Objawy ciazy

Witajcie jakie sa pierwsze objawy ciazy? Wiem ze zatrzymanie miesiaczki , wymioty, nudnosci, ale jak dlugo to sie utrzymuje? Jak to wyglada czy tak na filmach, ze lataja co chwile do lazienki??

Emilciu z tego co słyszałam od jednej z forumowiczek tutaj to miała drętwienie rąk w nocy, straszne mdłości , brak apetytu, często chodzi do wc w nocy siusiu, ciągniecie w jajnikach (rozszerza się macica ), wrażliwy nochal na zapachy, mega senność

każda przechodzi to inaczej. Jedna nie będzie czuła się dobrze, inna całkiem normalnie. Mnie tylko piersi bardzo bolały przy dotyku. Odrzuciło mnie od alkoholu - po jednym kieliszku myślałam że się przewrócę no i brak okresu. To wszystko - całe moje objawy początkowe

myśmy się starali i dosć szybko nam wyszło. zaraz jak mi sie okres 2-3 dni spóźnił wiedziałam ze jestem w ciazy. Kupiłam test w aptece, kosztował 10 zł. Niestety nie pojawiła się 2 kreska, wiec zwaliłam brak okresu na stres w pracy i uczelni, w koncu kazdemu się zdarza. Po tygodniu zaczelam sie martwić, wcześniej brałam tabletki antykoncepcyjne na regulacje okresu więc mialam go jak z zegarkiem w rece zawsze w tych samych porach, a tu tydzien sie spoznil okres. nic mnie nie bolało zero bolu w piersiach, mdłosci nic. Mąż kazał mi zrobic badanie krwi i sprawdzic czy jestem w ciaży, nie żebyśmy przesadzali czy coś...ale miałam za pare dni iść na rezonans magnetyczny i wiadomo gdybym była w ciąży nie mogla bym zrobić tego badania. Badanie krwi zrobilam rano, a juz o 16 mialam wyniki. nie musiałam byc nadczo. Wyniki wskazały ewidentnie ciąże, w tym samym dniu pojechalam do mojej ginekolog....miala mi potwierdzic ze wyniki sa prawidłowe i ze jestem w ciąży ( okres spoznial mi sie tylko 1.5 tyg) niestety nic nie widziala nawet malej plamki na usg, kazala mi kupic tabletki na wywolanie okresu. DOBRZE ZE ICH NIE KUPILAM. pomyslalam ze kupie po 10 ( jak bedzie wyplata) wiec czekalam 3 dni. maż nie odpuścil, na 2 dzien po wizycie u ginekologa kupil mi test ciazowy i kazal zrobic ( wyniki krwi pozytywne, ginekolog negatywne było 1:1) test ciazowy wyszedl pozytywny. Poszukalam innej ginekolog i ona mi juz w 100% potwierdzila ze jestem w ciazy. Także ja żadnych typowych objawów nie mialam, ok okresu nie bylo, ale bol piersi, wymioty czy tak jak na filmach nic nie mialam. odczekaj pare dni, poogladaj co sie podzie dzialo, wsluchaj sie w swoje cialo, ja odrazu wiedzialam ze jestem w ciazy czulam to, mimo ze testy i ginekolog mowily co innego. wydaje mi sie ze takie cos naprawde sie czuje.

U mnie w każdej z ciąż zupełnie inaczej. Pierwsze 4 ciąże bez mdłości, jedynie boleści miałam, czasem bolesność piersi dodatkowo, a teraz w ciąży mam wzdęcia, gazy, szybko sie mecze, czasem dorwą mnie mdłości. W poprzedniej ciąży miałam też metaliczny smak w ustach podczas jedzenia. Jakby dosłownie korodowała łyżka. Nie ma złotych zasad.

Moja mama ze mna jak byla w ciazy to nie miala zadnych objawow procz checi na kwasotki od samego poczatku

Hej dziewczyny mam pytanie bo nie wiem jak się do tego odnies.
Staramy się z mężem o dziecko i uprawiamy sex bez zabezpieczenia wtedy kiedy mamy na to ochotę. Nie mam raczej regularnych cyklow z tego względu ze brałam wcześniej antykoncepcję,ale miej wiecej ostatni był 27dniowy.
Okres miałam dostać 21.12 dziś jest 22.12 robiłam rano test i wyszedł negatywny.
Ostatnio czuje się jakoś inaczej ale to może przemęczenie z okazji wigilii przygotowań do świąt. Jedyne co było mi strasznie wieczorami niedobrze, po jakimś czasie po stosunku miałam taki biały śluz a za jakiś czas przezroczysty teraz nie mam już nic.
Popatrzcie na to nie moimi oczami osoby która by chciala być w ciąży tylko zupełnie z zimnej strony.
Prosze o jakieś odpowiedzi. wesołych swiat:)

Moje objawy jak zaszłam w ciąże były następujące :
- ogólne osłabienie ćwicząc ponad godzine nie męczyłam się...a w cyklu wktórym zaszłam się strasznie męczyłam po 30 min czułam sie wypompowana..zwalałam to na ogólne przeforsowanie organizmu....
- ciągnęło mnie po prawej stronie w pachwinie strasznie od jajnika do pachwiny...
- byłam bardzo śpiąca , mogłabym spac 24 h
-rozkojarzenie
Śluz miałam cały czas biały

Witam. Nie wiem co myśleć od roku staramy się o dziecko wraz z chłopakiem i nie wychodzi. Miesiączki mam normalnie Co miesiąc a kochamy się ciągle czasem trafialo się nawet codziennie i nic. Miałam już owu 2 dni temu tak pokazywał kalendarzyk i od wczoraj mam biały śluz raz gesty biały raz lejacy się rzadki. I dziś od rana boli mnie lewy jajnik do tego od 2 dni jestem zmęczona senna co mam myśleć udało nam się? ??a do okresu mam jeszcze ponad tydzień dokładnie 12 dni. ..pomóżcie bo już straciłam nadzieje ze w ogóle będę mama

Jaki kalendarzyk pokazywał Ci owu? Jeśli do miesiączki masz jeszcze 12 dni to właśnie mogłaś mieć owulację. Na owulację wskazuje wiele czynników, więc nie można jasno stwierdzić czy miałaś owulację i czy jesteś w ciąży.

Ja miałam tak , wymioty , biegunka na zmianę z zaparciami , do tego humorki. O ile czekoladę jadłam na rozwolnienie to dicopeg mi pomógł w zaparciach ale na humor nic nie dało rady nawet zakupy....

może to głupie pytanie, ale naprawdę niewiele wiem na temat ciąży, bo nigdy się jakoś specjalnie nie interesowałam, na wszelkich pogadankach dotyczących zakładania rodziny wpuszczałam jednym uchem, a wypuszczałam drugim, bo "jestem jeszcze młoda, będę mieć czas, żeby się dowiedzieć", w sieci ciężko coś znaleźć na ten temat, a w najbliższej przyszłości planujemy z narzeczonym staranie się o dziecko i chciałabym rozwiać chociaż część swoich wątpliwości.
czy niektóre objawy ciąży można, no nie wiem, jak inaczej to napisać, odziedziczyć?
bo z opowieści mamy o tym, jak ona i babcia przechodziły poszczególne trymestry, wynika, że bardzo źle znosiły przebieg ciąży, miały bardzo długo nudności, opuchliznę, przybywało im dużo kilogramów, ciągłe zmęczenie itd. i zastanawiam się, czy ja też będę tak źle znosić ciążę. wolałabym nie, ale wiadomo, że na to nie ma się wpływu.
a zastanawiam się nad tym dlatego, że tak jak mama bardzo wcześnie zaczęłam miesiączkować, najwcześniej ze wszystkich dziewczyn w klasie i może to też jest w pewien sposób uwarunkowane genetycznie, bo to, że takie są warunki mojego organizmu to jestem świadoma.
z góry dzięki za odpowiedź.

Może tak być, ale nie musi ciężko to przewidzieć. To, że Twoja mama tak miała nie znaczy, że na 99% Ty tak będziesz mieć, ale całkiem możliwe, że tak będzie, albo podobnie bo jednak macie te 50% wspólnych genów Myślę, jednak, że nie ma co się nastawiać negatywnie od razu, myśl pozytywnie, nastawienie psychiczne ma bowiem także ogromne znaczenie

Każdy reaguje na to inaczej. Na pewno nie wygląda to tak jak na filmach

U każdej może być inaczej... najlepiej idź do ginekologa