Mamusie Luty 2014 !

No jak mówicie wszyscy o poczęciu i planowaniu to u Nas była planowana niespodzianka

Ślub mieliśmy 25 maja a wg badań i wgl 25 maja zaszłam w ciąże także to był największy i najszczęśliwszy prezent. Co prawda dowiedział się mąż 10 czerwca a ja podejrzewałam już wcześniej.

My rozmawialiśmy że chcielibyśmy bardzo dziecko ale w póżniejszym czasie ale gdyby się zdarzyła niespodzianka to bardzo byśmy się cieszyli. I tak z dania na dzień sie dowiedział Nie umiał tydzień dojść do siebie. Fakt doszedł na 2 dzień do niego. W dzień jak się dowiedział oblewał z kolegą mamą i jej partnerem Może nie umie okazywać radości ale widać że zależy mu strasznie i chce sie starać. Sprawdza co jakiś czas czy to ręką czy przystawia głowę do brzucha żeby usłyszeć/poczuć. Czeka aż się dowie co będzie.

W poniedziałek idziemy wspólnie jak zawsze do lekarza na wizytę zobaczymy co będzie i co lekarz powie.

Ja mam od siebie dość daleko do szpitala

Powiedzccie co mogłoby się stac że dziecko się nie rusza? Zaczynam dostawać paranoi

Asiu tak miłam wizyte w poniedziałek niestety nie zrobił mi usg więc nie widziałam małej, ale zrobił cytologie ( pierwszy raz ktoś mnie badał ginekologicznie od początku ciąży) ciśnienie,waga i koniec. W czwartek mam za to kolejną wizytę u Pani doktor to pewnie zobacze małą.
Asiu a jaki masz cukier naczczo i 2h po posiłku? kurcze mega boje się tej cukrzycy naprawde do tego jestem obciążona genetycznie bo siostra babci chorowała na cukrzyce typu II

twetty moja mała jak już pisałam też miała tydzień temu trzy dni spokoju ( nawet słodycze i sok z cytryny nie pomagały) przesuwała się ale nie czułam intensywnych ruchów ( też się martwiłam, a potem zaczęła fikać. Na pewno wszystko jest ok, ale tak jak radzą dziewczyny- udaj się do lekarza po co masz się martwić - w samochód i jazda

Witam, nowe mamy

Edi dzięki za namiar na szkółkę dziś się zapisałam zaczynamy 25.10- ostatni dzwonek

U nas w brzuszku też dziś spokojniej, babski wieczór trwa

Ehh zubi tylko że ja mam 1.5 godziny autobusem do mojego lekarza a auta brak ;/ Tym bardziej że on w weekendy nie pracuje. Musze do poniedziałku przeżyć

kasia1722
witam imienniczke :-D i tego w brzuszku tez. moj synek rowniez bedzie Igor :-D piekne imie prawda?
wszystkie zreszta sa piekne :-D

my wlasnie czekamy na braciszka mego bo ma kupic nam czekolade mmm ale bedzie slodko :-D

tweety
nie martw sie pewnie jest ok. a nie macie jakiegos znajomego z autem zeby zawiesc was do szpitala?? mi jak mlody sie nie rusza pomaga jak usiade na krawedzi lozka i sie troszke zegne i zgarbie. wtedy widocznie malemu nie za wygodnie bo czuje ze sie wierci pomaga tez glebokie oddychanie lezac tak w pol siedzaco. wdech gleboki nosem a wydech buzia i tak pare razy.

zubi
udanego wieczorku

eh czy tylko ja zyje na kocia lape bez slubu?? :-D

Niestety wszyscy sie zostali w Bytomiu i nie maja auta. Ale sprobuje twoich sposobow.

Jak narazie to wszytskie Panie mowia o slubach takze jestes chyba jedyna chyba ze cos przeoczylam

dziewuszki!!! ostatnie 100 dni w dwupaku !!! :-D

No u mnie 132 dni jeszcze zostało

Ale się dziś zdenerwowałam dziewczyny... byłam odebrać wyniki badan: mocz, morfologia i krzywa cukrowa. Wszystko idealnie pięknie do momentu gdzie się dowiedziałam ze mojego badania na krzywa nie ma ;/ udałam się do pokoju pielęgniarek i mowie co i jak , to pielęgniarka która pobierała mi krew dzwoni do laboratorium a tam babka mówi ze moja jedna próbka się zagubiła i co teraz? muszę badanie powtórzyć na krzywa bo po jednej godzinie wynik jest nie ważny ;/ jezzzu ale zła wyszłam tyle dobrze ze badanie będę mieć za darmo i znów to pić muszę o łee

mi zostało jakieś 112 dni do finału

Zubi będziemy się wymieniać my zaczynamy 26.10 mam nadzieję, że będziemy zadowolone z tej szkoły
Kasiu a czy to ważne czy ze ślubem, czy nie. Ważne że się kochacie i spodziewacie waszego Maleństwa zresztą jesteście młodzi i jeżeli będziecie chcieli się zwiazać małżeństwem to zawsze będziecie mogli
Tweety spokojnie może Maluszek leniuchuje, choć warto by było to skonsultować. Mi na szczęście odkąd czuję Małą nie zdarzył się dzień, kiedy nie wyczuwam jej ruchów. W ogóle tak się zastanawiam, mam łożysko z przodu, czyli czuję ruchy słabiej, a Mała jak czasami zapoda kopaczka to aż boli Kocham to nie wiem, jakby mi dawała odczuć, gdyby to łożysko było inaczej ułożone
Andzia no nie dziwię się, też bym się wkurzła...
Witam nowe Mamusie

andzia o w mordę ;/ Jak to możliwe że zgubili Twoją próbkę?

Współczuję kolejnej męki. Ale głowa do góry

Sama nie wiem jak to możliwe :/ jedna pielęgniarka powiedziała że mogła im się rozbić a mówią że się zgubiła. No cóż trudno muszę powtórzyć ale dam radę

Trzymam kciuki Bo ja jestem przeciwniczką krwi igieł i wgl. Taka masakryczna paranoja od dzieciństwa.

Wiem ze może to być dziwne co powiem ale mi nie przeszkadza jak ktoś pobiera krew