Testy owulacyjne - stosujecie?

A niech mąż strzela gdzie chce, byle skutecznie

Laski można pić wapno w ciąży? Mam wrażenie, że mam jakieś krostki uczuleniowe na twarzy. Wszystkie są takie same i drobniutkie aż niepodobne do tych wcześniej. Wydaje mi się, że mi się po wyjeździe zrobiły

Gosia szacun za posta a jurek może i jest ale siusiaka nie ma

moniaW wybaczam Ci ten jeden raz tą zuzię nie lubię tego imienia, a my będziemy mieć zosię gratuluję malinek owu

Iss opisałam bo nie wiem czy wszystkie by zakumały że to pipi na zdjęciu ja sama bym miała problem gdyby mi ginek nie powiedział na co patrzę ja miałam połówkowe w 19t2d a później drugie w 20t2d.

Agi jeszcze raz napiszę, że bardzooooo się cieszę

Issska ja tak samo jak Moofka pierwsze połówkowe miałam nawet jakoś pod koniec 18tc a 2 jakoś w 23tc. Mi lekarz powiedziała że to nie jest konkretny termin i można to robić nawet teraz w 29tc ale dziecko jest większe i ciężej jest coś zobaczyć.. Jak dla mnie 21 to idealny termin i przeważnie własnie w tym robią..

Agi to malowanie odlozcie póki co bo potem będziecie musieli jeszcze raz remont robić

o nie nie, ma byc odnowiona sypialnia, bo mnie fiolet wkurwia
i juz mam prawie narzute wybrana
mloda, cycki do przodu glowa do gory, ja bedzie prolaktyna nadal wysoka spytaj lekarze o dostinex, ja to teraz biore

Agni -suuuuperrrrr Niepotrzebnie sie martwiłaś

Iss kochana ty moja - no wlasnie wiedzialam ze cosik tam mi nie pasowało a ty z lutego jestes - czyli mamy komplet , teraz majówka tez musi byc , nie ma to tamto

Ja jak nie jem to mnie mdli, wystarczy ze wloze cos do ust i juz jest o niebo lepiej.
Ale jak dopadnie to zaraz , natychmiast i już musze szamac

Kaś ja w pierwszej ciazy nie mialam badanej glukozy z obciązeniem dlatego tak sie dziwowałam
Ale moze to bylo wieki temu i teraz sie zmieniło


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agnilla, jejejeje!! Gratulasy wyników i podejścia!
Mnie mąż wczoraj odciągnął od kompa, bo powiedział, ze Was spamuję ale o co innego draniowi chodziło
Goś, straży pożarnej nie było, ale szałowe danie też nie wyszło.. Trzeba ćwiczyć dalej
Aggi, z tego co opisujesz, zabieg nie brzmi aż tak strasznie, więc pewnie dziś już będziesz mogła rozpieszczać mężusia w domu Głowa do góry!
Młoda..
Kurcze, tyle tych postów było, że już nie pamiętam..Aha! Dzięki Jula za informację o narkozie, bo ja mam mieć pełną do laparoskopii, i mój chłop wciąż mi dokucza, pytając czy ładnie opłacam składkę na polisę za życie, bo co jak się nie obudzę (drań myśli, ze tylko on się zna i może sobie żarty stroić, to teraz mu powiem, że nie ma szans, by coś z mojej polisy dostał, hehe )
Monia - gratulacje malin. Wrzuć foto! Coś mi Twoje wyczekiwanie przypomina moofkowe Trzymam kciuki za efekty!
Zoi, to faktycznie już jesteś z nami zsynchronizowana
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Asia, super to zestawienie zrobiłaś!
Becia, trzymam mocno kciuki
Miłego dnia wszystkim!

Porto1987 napisał:

A niech mąż strzela gdzie chce, byle skutecznie

Laski można pić wapno w ciąży? Mam wrażenie, że mam jakieś krostki uczuleniowe na twarzy. Wszystkie są takie same i drobniutkie aż niepodobne do tych wcześniej. Wydaje mi się, że mi się po wyjeździe zrobiły

Można jak najbardziej. Pytałam się gina, bo jestem alergikiem i pozwolił. Mi dziś całą prawą rękę wysypało. Masakra jakaś więc też muszę sobie wapno zaserwować.
Przeżyłam test glukozy. Nie było wcale tak źle. Ja mam do laboratorium ze 3 min autem, więc te 2 godz. w domu sobie przesiedziałam a nie w poczekalni. Ale jak się mała rozruszała po takiej dawce cukru
Iss ja dopiero w piątek mam USG połówkowe.

kuwa, Chudzinka, Ty jestes z nami od testow moof?? kiedy to bylo?!?!

No mi mówiłam, ze po skończonym 20 tygodniu powinno się robić bo wtedy lepiej zmierzyc serduszko itd. Ale dobrze, że wcześniej dała mi skierowanie to zapisałam się do tego gina, którego ona poleca na prenatalne niestety nie dało rady

Agnilka super wieści, lepiej go tak nie reklamuj bo jeszcze kolejki będziesz miała

Agni super wieści Tylko nie przemęczajcie się zbytnio przy urządzaniu sypialni, żebyście mieli potem siły na figle w kolorach mięty
Asia ja też tak miałam na początku, że jak poczułam głód to od razu mnie mdliło. Dlatego jadłam jak koń i przez to waga mi ruszyła szybko w górę. Fufa mi urosła, nawet małż mi wczoraj komplement walnął, że teraz dopiero mam czym pierdnąć

Chudzinka - no super ale trza uzupełnic luty jeszcze raz za to Iss

Iss - teraz do mnie dotarło ze dowiemy sie co tam nosisz w sobie
Tylko ja cie porfawor - nie szczuj nas jak pozostałe lasencje

Dag a wiesz ze jak ty bedziesz rodziła to ja na połówkowe pójde juz sie nie moge doczekac

U mnie piękne słoneczko świeci, do tego humorek dopisuje bo jutro wooooolllllnnnnneee
Pojade na zakupki i moze cosik se kupie.

Jutro koncze 7 tydzien (suwaczek załoze dopiero po 13-tym wrzesnia) i wiecie ze mam brzuchol jak Moof w 10 Ale tłumacze sie tym ze w drugiej brzuszki szybciej widac

Dag ale sie uśmiałam z tym pierdnieciem

Ja na wage nie wchodze narazie a dodatkowe kg bede liczyc od załozenia karty czyli od 13 wrzesnia Do tej pory to co mi przybedzie to moje
Ze zrzuceniem bede sie martwic potem

Dagnes napisał:

Fufa mi urosła, nawet małż mi wczoraj komplement walnął, że teraz dopiero mam czym pierdnąć

kuwa to Ci maz zakomplementowal ze ja pierdziele