Styczniówki 2014 =)

czesc kochane
ja mam plamienie brazowa raz leci raz nie...
byłam u gina ale miał lipny sprzet i zobaczył tylko dzidzie i jest zywa bije serducho rusza sie ... ale mam plamienie dostałam dupaston...
powiedział zebym przyszła jutro i zbada pozadnie .. niepowiedział czemu tak mam MARTWIE SIE !
miałyscie podobnie??/
napiszcie prosze

domi wiem ze sie martwisz ale dobrze ze jutro znowu gin cie przyjmie!!!
najwazniejsze ze serduszko bije i maluszek ma sie dobrze
odpoczywajj duzo i po dupastonie powinno minac 3majs ie dzielnie i pisz nam na bierzaco co i jak!!

DoMi -odpoczywaj i nie martw sie, zobaczysz bedzie dobrze. bardzo dobrze ze to nie jasna, swieza krew.
Pipinka - jeszcze raz dzieki za dodanie mnie do grupy
Moniaa - moglabys mnie dodac do tabelki? Wstepnie data porodu to 28 Styczen

majusia przypomnij sie jutro albo jak nie zapomne to jutro wstawie bo juz dzis jestem padnieta a musze tabelke sciagac z maila i poprawiac i usunac p[ozniej bo to jest komp firmowy

Nie ma problemu, ani pospiechu Odpocznij sobie!

DoMi, dzidzia jest zdrowa, więc bądź spokojna. Bardzo miło, że lekarz Cię przyjmie znowu dzisiaj. Opowiedz po wizycie. Nie powiedział Ci czemu, bo sam pewnie nie wie dokładnie. A zbadał Cię normalnie, że nie masz żadnej nadżerki ani nic podobnego? I czy to już zmieniony lekarz jest? Jesteś bardziej zadowolona z niego?
Ja miałam raz plamienia brązowe, koło 8 tygodnia, ale lekarka mnie zbadała, powiedziała, że wszystko jest ok i to się zdarza. Teraz mam takie plamienia ciemnożółte, mówiłam o tym lekarce i zbadała mnie, zbadała mi nawet pH i powiedziała, że wszystko ok. Dała mi globulki jakieś, ale w końcu ich nie kupiłam, bo mam rzadko to plamienie. Raz na parę dni. Ni i tyle u mnie, jeśli chodzi o plamienia. Lekarka powiedziała, że jakby były czekoladowe, takie ciemnobrązowe, to żeby przyjść. A jasnymi się w ogóle nie martwić.
W każdym razie jak jesteś od opieką lekarza to nie zamartwiaj się na zapas. A jak Twoja torbiel? Boli dalej?
A już jutro mam w końcu usg Podejrzę bobaska. A kto tu mówił, że lekarz już płeć wypatrzył? W którym to było tygodniu? Bo ja się już nie mogę doczekać, aż się dowiem

Anitkode..no fajnie ze idziesz zobaczyc male dzieciatko juz niedługo.
no zobaczymy co dzis powie dzis mnie przebada z gory na dół.
niestety powiem wam ze niebyło innego lekarza i poszłam prywatnie to mojego starego tego co nielubie.. co sie okazało zapłaciłam 100 i był tak miły ! taki wyrozumiały niespieszył sie wytłumaczył wysłuchal,poprosił narzeczonego aby zobaczył... niepozwolił mi isc po niego powiedział ja pojde niech pani lezy !!... widzicie co kasa robi.. teraz pojde raz na miesiac do niego prywatnie albo raz na 2 miesiace ...
dzis sie lepiej czuje ..
staram sie byc dobrej mysli. dam wam znac i pokaze zdiecia
co do płci to juz mozna wiedziec co sie ma !!.. tylko niechce sie lekarzom szukac .. ja dzis wybłagam aby dobrze patrzył

Domi, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Napisz jak będziesz wiedzieć cos więcej.

Jeśli chodzi o płeć to mój gin mówił wczoraj że teraz to czasami niektórzy lekarze próbują zgadywać, ale zwykle sie to nie sprawdza i wprowadza pacjentki w błąd. Płeć można określić bez zgadywania dopiero w 20 tygodniu ciąży. Wcześniejsze określanie to zwyczajnie zgadywanka bo dzieciaczek niby ma już wykształcone narządy płciowe, ale na usg ich jeszcze nie widać ze względu na wielkość malucha. Lekarze zgadują bo pacjentki się domagają koniecznie. W sumie maja 50% szans na trafienie, a to sporo
Zdarzają się też przypadki takie jak u mojej znajomej. Praktycznie całą ciążę lekarz jej mówił, że urodzi chłopca. Oni kupili już odpowiednie dla płci ubranka i inne akcesoria, a tu na początku 9 miesiąca na usg okazało się, że mają dziewczynkę. W lekkim szoku byli, ale ta ich córa jest naprawdę świetna

Cześć Mamuski... gratuluje Wam wspaniałych nowin
Jestem tegoroczną sierpniówką... my juz prawie na finiszu

Mam do sprzedania sukienkę z Happymum z serii Senza Dress kupiony w sklepie stacjonarnym we Wrocławiu w Arkadach.

Sukienkę założyłam raz na ślubie swojej koleżanki, na którym i tak ze względu na stan błogosławiony, nie wytrzymałam za długo.

Cena do uzgodnienia + dodatkowe zdjęcia mogę przesłać.
Jak coś piszcie na priv.

Życzę powodzenia

Tak Domi niczym się nie martw!! Ale domyślam się że idzie się załamać jak nie ta torbiel to zaś plamienia ;/ nie masz Biedna spokoju !!

Jeśli chodzi o tych lekarzy to oburzające jest że jak prywatnie to zawsze milutki itd przecież to jego praca i każdy składa tą całą przysięgę ...szkoda gadać, obłuda!

Anitka u mnie lekarz dobrze patrzył patrzył i powiedział że prawdopodobnie chłopczyk

Tak, tak jak Domi mówi już można na 70% stwierdzić płeć tylko zależy czy się lekarzowi chce noi czy dziecko się dobrze ułoży a noi jakiej jakości usg bo jak jakieś starsze to też gorzej widac Mnie z córą też już w 12 powiedział że dziewuszka i jest

Cześć dziewczyny!

Dobry lekarz jeśli ma dobry sprzęt wie dokładnie gdzie przyłożyć sondę i od strzała między 12-15 tygodniem jest w stanie określić płeć. Oczywiście jeśli się dzidzia dobrze ułoży.
U nas w 15 tygodniu zrobił lekarz piękne zdjęcia dzidziusia z dwoma jąderkami i siusiakiem, nie było żadnych wątpliwości. A znam przypadki kiedy lekarz całą ciąże twierdził, że dziewczynka i okazał się chłopiec, i odwrotnie. Zależy na kogo się trafi. U nas na razie nic o płci nie mówił, nawet nie pytaliśmy. Na pewno będziemy określać za miesiąc na wizycie. Czas tak szybciutko leci, że nawet cierliwie czekamy na tą wiadomość

Ja się czuję lepiej, jestem mniej senna i mam coś więcej siły.
Ale staram się dużo wypoczywać, nie forsować się, bo po co kusić los.
Smaki też już mi się trochę zmieniły. Cokolwiek mogę już zjeść słodkiego, owoce, ale nadal mam ochote na konkretne jedzenie.
Teraz jakoś mam mniejszą ochotę na warzywa.
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę miłego popołudnia!

DoMi, bądź dobrej myśli, nie zamartwiaj się, bo to nie służy Maluszkowi! Znam dziewczyny, które całą ciążę miały krwawienia a teraz mają zdrowe maluszki.
Podstawa to odpowiednia dawka Duphastonu, witaminki i dużo leżeć. Będzie dobrze! Trzymam mocno kciuki!

Cześć dziewczyny,
jakie witaminy bierzecie? Moja gin nie podała mi konkretnej firmy, tylko tyle oby miały jod i kwas foliowy. Kupiłam Falvit Mama, ale czasami mam wrażenie, że po nich mam większe mdłości.
A jak jest u Was?

Pozdrawiam

ja biorę prenatal. Ogólnie jak porównasz składy tych witamin dla ciężarnych to wszystkie mają praktycznie to samo. Z tego co pamietam (na poczatku też kupiłam Falvit mama) to cenowo bardziej się prenatal opłacał. Troszkę droższy jest, ale ma 90 tabletek w opakowaniu.
Też po Falvicie miałam wrażenie nasilających sie mdłości dlatego jak zjadłam opakowanie to go zmieniłam. Nie wiem tylko czy faktycznie ma on jakiś wpływ na mdłości czy to tylko nasze organizmy świrują

Ja biore Pregna i Pregna 250 DHA polecone przez lekarza. Wczoesniej na wlasna reke bralalm Femibion ale duzo lepiej sie czuje po Pregnie. To duzo zalezy jaka firma farmaceutyczna dotarla do konkretnego lekarza to poleca. Ale mnie nie duzo wyszlo, w sumie 40 zl za te 2 opakowania to jeszcze da sie przezyc a po niej faktycznie lepiej sie czuje.

Mnie też nie podała konkretnej firmy, powiedziała, że po 12 tygodniu mogę zacząć brać jakieś witaminy i tylko tyle. 11-go lipca idę do niej znowu na wizytę to podpytam dokładnie, co brać i czy trzeba. Jak mi mdłości nie puszczą to raczej nie będę nic chciała. Dzisiaj się rano kiepsko czułam, taka zmulona znowu, nie znoszę tego. Najgorsze, że od samego rana. Jeszcze biorę duphaston około tygodnia, więc może jak skończę to się coś poprawi i wtedy pomyślę o nowych tabletkach. Biorę folik i magnez i na razie musi wystarczyć