma bata, rekompensata musi byc
Iss, Ty masz fantazje toc ona mi dala dupka 5 tyg temu a po jej wizycie w dzien ojca dostalam okres, o czym ona sama mowila, ze go dostane
dopiero ten drugi kolo dolozyl mi dostinex, bo prl skoczyla
nie lamentujcie, mówie, że w ciazy jestem, a we wtorek miałam zagniezdzanie bo mnie delfin przelecial. a test 3 dni po zagniezdzaniu ma prawo wyjsc negatywny
@ nie dostalam, nie ma co

Iss wypoczywaj

aggi nie sracz, trzeba się zbadać wyleczyć i będzie git

a Agi ma rację - nie można zakładać że jak wynik nie po naszej myśli to pewnie test wadliwy....

Gosia ona by to robiła nawet jakby pakietu nie było, po prostu musiałabym za to słono zaplacic.. Dlatego mowie ze cen nie znam.. Wiem ze w Warszawie wszystko zalezy od kliniki i w jakim labie to robia.. I ceny sa najróżniejsze..


Aggi jesli chodzi o posiewy dowcipne to wiem ze z jednej próbki robia obydwa na wirusy i bakterie. Ale nie wiem czy on juz Ci to na skierowaniu zaznaczy, dopytaj sie go na wizycie..
Mi sie wydaje ze wlasnie posiewy robia sie przy dziwnych wydzielinach bo wtedy jest wskazana, i to z szyjki pobiera próbkę..

Witaj Olu, sadze ze albo owu masz pozniej albo po prostu masz cykl bez owu.

Aggi u mnie gin stwierdza infekcję bez cyto. Do tego służą takie papierki co badają PH pochwy i zabarwiają się na różne kolory. Ostatnio tak miałam sprawdzane, bo mówił że jak z papierka wyjdzie złe PH to nie ma sensu robić jeszcze cytologii, bo i tak wyjdzie na niej infekcja. Więc pierwsze leczenie, potem cyto dla sprawdzenia czy wsio ok. Kiedyś też grzybice złapałam, ale nie zdawałam sobie sprawy że to to, bo jedyny objaw to ciągle nawracające zapalenie pęcherza. Dopiero gin mi powiedział że to od tego. Dostałam jakieś leki i od tamtej pory jest ok. Nadżerkę lekarz gołym okiem widzi przy badaniu, a cyto jest wtedy po to robiona żeby stwierdzić że to nie są zmiany nowotworowe.

Tak wszystkie piszecie o tych posiewach, a ja nigdy nie miałam robionych. A ginów miałam już 6 różnych i różne infekcje i zawsze procedura leczenia ta sama. Dostawałam jakieś leki o szerokim spektrum działania i pomagało. Co kraj to obyczaj widzę. Ja płaciłam za cyto 30 zł prywatnie, teraz do gina też chodzę prywatnie ale u niego akurat darmoszka jest
Kurdę powiem wam że moje biustonosze chyba się w praniu kurczą. Z miesiąc temu D kupiłam i już małe. O matulu ale mleczarnia się robię
Iss udanego wypoczynku

Mi lekarz powiedział (ten co mnie ostatnio wyleczył z wszelkich grzybków i mojego męża też), że przy nawracających infekcjach warto się myć mydłem szarym, a nie płynami do higieny intymnej, ponieważ w pochwie jest zbyt kwaśne środowisko i to cholerstwo się wtedy rozwija, a mydło trochę zmieni odczyn na zasadowy. Póki co używam tego mydła (zwykłe szare mydło biały jeleń) i od czasu do czasu płyn, ale to raz na tydzień, no może raz na dwa tygodnie. Już od wiosny do mnie nic nie wróciło i mam nadzieję, że nie wróci

Moofka to jest moje przypuszczenie bo po porodzeniu Moj okres sie skrócił i mam teraz 26 dni juz 3 cykle więc tak jak mam kalendarzyk to właśnie tak powiniena owul sie pojawić

I z ciekawość chciałam to wszystko sprawdzić na tych testach a tu nic więc sie trochę martwię ze chyba one muszą mieć jakos wade

Kaś_O napisał:

Gosia ona by to robiła nawet jakby pakietu nie było, po prostu musiałabym za to słono zaplacic.. Dlatego mowie ze cen nie znam.. Wiem ze w Warszawie wszystko zalezy od kliniki i w jakim labie to robia.. I ceny sa najróżniejsze..


Aggi jesli chodzi o posiewy dowcipne to wiem ze z jednej próbki robia obydwa na wirusy i bakterie. Ale nie wiem czy on juz Ci to na skierowaniu zaznaczy, dopytaj sie go na wizycie..
Mi sie wydaje ze wlasnie posiewy robia sie przy dziwnych wydzielinach bo wtedy jest wskazana, i to z szyjki pobiera próbkę..

Witaj Olu, sadze ze albo owu masz pozniej albo po prostu masz cykl bez owu.

Kas to jest ciekawe co mówisz bo ja mam juz dwoje dzieci i zaszłam z nimi bezproblemu 2 cykle i było i nawet te poroniony tez było chyba z dwie próby i ja tylko kalendarzyk urzywalam a teraz nie rozi dlaczego ten test nic nie wykazuje

Ale napisalyscie. Przeczytalam ale odpisywac nie mam czasu bo wysiuralam maliny na owu wiec same rozumiecie
Edit: probowalam dac fote ale z tel nie dalo rady. Trzymajcie kciuki

Oczywiście Ann Jeśli dziś Twoje imieniny, to życzę Ci spełnienia marzeń, a w szczególności tego jednego!! (Nie wiem czy dobrze zasugerowałam się nickiem )

Działaj działaj, żeby za dwa tygodnie takie same maliny były na ciążowym!